Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

McLusky
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jagódka
stoicyzm i nihilizm


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 19:10, 23 Lut 2007    Temat postu:

twilite kid napisał:
czarny flaming napisał:
słuchałam (czasami jeszcze słucham) polskiego punku, takiego brudnego, surowego i prawdziwego. Punk kojarzy mi się z tymi wszystkimi koncertami, fastiwalami, czyli ogólnie syfem. Do tej pory chodzę w moich cudownie rozwalonych glanach i się tym szczycę <niah niah>.


Ale mnie nie interesuje z czym Ci się punk kojarzy, tylko czym punk jest na prawdę. 'Polskiego punka' też kiedyś słuchałem, chyba każdy miał taki epizod w życiu. Teraz się tego trochę wstydzę. Dla mnie to nie jest wartościowa muzyka. To muzyczna zrzynka tego co działo się na świecie w latach siedemdziesiątych. I o ile rodzimy punk był wiarygodny w latach osiemdziesiątych, to tylko ze względu na swój przekaz (i tego nigdy im nie odmówię, choć to zupełnie nie moja muzyka), bo muzycznie to cóż,, Obecnie polski punk, 'taki brudny, surowy i prawdziwy' jest tylko jedną z odmian muzyki punkowej. Nie mający żadnej wartości, słuchany przez 14-latki w glanach, z naszywkami i agrafkami (i te fantastyczne pozdzierane spodnie!). W tym ujęciu prawdziwymi punkami mogą być chyba tylko pijaczki z krakowskich plant. Ja nie wiem co ci wszyscy fani włochatych i innych buraków mają z 'prawdziwością' punku, na prawdę. To tak jak metale twierdzą, że dobry zespół, to taki, który więcej 'łoi'. Żaden to kurwa wskaźnik.
Punk w Stanach rozwijał się, mieszał z innymi gatunkami, zmieniał swoje ideały, ale to ciągle jest punk. A punk rock w Anglii to w ogóle osiągnął wyżyny i o tym to nie muszę chyba nikogo na tym forum przekonywać
Nie napisałem tego tak, jak bym chciał, ale nie mogę się skupić, musisz mi wybaczyć. Idę spać,,

No dobra, z tymi 14-latkami to taka ironia była. Poznałem ostatnio dziewczynę, która ma 21 lat i zachowuje się tak samo.


Eh. no w sumie powinnam jakoś odpowiedzieć na to, ale mi się nie chce.

Wygrałeś :P no, zgadzam się z Tobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin