Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dirty Pretty Things
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 22:41, 05 Paź 2008    Temat postu:

Linz napisał:
Taaa, no. I The Cooper Temple Clause też.


!!!!

bartek napisał:
Jak bym nagrał taką płytę też bym rozwiązał zespół.



otoz to;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 22:52, 05 Paź 2008    Temat postu:

No co? Pomarzyć dobra rzecz :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 23:03, 05 Paź 2008    Temat postu:

niech to nie beda tylko marzenia!
tctc rozpadlo sie ponad 1.5 roku temu, to juz chyba wystarczajaco dlugo, zeby sie zorientowac, ze niektorzy muzycy sa sobie przeznaczeni?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 23:15, 05 Paź 2008    Temat postu:

Libsi nie zorientowali się do tej pory :] A popatrz tylko na to:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Shambolic, but so sweet and true Smile Nie minął nawet miesiąc.


Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Nie 23:15, 05 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 23:21, 05 Paź 2008    Temat postu:

ale cooperzy nie poklocili sie o dragi, nie wyzywali na siebie w wywiadach, zaden z nich nie otarl sie o smierc [poza didzem moze, on na pewno pare razy sie otarl], oni sie rozpadli bo zabraklo bardzo waznego czlonka zespolu, swoistego spoiwa. moze zaden z nich nie mial cierpliwosci na sluchanie 30h materialu i sklejania z tego plyty...;]

a libsi odrodza sie, byc moze. na pewno nie z tak szlachetnych pobudek, jak te dzieki ktorym powstali, ale cos tak ich ciagnie do siebie, tylko nie moze na dobre przyciagnac;>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 23:27, 05 Paź 2008    Temat postu:

To że się w miarę regularnie spotykają i robią coś razem najlepiej świadczy o tym, że stara miłość nie rdzewieje. Straciłam już nadzieję, że kiedykolwiek będą znowu przyjaciółmi, a wtedy, jak wszyscy zapewne pamiętają, zaskoczyli nas wspólnym występem. Myślę, że rokowania są pomyślne, choć na pewno wiele wody upłynie, zanim doczekamy się czegoś konkretnego.

Co do TCTC - teraz, kiedy Didz jest wolny, nie widzę przeszkód Smile Byle tylko im się zachciało znów nagrać razem płytę, bo tę ostatnią nagrał raczej każdy z osobna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 23:32, 05 Paź 2008    Temat postu:

nie ma nic zlego w plytach nagrywanych z osobna, nie zapominajmy, jak powstalo 'let it be' beatlesow. dla sluchacza, oczywiscie, bo zespol na tym traci.

niestety obaj pete i carl sa zbyt swiadomi swej sily sprawczej, jesli chodzi o poruszenie w mediach. gdybym rozwiazywal zespol, pewnie nie napislbym oficjalnego oswiadczenia dla nme, co carl zrobil. to jak rozwiazac zespol na lamach bravo. no, moze teraz rocka. co za roznica?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 23:38, 05 Paź 2008    Temat postu:

I Let It Be, i ostatnia płyta TCTC nie miały dobrych recenzji w porównaniu z resztą dokonań obydwu zespołów...

Cóż, Libsi to nie BRMC czy Placebo, oni zawsze dobrze żyli z NME. Redaktorzy śledzili każdy ich krok, zresztą całe życie Petera, Carla i spółki było publiczne. Jeśli coś Carlowi przeszkadzało, to raczej stała obecność fanów, obcych ludzi, a nie dziennikarzy.

Jeśli chodziło o szum medialny, to mu się udało, bo przybyło spekulacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 23:52, 05 Paź 2008    Temat postu:

dla mnie let it be jest nadal genialna plyta.
w porownaniu z najwiekszymi dokonaniami czworki z liwerpola [hi czolgaj;D] moze traci, ale to caly czas dzielo. make this your own dzielem juz nie jest. w porownaniu z beatlesami to raczej jakies popowe dokonanie, powiedzmy a hard day's night. rzecz bdb, ale nie genialna. ale tu nie ma co porownywac, bo dyskografia the beatles jest jak skonczona historia muzyki popularnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 0:14, 06 Paź 2008    Temat postu:

Myślę, że skalą porównawczą powinna być dyskografia danego zespołu lub dokonania w obrębie danego nurtu muzycznego. Let It Be w dyskografii Beatlesów nie ma tak wielkiego, przełomowego znaczenia jak np. Revolver czy Sierżant Pieprz.

Wracając do Libsów - T. podpowiada mi, że nie wierzy, żeby po ewentualnej reaktywacji wydali coś porównywalnego z dwoma poprzednimi, klasycznymi dla NRR albumami. Wtedy byli jak petarda wrzucona do zatęchłego salonu brytyjskiej muzyki, gdzie nic się nie działo i nikomu nic się nie chciało. Dzięki nim ożywienie, które wywołali The Strokes, przeniosło się na brytyjski rynek muzyczny, firmy i prasa znów zaczęły interesować się dzieciakami grającymi po garażach zamiast czapeczkami Freda Dursta. W tym sensie była to rewolucja - a jak przeczytałam niedawno w recenzji płyty Primal Scream - rewolucję wywołuje się tylko raz (no, chyba że jesteś Beatlesem).

Dlatego T. woli, żeby The Libertines lepiej zamilkli na zawsze niż żeby mieli wydać słaby album. I właśnie wyszperałam na oficjalnej stronie DPT oświadczenie, że Carlowi nie chodzi o reaktywację Libsów. Podobno jest zainteresowany karierą aktorską (?!).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pon 0:26, 06 Paź 2008    Temat postu:

chyba wolalbym zeby sie zajal reaktywacja libsow. spiewa dobrze, ale mowi tak, ze nigdy do konca nie wiem, o co mu chodzi;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 0:36, 06 Paź 2008    Temat postu:

Czarno to widzę Laughing Prędzej Jack White dostanie tego Oscara niż Carlos Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 7:39, 06 Paź 2008    Temat postu:

To musi być jakiś fart, żeby słuchacz na tym nie tracił. Ja myślę, że to naprawdę obdziera muzykę z emocji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pon 13:55, 06 Paź 2008    Temat postu:

ech, a co Ty tam wiesz o emocjach, jak Ty led zeppelin nie lubisz;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:59, 06 Paź 2008    Temat postu:

Co Ty tam wiesz o emocjach jak olałeś Happy Mondays i Primal Scream cwaniaku!Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następny
Strona 57 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin