Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Explosions In The Sky

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 22:50, 01 Sty 2007    Temat postu: Explosions In The Sky

Post rock z Texasu. Maja na swoim konce 4 plyty, 5. w drodze (20.02). I sa przecudowni, po prostu.



edit: wlasnie zauwazylem, ze maja konta na myspace, wiec zapraszam do sluchania:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 23:01, 01 Sty 2007    Temat postu:

Hmmm... a wydawało mi się że jest o nich temat.
No w każdym razie wreszcie jest czego pogratulować texasowi.
Dwa pierwsze albumy: How strange innoscence is i Those Who Tell The Truth Shall Die są na prawdę niezłe(choć mocno inspirowane Mogwaiem m.in.) czego nie można powiedziec o dwóch kolejnych.Od Earth is not... i Friday nights live koszmarnie bije nudą.Generalnie kocham ich za The Rescue-jest dojrzała i zdecydowanie najciekawsza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:50, 02 Sty 2007    Temat postu:

Ja znam tylko 3 płyty, plus ta, która ma dopiero wyjść. Jako fan Mogwai uznaję ich raczej jako solidną ciekawostkę. Pogodnie grają. Najbardziej lubię 'The Earth is not,,', ale nie znam 'How Strange,,' więc z opiniami ostatecznymi się wstrzymam. Strasznie mnie zawiedli na 'All Of The Sudden I Miss Everyone'. Po cichu liczyłem na coś nowego, a tam guzik. Ciągle ich najmocniejszym punktem są nazwa zespołu i tytuły płyt/utworów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nezkafe
the man who would be king


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:11, 06 Sty 2007    Temat postu:

earth is not another cold place totalnie uwielbiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 18:46, 07 Sty 2007    Temat postu:

Hmmm...to ciekawe- mi ta płyta wydawała się najbardziej oklepana. Chyba zaliczę do niej jeszcze jedno podejscie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Wto 23:11, 10 Kwi 2007    Temat postu:

właśnie mnie oczarowali.
chwilę temu.
już po wstępie do 'catastrophe and the cure' wiedziałam, że to będzie coś.
jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Wto 23:16, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Kul napisał:

No w każdym razie wreszcie jest czego pogratulować texasowi.


hej, a chuck norris? Laughing

w kazdym razie. sa wyjatkowi. slucham na razie tego, co wyrzucili na myspace'a, ale latia juz mnie plytka czestuje. ale sluchac, ze cos sie dobrego dzieje.

edit: po floydach wchodza swietnie. pomyslowi jak cholera. z reguly nie lubie zespolow instrumentalnych, ale oni sa ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:26, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Latia napisał:
już po wstępie do 'catastrophe and the cure' wiedziałam, że to będzie coś.

to głupie, ale ten początek mnie przeraża.
boję się tych skrzypiących drzwi. boję się tajemnicy, która za nimi jest ukryta.

lecz przyznać muszę..to przyjemny sekret.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Czw 15:51, 12 Kwi 2007    Temat postu:

a mnie tak nużą, że włączam błyskawicznie coś innego. mam alergie na post-rock. poza sigur ros i mogwai moglby dla mnie nie istniec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 22:13, 13 Kwi 2007    Temat postu:

All of a sudden bardzo mnie zawiodła. Po the rescue spodziewałem się czegoś jeszcze bardziej odmiennego od ich starszej twórczości, a tu chłopaki znowu serwują nam po raz n-ty odgrzewane kotlety. Niby fajnie się tego słucha bo to cały czas ten sam poziom... ale te post-rockowe patenty w stylu cicho-cicho-głośno-głośno-cicho-łubudu-cisza-łubudu + katowanie tych samych harmonii zaczyna mnie męczyć


edit: właśnie się zreflektowałem że parę linijek wyżej Dżordż ubiegł mnie w zjechaniu płyty. damn!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 20:12, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Jakkolwiek nijaka by ta płyta nie była to muszę przyznać że drugi album all of the sudden z remiksami tychże kawałków jest... no zajebisty po prostu... W ogóle to to nie brzmi jak eits(może momentami) i chyba nawet jest lepsze od the rescue. Momentami pobrzmiewa tu mum, sigur ros i tylko kiedy pojawiają się gitary słychać że to explosions. Na prawdę polecam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Truly Bewitched



Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń/Poznań

PostWysłany: Śro 18:58, 29 Lut 2012    Temat postu:

Bardzo lubię ten pierwszoligowy zespół post-rocka... Piękna twórczość, nawet w wymiarze samych tytułów piosenek albo płyt. "All of a sudden, I miss everyone"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madristas
the man who came to stay


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:11, 29 Lut 2012    Temat postu:

W ostatnim czasie to dla mnie najlepszy zespół z gatunku post-rocka, całą zimę ich wałkuję, zresztą w poprzednią było podobnie. Zima jest dzięki temu taaaka magiczna : )

Mimo 5płyt na swoim koncie, jak na razie nie widzę u nich żadnej wpadki.


Ostatnio zmieniony przez Madristas dnia Śro 19:13, 29 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Karol
Killamangiro


Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:55, 04 Mar 2012    Temat postu:

Bo tejże nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madristas
the man who came to stay


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:25, 23 Mar 2017    Temat postu:

Mimo, iż ostatnia ich płyta niespecjalnie przypadła mi do gustu, to październikowego koncertu nie mogłem sobie odpuścić. Zdecydowanie było warto, ponad godzina muzycznej podróży przez ich dyskografię, jedyne do czego mógłbym się przyczepić, to to iż podróż ta mogła być odrobinę dłuższa Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin