Indie Rock & Stuff

Mss Flowers

na openerze w tym roku jakoś mało jest fajnych zespołów... to tak a propos opena ... ale ostatnio doszłam do wniosku, że killersi bardzo inspirowali się muzyką the cars przy tworzeniu swoich płyt, szczególnie hot fuss

Gość

jak dla mnie najlepsze piosenki to "Smile like you mean it" i "All these things that I've done". To co grają nie wydaje mi się sztuczne ani "zmałpowane" (może dlatego, że nie jestem jakimś specjalistą). Co do stylu - jest trochę przereklamowany(?), ale i tak, jak tylko zobaczę Flowers's, to już chce mi się śmiać ^^

Mss Flowers

rzeczywiscie przy drugiej plycie troche sie sprzedali... ale jednak maja swoj styl

Latia

Mss Flowers

Zdecydowanie stali sie bardziej męscy ... ale nadal sa wystylizowani, co nie bardzo mi sie podoba, bardzo podobała mi sie postawa bloc party, którzy chociaz na hunting for witches mieli przeznaczony niezły budzet zrobili ten teledysk prosto, bez przebieranek, wcale nie musieli jechac do Japonii, żeby nagrac dobre video

Latia

no wiesz, the killers a bloc party to jak lech zielona góra a fc barcelona Razz

Mss Flowers

nie no jasne, tylko tak mi sie bloc party przypomnieli a propos teledysków... wiesz killersi chyba chcieli zrobic szybka kariere ale to moze sie na nich odbic ... negatywnie ...

Messer · Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Mam nieodparte wrazenie że the killers to amerykańska odpowiedź na Franza Ferdinanda Rolling Eyes

Tak czy siak standardowo: debiut tak dobry jak tylko sie dało - naprawde dobry przebojowy świeży album a druga płyta- duuuże rozczarowanie

Ciumok

Tako odeprzyj je więc.

Mss Flowers

Po prostu druga jest w zupełnie innym stylu, jak to mówi Brandon "jest bardziej amerykańska"

bartoś

the killers ciekawy zespół wart przesłuchania jednak mimo tego ,że jak jest ich koncert na MTV2 to bardzo lubię sobie obejrzeć jednak podchodzę do kompa i przeglądam czego by tu posłuchać czytam nazwy i w pewnym momencie jest the killers puszczam jedną piosenkę po czym zmieniam na coś innego jakoś tak nie mogę tego słuchać nie wiem czemu

ale są nieźli

Ciumok

Dajcie spokój, za On Top, Somebody Told Me i Jenny wybaczyłbym im nawet występ na Przystanku Woodstock... Smile

Mss Flowers

Somebody już mi się osłuchało... ale na nowej płycie for reason ... jest zajebiste,
udało im się stworzyc kilka dobrych kawałków ale nie zapominajmy, że to dopiero początek ich kariery, zobaczymy jak długo się utrzymają na tym amerykańskim rynku ... oby nie zamienili się w zespół grający na festynach, no i dobrze by było żeby nikomu nie udało sie ich kupić i zarabiać na nich pieniędzy...

konrad

a ja dziś zapodałem Sam's Town w samochodzie rano i powiem, że chętnie wracam do tej płyty

Mss Flowers

jasne, że się nie nudzi...