Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

The Microphones/ Mount Eerie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Śro 2:48, 04 Cze 2008    Temat postu:

koncert był niesamowity. bez dwóch zdań. to już wiadomo. dla mnie najważniejszy od dawna, może najważniejszy w ogóle.
na początku była woelv, czyli genevieve castree, czyli pani phila. jej piosenki słyszałem po raz pierwszy (nie wiem jak to w ogóle możliwe. teraz nadrabiam..). absolutnie zjawiskowa dziewczyna. mógłbym jej słuchać (i jej "dziękuję" też) i patrzeć jak gra w nieskończoność. same ochy achy.
a potem był phil. gdzieś czytałem, że na żywo jest tylko namiastką samego siebie z płyt. też, że zachowuje się dziwnie, arogancko. bzdura i nic z tych rzeczy. cholernie sympatyczny typ. a to co wyprawia na żywo to dla mnie muzyczny kosmos. stałem, zamykałem oczy i byłem w innym świecie.
nie liczyła się okropna duchota panująca w naukowej i fatalna lokalizacja, chociaż może dzięki temu było tak swojsko, kameralnie. szkoda, że ustawili się w najgorszym możliwie, dla próbującego robić zdjęcia, miejscu. kilka z nich tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:42, 04 Cze 2008    Temat postu:

Poszedłbym, ale muszę i to absolutnie MUSZĘ być w szkole o 8 następnego dnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Czw 0:42, 05 Cze 2008    Temat postu:

eL O eL. żadna szkoła nie może się równać z choćby samym woelv. kupiłam jej płytę i oprócz stig to chyba największe cudo w mojej kolekcji:]
Phil był strasznie pocieszny chociaż żadne słowo nie będzie adekwatne do tego co się tam działo, ani do tego co było potem na mojej personalnej integracji z krakowianami:]

wyśledziłam że Pit był dzisiaj w katowicach co nieeeee, i jak tam:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:56, 05 Cze 2008    Temat postu:

Co tu dużo pisać, koncert w Kraku wielkim pozytywnym zaskoczeniem, jeśli na albumie potrafi rozłożyć człowieka emocjonalnie, to na koncercie robi to z podwojoną siła. Kontakt z publiką był na 100% (sporo zadziałała specyfika KNu) tak że pod koniec zrobił się mały koncert życzeń, w zasadzie zagrał przekrojowo, głównie najlepsze piosenki, także te z czasów Microphones, na pewno pojawił się 'Glow pt.2' 'My roots are strong and deep' 'Solar system' 'no flashlight' i na koniec 'The moon' eeee reszta jakoś mi uciekła. Ogólnie strasznie sympatyczny z niego koleś, sporo żartował i zero jakiegokolwiek pozerowania na alterindie gwiazdę zza oceanu. Usiadł w oknie z gitarą i zagrał jak tylko najlepiej mógł, to wystarczyło :]

Co do Wolev to również duże zaskoczenie, raz dziewczyna nazywa się Genevieve i jest strasznie urocza hehe, a dwa strasznie muzykalna i ma świetny pomysł na muzykę. Na żywo sama nagrywała podkłady wokalno-gitarowe i do tego wszystkiego dośpiewuje po francusku normalną linię melodyczną. Nie wiem jak to wszystko wychodzi na albumie(trzeba się zapoznać), ale na żywo brzmiało genialnie, szczególnie, że wychodziło jej to bez żadnych pomyłek. Wiadomo w studiu to nie sztuka coś takiego zgrać.

zjem ci chleb >>> świetne zdjęcia (nie tylko te z koncertu ;]), było dosyć ciemno, ale wyszły super (masz tego więcej?)

bogini napisał:
sama nie wiem czemu nie zamieniliśmy więcej słów czy cośSmile


No niestety po koncercie musiałem się szybko ulotnić, 2 zaliczenia na następny dzień miałem i chociaż chiało się zostać to trzeba było spadać, nocnych w Krakowie jak na lekarstwo :/ Ale ogólnie miło było poznać, nic straconego, co to ostatni ciekawy koncert w Krakowie? :] pzdr 600800
Wybrałaś świetny moment na porwanie plakatu hehe

a pit w katowicach był, niech się odezwie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Czw 15:14, 05 Cze 2008    Temat postu:

ale ja mieszkam we wrocławiu ziomuś i pojechałam sobie na wycieczkę krajoznawczą:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Czw 17:59, 05 Cze 2008    Temat postu:

sune_rose napisał:
Nie wiem jak to wszystko wychodzi na albumie(trzeba się zapoznać), ale na żywo brzmiało genialnie, szczególnie, że wychodziło jej to bez żadnych pomyłek. Wiadomo w studiu to nie sztuka coś takiego zgrać.


na żywca genialnie, na płycie nie robi już takiego wrażenia. ale i tak fajnie posłuchać. mam na myśli "tout seul dans la foret en plein jour, avez-vous peur?", bo grała kawałki głównie z tej płyty.
nie zagrała za to nic z pierwszej, która dowiedziałem się, że ponoć najlepsza. słyszał ktoś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
the man who would be king


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:10, 05 Cze 2008    Temat postu:

na razie tyle się odezwę...


jak się otrząsnę po tym wszystkim i znajdę trochę czasu to napiszę coś więcej o koncercie w Katowicach.

pozdrawiam planetę ziemię ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Pią 0:13, 06 Cze 2008    Temat postu:

ech. ja mam tylko ałtograf nakreślony moim własnym długopisem który potem zaginął podczas imprezowych harcy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pią 14:28, 06 Cze 2008    Temat postu:

bogini napisał:
ech. ja mam tylko ałtograf nakreślony moim własnym długopisem który potem zaginął podczas imprezowych harcy.

autograf czy długopis? Laughing Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:36, 06 Cze 2008    Temat postu:

bogini napisał:
ale ja mieszkam we wrocławiu ziomuś i pojechałam sobie na wycieczkę krajoznawczą:]


aaa to zmienia postać rzeczy, no to faktycznie szkoda :/

a tak swoją drogą w Offensywie mają wrzucić wywiad + koncert ze studia Osieckiej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pią 15:06, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dziś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:29, 06 Cze 2008    Temat postu:

Tak dzisiaj, jeśli od zapowiedzi z ubiegłego tygodnia nic się nie zmieniło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pią 22:44, 06 Cze 2008    Temat postu:

Te kawałki z offsesji są magiczne. I to jak Stelka mówił o koncercie w Krakowie. Mały klub, Phil przy oknie. Mądry ja po szkodzie... ale ponoć jeszcze przyjedzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:03, 06 Cze 2008    Temat postu:

Hey i czy tylko ja słyszałem, że ta sesja ma zostać na legalu wydana?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Sob 8:23, 07 Cze 2008    Temat postu:

chodzą takie ploty chociaż ja słyszałam że im pieprznął sprzęt i musieli nagrywać drugi raz. w zdaniu nie ma przecinków czyli odnosi się po kolei raczej - mam ałtograf, zaginął długopis:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin