Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heineken Open'er Festiwal 2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox / Festiwale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 14:13, 09 Lip 2008    Temat postu:

Koncert Much, a raczej basisty i perkusisty wspartych wokalem (tak tragicznego dźwięku poza The Cribs chyba nie było. Było tyle śmiechu, że zdążyłem chyba wytrzeźwieć.

Królik mnie gdzieś złapała tak nagle, już nie pamiętam gdzie. Dawaj więcej siebie do tematu ze zdjęciami;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Śro 15:02, 09 Lip 2008    Temat postu:

Ja wybrałem Interpol i niespecjalnie żałuję, bo te NYC i Obstacle usłyszeć musiałem. Ale brakowało mi na prawdę powalających koncertów. Mówię: Les Savy fav i Animal Collective... przecież jeździli kurwa po festiwalach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:09, 09 Lip 2008    Temat postu:

godfather napisał:
piekne podsumowanie, takie krotkie i wezlowate Very Happy
moje ulubione momenty to muchy, czlowiek glodny i ciumok;]

A dzięki. ;p

Animal Collective to mój priorytet, muszę ich zobaczyć.
Marzę by pojawili się w Polsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 15:38, 09 Lip 2008    Temat postu:

skoro zaczynają się pojawiac takie dziwadła, jakie w tym roku będą na offie i nie tylko, na pewno i na nich przyjdzie kolej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Śro 15:45, 09 Lip 2008    Temat postu:

Mam nadzieję że w słowie dziwadła nie było negatywnych skierowań Razz
Mardy- ponoć mają być na jesieni nawet na 2 koncertach lecz to na razie ploty...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
królik bystrzak
what a fuckin' waster!


Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z pudełka

PostWysłany: Śro 17:08, 09 Lip 2008    Temat postu:

chyba niewiele mi do szczęścia potrzeba,bo wszytskie koncerty,na które planowałam się udać (i w rezultacie tego dokonałam) spełniły na stówę moje oczekiwania. Do tego jeszcze bonusy, z którymi już było różnie.

Editors porównywalnie do występu w stolicy jesienią,porównywalnie dobrze,nie zawiodłam się na nich.Szkoda,że nie mogło być prawdziwego pianina,tylko keyboard.

Interpol to było spełnienie moich marzeń i żadne siniaki po kuksańcach jaboli kłębiących się w trakcie koncertu w młynie za mną nie zburzą tego zaślepiającego uczucia ekstazy jakie we mnie w dalszym ciągu żyje.

Przy Massive Attack myslałam,że odpłynę.Boże,to było kapitalne zwieńczenie trzech dni festiwalu.Niesamowity klimat,hipnoza,wszytsko brzmiało doskonale. Świetny jest fakt,że kawałki z Blue Lines wcale nie stały się passe.Mega pod każdym względem.

Fischerspooner zrobili takie show,że przestała mnie dręczyć migrena.Nie spodziewałam się, że potrafią tak umiejętnie zintegrować światło z choreografią,wizualizacjami,grą i wokalem.Super,a taniec bombki w wykonaniu Caseya rządził!

CKOD widziałam po raz n-ty, ale pokazali klasę i asertywność.

W koncertach Hatifnats też już kilka razy zdarzyło mi się uczestniczyć,ale znów nie zawiedli,może za wyjątkiem tych przerw,kiedy Michał dostrajał gitawkę,to zaburzało szugejzową płynność.

The Raconteurs potwierdzili,że są dream teamem reprezentującym światowy poziom,ale jak dla mnie za dużo w ich zabawie bluesowych odjazdów.Nie zmienia to faktu,że naprawdę można ich performans zaliczyć do highlightów w rankingu openerowym. Ich solidności nie da się zakwestionować.

Kobiety bardzo dobrze się bawią na scenie,przy okazji rozbawiając publikę,ale raczej wolę ich słuchać z krążka.U nich audio w połączeniu z video wydaje się być zbyt jarmarkowe.

Mitche są moimi bohaterami!

Mimochodem jeszcze The Cribs,nie będę się czepiać,bo wiadomo,że to przeciętny zespół z założenia emanujący i obnoszący się niedbałością (i brakiem talentu),choć dla mało wymagających sa fajni,można "se" poskakać i powtarzać chwytliwe refreny z Ryanem,który nie potrafi śpiewać. Gdyby znów dokooptowali do siebie Johnnego Marra,może sytuacja uległaby znaczącej poprawie.

Alison Goldfrapp przebrana za różowego nietoperza z podkrążonymi oczami była zaiste urzekająca,tylko zabrakło mi więcej starszych piosenek.

Większość kapel z young stage to raczej szit,ale jedna z głównej też-Muchy...Już nie mam argumentów na ich obronę,poddaję się.

Aha i bardzo żałuję,że nie udało mi się dobiec do Devotchki,okazało się to dla mnie fizycznie nieosiągalne.Szkoda szkoda.

Podsumowując-mój udany debiut w materii heinekenowych wojaży.Prawdziwe okazało sie powiedzenie "do trzech razy sztuka",bo wreszcie nic nie pokrzyżowało mi planów,żeby wybrać się do Gdyni.

Nie tknęłam piwa.W istocie tknęłam Filipa i wcześniej Szymona siedzącego w kolorowym stołecznym kółku wzajemnej adoracji.Miałeś stylowy dres,kolego Wink Swoich zdjęć nie odważę się umieścić,wrodzona nieśmiałość mnie od tego odwodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e-vik
Gość





PostWysłany: Śro 17:13, 09 Lip 2008    Temat postu:

ktoś notował tracklisty koncertów? Wink
interesują mnie raconteurs, roisin, massive, devotchka, ew. editors
Powrót do góry
królik bystrzak
what a fuckin' waster!


Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z pudełka

PostWysłany: Śro 17:15, 09 Lip 2008    Temat postu:

wiesz,czasem nie dało się poruszać kończynami przez wszechobecny ścisk Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robert



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 2419
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kamionki

PostWysłany: Śro 17:43, 09 Lip 2008    Temat postu:

setlista MA: ALL I WANT, MAROONED, TEARDROP, 16 SEETER, RISINGSON, KINGPIN, MEZZANINE, HARPSICHORD, RED LIGHT, INERTIA CREEPS, SAFE FROM HARM, MARAKESH, ANGEL, UNFINISHED SYMPATHY, DOBRO
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 20:29, 09 Lip 2008    Temat postu:

królik bystrzak napisał:
Alison Goldfrapp przebrana za różowego nietoperza

No wiecie co... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Śro 22:26, 09 Lip 2008    Temat postu:

roisin:

cry baby
you know me better
movie star
sow into you
checkin' on me
primitive
ruby blue
forever more
let me know
overpowered

bis:
tell everybody
ramalama


nie jestem pewna co do kolejności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:30, 09 Lip 2008    Temat postu:

Ja pierdolę, kto to jest Szymon?

Jeśli chodzi o nasze spotkanie, to siedziałem być może w tym kółku. To jest całkiem prawdopodobne, że byłem trochę wstawiony, bo ja generalnie piwa tykałem;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
królik bystrzak
what a fuckin' waster!


Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z pudełka

PostWysłany: Śro 23:44, 09 Lip 2008    Temat postu:

napisałam tak,bo mi się przedstawiłeś jako Szymon po tych piwach Wink
siedziałeś tam w najlepsze paradując z Aleksandrą Ż. i Californiami,ignorując przy tym totalnie nadchodzący performans na głownej scenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Czw 0:23, 10 Lip 2008    Temat postu:

to pewnie aleksandrą od out of tune? :> heh rzeczywiście warszafka była ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e-vik
Gość





PostWysłany: Czw 10:46, 10 Lip 2008    Temat postu:

ooo dzięki za m.a. i roisin!
nikt nic o trackliscie raconteurs? ;/
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox / Festiwale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 85 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin