Indie Rock & Stuff

bogini

na pewno każdy z was tworzy sobie coś w domu, na gitarce
mnie się np w sobotę przyśnił zajebisty kawałek i nawet go pamiętałam po wstaniu.
są słowa, po angielski, trywialne z założenia
są trzy akordy w refremie i trzy w zwrotce
ogólnie bardzo ambitny utwór Wink

ale w całości mój i ciągle ewoluuje do perfekcji;)

a reszta szanownego towrzystwa?

FF

ja na razie jeszcze ćwiczę sie na innych utworach, żeby grać coraz lepiej. ale często podczas grania piosenek coś tam sobie wymyślam i jeśli nieźle brzmi to zapiszę gdzieś na marginesie zeszytu pare akordów i tyle. z reguły jednak zapominam melodii jeśli nie mam do tekstu. ale coraz poważniej myślę o tym, żeby jakiś tekst napisać a potem będzie już łatwiej. plany to jednak odległe.

a tak poza tym to ciekawy temat Wink

April · Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów

mlk;kl;jk

Johnny Berserker

gram dużo na wszystkim, wymyślam też sporo, ale na razie to jest do szuflady bo jestem głupim perfekcjonistą i zawsze jak coś robie to po chwili wydaje mi sie że to gówno
ostatnio mam sporo weny, ale jakoś nie może sie to przełożyć na jakiś zajebisty kawałek

mrtchn

Generalnie czuje sie gitarzysta, ale poza tym gram na basie, troche na klawiszach i odrobine na perkusji, obsluguje tez wszelkiego rodzaju samplery i sprzet elektroniczny, komponuje zarowno muzyke zywa, jak i komputerowa, chwilowo niestety nie mam zadnych nowych rzeczy.

czołgaj się

A ja jestem wokalistą i układam durne teksty, bo zawsze, jak trzeba coś napisać, to dają mi tylko 10-15 minut czasu. Tyle samo czasu pracują nad linią melodyczną. Ej, idziemy na próbę ? Okej. I w jeden wieczór wszystko musi być gotowe. I bądź tu mądry. ( A Szydłowska i tak nas puściła, będę to powtarzał do końca świata)

Kul

czołgaj się

Coś ty. Raz, że to jest kompletna amatorszczyzna, więc nawet nie wiem, czy powinienem o tym tu pisać. Nagrywamy jeden kawałek na rok Laughing

Większość czasu na tych głupich próbach pokonuje się problemy z kablami. A jak już kleją te ścieżki w komputerze, to można umrzeć z nudów. Najlepiej nagrać swoje i spierdalać aż się kurzy, ale nie zawsze tak się da.

-

czołgaj się

to jest głupie. chyba muszę wrzucić na jakiś yousendit. ostrzegam, to jest muzyka chodnikowa

Latia

nie gram.
ale piszę.

czołgaj się

no patrz. ja też. coraz mniej i z większości rzeczy nie jestem zadowolony, ale fakt faktem.

a tu macie Chłopców z LiwerPola
1. Chłopcy w Trójce
[link widoczny dla zalogowanych]
2. Życie jak aksamit
[link widoczny dla zalogowanych]
3. Życie jak aksamit (wersja karaoke)
[link widoczny dla zalogowanych]

i to jest cały singiel. ma już rok.

bogini

hmm to z soboty to mój drugi kawałek ułozony w pełni z muzyką itp
pierwszy jest tak beznadziejny że aż sama przed sobą się go wstydzę

moża jak się nagram w domu na kompie to też wrzucę do neta.

może ktoś zarzuci swojego teksta, żebym czuła się raźniej w prezentacji swojej wątpliwej twórczości;)

rafaelnando

Ja gram troche na gitarze ale ostatnio nie mam czasu

bogini

ja nie grałam przez ok rok,
bo miałam wstręt do gitary bo hufcu;/