Indie Rock & Stuff

mrtchn

Nie lubie ich ! Nie lubie ich za przesadna wulgarnosc, niedopracowane, czasami prostackei teksty, chamstwo.

Kocham ich. Kocham ich za swietne, zgiekliwe, a jednak bardzo chwytliwe, pomimo braku wyraznej melodii, piosenki, za buntownicze, szczere teksty i to, ze staraja sie skonczyc z komercyjna poswiata, ktora mieli jeszcze przed i tuz po wydaniu debiutu oraz za to, ze maja 2 kapitalne i doskonale plyty, ktorym naprawde mozna sie pochwalic za granica.

Prosze panstwa...

COOL KIDS OF DEATH

Latia

kocham ich raz na miesiąc po czym odrzucam z obrzydzeniem.
i właśnie dlatego nie mogę powiedzieć, że są zespołem świetnym.
są dobrzy, ok. za 'armię zbawienia' powiem nawet, bdb.
ale do momentu, gdy po raz kolejny dostrzegam w nich niedociągnięcie. fałsz. tworzenie wyłącznie z potrzeby przesadnego buntu w muzyce.
są jak w kreskówce. ja jestem kojotem, oni są ciężarówką. ciężarówka mnie przejechała, ale po chwili i tak wstaję niedrastnięta i idę dalej.

poza tym, już pisałam, żę 'Na wszystkie cztery strony' zajeżdża mi 'fell in love with a girl' stripesów. bardzo duży minus.

Cassi

no i napisaliście to dokładnie tak, jak ja to czuję. :D

Arienette

uwielbiam, kocham, słycham. tak. pare razy w miesiącu. potem mi się przejadają. wulgarność, niepochamowanie emocji. to takie sztuczne czasem, piszą chyba tylko dla zasady. bunt to bunt. jednak chyba wcale tak nie myślą.
fajni są na doła. po kłótni z facetem czy przyjaciółką. po złym dniu w szkole. i awanturą z rodzicami.
"Zdelegalizować szczęście", "PunkRockClassic", "Armia zbawienia", "Piosenki o miłości". to wszystko.

Lady

Cool Kids Of Death to i tak najlepsza rzecz, jaka mogła się przydarzyć polskiej scenie NRR, jeśli takowa istnieje.

porszu

dobra, to ja siedzę cicho, bo jestem chyba największym wrogiem ckod w tym kraju Wink

Latia

i właśnie dlatego prosimy głośno.

Cassi

lubimy się kłócić! i być przekonywanym o wrażeniach i odczuciach innych

Maddie

ok, to ja powiem.

lubię ich jedną piosenkę.

reszta wydaje mi się naciągana. ten ich niby bunt na mnie nie dziala

girlinhawaii

ja lubilam kiedys. teraz mnie to srednio rusza. sama nie wiem czemu.

generacja nic. fajne okreslenie. i prawdziwe.
choc juz niemodne. teraz modne jest pokolenie jp II. (buahahahaha)

Cassi

potrzebowałam małej chwili, żeby zrozumieć skrót. ale nie ma co! zrozumiałam! :D

Lady

Tak. Nie sądziłam, że do tego dojdzie, ale nasz papież jest trendy. Zawsze był cool, uwielbiałam go, chociaż jestem niewierząca. Ale żeby papież, nawet fajny, żyjący święty itd., był bardziej trendy niż bunt? Co z tą Polską?! Laughing

girlinhawaii

no wiesz pokolenie jp II jest ostro naciągane. ostro. ale jakze ostro.

Lady

Ale media je lansują i ludzie chyba w to wierzą. Choć to klasyczna manipulacja.

Cassi

dokładnie. wykreowano stereotyp. fakt, bardzo miły, ale lekko nieprawdziwy.