Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kumka Olik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Polish Radio
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 12:37, 25 Lut 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

podobno są jakieś braki, ale może starczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 12:55, 25 Lut 2009    Temat postu:

Do wylania pomyj? Zawsze! Laughing



A poważnie - zapoznawszy się z francuskim NRR przekonałam się, że można rżnąć o wiele bardziej chamsko niż robią to nasze kochane rodzime zespoły. Francuzi mają ten sam problem co my - niedobór lub wręcz brak tradycji takiego grania, jakie jest teraz najmodniejsze. Na kim mamy się wzorować? Na Mazowszu? (nie wspomnę, jaki jest stosunek trendnej młodzieży do polskiego folku) Z kogoś trzeba rżnąć, pytanie tylko jak to zrobić, żeby pokazać przy tym niezbędne minimum własnego stylu.

Słucham tych biednych Francuzów i myślę sobie, że chcieliby brzmieć jak Jacques Dutronc po liftingu, a brzmią jak coś pomiędzy The Paddingtons a The Fratellis, ewentualnie kiepska kopia The Kinks, a dziewczyny raczej jak The Donnas niż The Organ. Żeby nie być krytykantem - wyłowiłam 1, słownie jeden zespół, który czuje melodię i brzmi jak wcześni The Libertines. Jest tylko jeden problem - wydali debiutancki album w dopiero 2007 roku.

Czyli dokładnie taka sama sytuacja jak u nas! Polacy, nie czujcie się pokrzywdzeni przez los! Indie-rewolucja widocznie nie jest dla wszystkich.

Z partyjnym pozdrowieniem...




Edit:

Nie wiem, czemu wszyscy próbują podpinać się pod Joy Division, choćby w tekście – dosłownie, żeby każdy poniał. Udowadniają, że znają? Nieważne.

'Jedynka' Kumka Olik nazywa się tak, ponieważ niemal każdy utwór jest oparty na jednym jedynym sierocym pomyśle, mianowicie na zżynaniu z CKOD. Nie na tym polega prostota w muzyce. Ale przy okazji mamy odpowiedź, z kogo młode polskie zespoły mają rżnąć.

'W rytmie Joy Division' jest znośne, ale w 'Grzecznych dziewczynkach' wokalista wpada w manierę a la Jaryczewski i robi się bardzo niedobrze. W 'Muszę biec' jest to już nie do zniesienia. Zamknij się! Nie umiesz śpiewać! SKIP. Pewne przebłyski przejawiają utwory 'Być na nie' i 'Zaspane poniedziałki'. W tym ostatnim nawet mógł być fajny refren – mógł.

Cóż można rzec więcej? Pracujcie, chłopaki, bo będziecie wisieć CKOD za tantiemy. O ile ktoś tę płytę kupi. Co z czystym sumieniem odradzam.


Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Śro 14:30, 25 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:28, 25 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Na kim mamy się wzorować? Na Mazowszu?


bowie się zainspirował i...wyszłą warszawa Cool
Myślę, że można by wykręcić z tego jaki freak-folk, bo najlepsze co w polsce wychodzi ostatnio, to scena gorzowska (kawałek kulki i takie tam karotki) czy kapela ze wsi warszawa. można by pójść własną drogą i stworzyć freak folk z tradycjami, będący daalekim kuzynem tego z zachodu.
mówię czysto hipotetycznie, ale dla mnie ma to ręce i nogi.

dodatkowo mamy niezła historię jazzu, a że eklektyzm w modzie.

ogólnie, to ciekawy temat - w którą stronę powinna zmierzać polska muzyka, by nie kopiować zachodnich wzorców i do tego być na topie by sięsprzedać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 22:13, 25 Lut 2009    Temat postu:

Myślę, że to są bardzo sensowne pomysły, tylko musi się za to wziąć ktoś rozumny, a nie gówniarze nastawieni na wyrywanie lasek oparte na patentach z NME. Zaznaczam przy tym, Kumka Olik mogą wyrywać najwyżej chwasty, a i to dopóki za duże nie urosną.

Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Śro 22:24, 25 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Czw 7:50, 26 Lut 2009    Temat postu:

Lady napisał:
Polacy, nie czujcie się pokrzywdzeni przez los! Indie-rewolucja widocznie nie jest dla wszystkich.

Z partyjnym pozdrowieniem...

wielkie słowa Very Happy
Lady napisał:
Nie wiem, czemu wszyscy próbują podpinać się pod Joy Division, choćby w tekście – dosłownie, żeby każdy poniał. Udowadniają, że znają? Nieważne.

ok w tekście. a muzycznie? otwarcie kawałka? doesnt ring a bell??
Lady napisał:
Nie na tym polega prostota w muzyce. Ale przy okazji mamy odpowiedź, z kogo młode polskie zespoły mają rżnąć.

jeśli potrafią.
Lady napisał:
Pewne przebłyski przejawiają utwory 'Być na nie' i 'Zaspane poniedziałki'. W tym ostatnim nawet mógł być fajny refren – mógł.

ale teksty do tychże, na boga, teeeskty....


Ostatnio zmieniony przez tomano dnia Czw 7:51, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:59, 26 Lut 2009    Temat postu:

Lady napisał:
Myślę, że to są bardzo sensowne pomysły, tylko musi się za to wziąć ktoś rozumny, a nie gówniarze nastawieni na wyrywanie lasek oparte na patentach z NME. Zaznaczam przy tym, Kumka Olik mogą wyrywać najwyżej chwasty, a i to dopóki za duże nie urosną.

Laughing
genialna jestes!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 12:14, 26 Lut 2009    Temat postu:

A wcale że nie :] Sześciolatek powiedziałby to samo po przesłuchaniu tej płyty, zwłaszcza 'Muszę biec'.

tomano napisał:
Lady napisał:
Polacy, nie czujcie się pokrzywdzeni przez los! Indie-rewolucja widocznie nie jest dla wszystkich.

Z partyjnym pozdrowieniem...

wielkie słowa Very Happy

Rewolucyjny nastrój nie ustępuje Razz

Cytat:
Lady napisał:
Nie wiem, czemu wszyscy próbują podpinać się pod Joy Division, choćby w tekście – dosłownie, żeby każdy poniał. Udowadniają, że znają? Nieważne.

ok w tekście. a muzycznie? otwarcie kawałka? doesnt ring a bell??

Ale tego im było mało i koniecznie musieli zrobić tekstową wioskę, żeby żaden kawałek nie odbiegał od poziomu. Czy raczej językowej depresji.

Cytat:
ale teksty do tychże, na boga, teeeskty....

Jak wyżej.

Właśnie dlatego nie słucham polskiej muzyki, to jak rwanie zęba. Los mnie pokarał miłością do literatury.



Czytałam recenzję tej płyty w Przekroju - autor ma chyba rozdwojenie jaźni! Jak można nie usłyszeć, że ta płyta jest zła, bardzo zła? Wszyscy wiecie, że jestem ostatnia do gnojenia młodych polskich zespołów, ale nie da się zaprzeczyć faktom. TO-JEST-STRASZNE.


Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Czw 12:16, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaja.
the man who would be king


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:49, 26 Lut 2009    Temat postu:

Kumka Olik, Kumka Olik. Jestem taka dorosła że moge pozwolic sobie na stwierdzenie iż nie lubię zespołów tworzonych przez gówniarzy, to nie może byc nic dobrego.
Pozatym byli bardzo zdenerwowani, oburzeni, czy jak to nazwać, kiedy z koleżanką rzucałyśmy w nich cukierkami przed koncertem Much (ta, kiedyś się tego słuchało.), co znaczy że ich nie polubię nigdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rainscream
Killamangiro


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skąd: Skąd:

PostWysłany: Czw 15:28, 26 Lut 2009    Temat postu:

to co napisalas jest glupie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
the man who would be king


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:12, 26 Lut 2009    Temat postu:

Gumka Oli - to jest nazwa ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 20:19, 26 Lut 2009    Temat postu:

smith napisał:
Cytat:
Na kim mamy się wzorować? Na Mazowszu?


bowie się zainspirował i...wyszłą warszawa Cool


o, to jest dobry utwor. ciezki jak cholera, ale swietny.

kaja napisał:
przed koncertem Much (ta, kiedyś się tego słuchało.)


boze, bo to 20 lat temu bylo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaja.
the man who would be king


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:36, 26 Lut 2009    Temat postu:

zdaje sie ze rok,.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 21:38, 26 Lut 2009    Temat postu:

aha. nie, bo ja nie wiedzialem, ze rok to 'kiedys'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Pią 2:03, 27 Lut 2009    Temat postu:

jak wyżej godfather i rainscream akurat. to wiraszki sprawa czy gra przed happysadem, czy zatańczy na lodzie. piosenki z galanterii i terroromansu jako piosenki były w znacznej mierze dobre. to zespół się zebździł nie twój mózg i wyjątkowo płynne opinie w nim tworzone. [mam nadzieję, że tak] napinka, że aż boli.

Lady napisał:
Czytałam recenzję tej płyty w Przekroju - autor ma chyba rozdwojenie jaźni! Jak można nie usłyszeć, że ta płyta jest zła, bardzo zła? Wszyscy wiecie, że jestem ostatnia do gnojenia młodych polskich zespołów, ale nie da się zaprzeczyć faktom. TO-JEST-STRASZNE.

A co pulp napisał o płycie wrońskich? taka sama grafomania. tam widać ile w pustki wkłada radek. no chyba, że dziewczyny zrobiły jakiś tragiczny eksperyment, bardziej drastyczny niż multipoezja czesława...
w każdym razie każdy swoje chwali jak mu płacą.


Ostatnio zmieniony przez tomano dnia Pią 2:06, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fever505
the man who would be king


Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 14:27, 27 Lut 2009    Temat postu:

a kumka olik będzie supportować The Subways zarówno z Poznaniu jak i warszaffce Very Happy

haha btw to kaja mnie rozjebałaś,bo ci z kumki to chyba starsi od ciebie są? xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Polish Radio Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin