Indie Rock & Stuff

jachem88

ja z kolei nie mogę słuchać tego zespołu...denerwuje mnie prawie tak jak coma albo inne bzdety...próbowałem polubić bo zazwyczaj jest to lubiany i chwalony zespół (przsłuchałem i gusła i powstanie)...nie wchodzi mi ich muza i tyle...dla mnie niewypał

zjem ci chleb

pożyczyłem "gospel" od kumpla i dzisiaj katowałem cały dzień. niestety, ale muszę napisać, że to bardzo słaba płyta. problem tego albumu leży w braku pomysłów na ciekawe i urozmaicone rozwiązania muzyczne, dochodzą do tego zupełnie nieprzemyślane, nijakie teksty (wyglądające na spisane szybciorem pod wpływem chwili). w efekcie otrzymaliśmy krążek, do którego nie ma po co wracać. odradzam.

-------------
pomimo powyższego postanowiłem słuchać dalej, może coś z tego wycisnę.
bardzo podoba mi się track 2 - "czarne kowboje".

tomano

powstanie cenię a o gospelu myślę to co przedmówca

Latia

eh. ściągnęłam 'gospel' i słuchając zastanawiam się gdzie się podział ten zespół od 'powstania warszawskiego'. ta płyta jest po prostu marna.
1, słownie: JEDEN utwór dobry, wcześniej już wspomniany 'czarne kowboje'.

OneLady

i'd like 'chłopacy' oraz 'drogi panie' co prawda to ostatnie troche przypomina mi żydowska kapele ale i tak jest miłe. płyta troche mnie irytuje, ale trzeba przyznac że jest różnorodna.

połykam · Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów

hmmmmm... przesluchalem i..........nic ciekawego. no dobra moze kowboje sa niezle, ale reszta mi sie nie za bardzo podoba. po powstaniu myslalem ze stac ich na cos rownie dobrego. ale sie przeliczylem. plyta jest slaba, jakos tak ciezko mi sie jej slucha i raczej juz do niej nie powroce, a szkoda bo liczylem na cos dobrego. moze jeszcze cos dobrego stworza, mam taka nadzieje...

sune_rose

Nadchodząca trasa:

20 czerwca - Płock, Cinemagic (support przed No Smoking Orchestra)
21 czerwca - Wrocław, wROCK for Freedom
22 czerwca - Tychy (plener)
27 czerwca - Toruń, SOS Festival
28 czerwca - Zielona Góra (plener)
6 lipca - Gdynia, Heineken Open'er
19 lipca - Jarocin Festival
20 lipca - Warszawa, Park Rydza-Śmigłego
31 lipca - Bydgoszcz, Stare Miasto
1 sierpnia - Kostrzyn, Przystanek Woodstock
3 sierpnia - Malbork (plener)
7 sierpnia - Ińsko, Ińskie Lato Filmowe
9 sierpnia - Mysłowice, OFF Festiwal
16 sierpnia - Łódź, Fabryka Sztuki
29 sierpnia - Wołów (plener)
30 sierpnia - Kamienna, Skarfest
31 sierpnia - Lublin (plener)

Czyli znowu na Offie, a do tego Open'er i Woodstock

Florid

Latia

ee tam. jak mają grać większość z nowej płyty, to na openerze tylko jednym uchem.
i tak tego dnia, co grają w zielonej, w poznaniu jest elvis costello, więc trzeba być głupim, żeby to przegapić, słyszysz godfather? GŁUPIM! ;p

sHavo

Ja widocznie też jestem głupi. 28 czerwca chleje absynt w Czechach z orkiestrą Razz

Latia

będziesz mniej głupi niż godfather, zrobisz z tego wyjazdu użytek i przywieziesz mi amundsena truskawkowego do odbioru na openerze Very Happy

tur · Gość

Byłem na koncercie Lao Che i był to dla mnie baaardzo duży zawód. Muzycznie są tacy sobie, na siłę przeładowują teksty tzw. przekazem. Kontakt zespołu z publicznością żaden :/

godfather

Latia

refleks, misiu.
juz dawno po sprawie, amundseny wypite.
szara rzeczywistość i w ogóle.
wpadnij do zg, do może sie zrekompensujesz :]

godfather

pff. teraz juz na pewno nie wpadne.