Indie Rock & Stuff

Arienette

no więc, co sądzicie o Negatywie?

ja lubię. bardzo. uwielbiam Mietalla, jego muzykę i texty. (mimo, że to kompletne przeciwieństwo mojego ukochanego Conora.)
uwielbiam ich za świeżość, bo ich muzyka jest inna niż ta, którą znam i słucham tudzież słyszę w radiu i tv. texty są proste i bezpośrednie, bez zbędnych metafor, porównań, ot, texty zwykłego faceta, który opisuje to co czuje.
a na koncertach są świetni. i po koncercie. i w ogóle zawsze Smile

asz.

lubię, lubię, bardzo lubię.
mój tata też, ale uznał że nowa płyta taka naciągana jest.

Cassi

mam nadzieję, że chodzi o ten polski Negatyw ::D
bo mi się kojarzy...a z resztą.

to tak.

jak dla mnie

do pięt nie sięgają Myslovitz

chociaż nie znam ich w ogóle

przyznaję się bez bicia

nie no. 2 piosenki słyszałam

jedna mi się podobała

druga. nie podoba mi się to, że on bezkarnie łazi po londynie.

ale ogólnie myślę, że jakbym posłuchała, to bym polubiła.

mrtchn

Negatyw to dla mnie...wyjatkowy zespol... Poznalem ich w 2002 r. kiedy to uslyszalem w trojce nieznana jeszcze wtedy raczej nikomu piosenke Amsterdam (Kostrzewa dopiero zaczal ich wtedy promowac) i bardzo mi sie to spodobalo (a warto pamietac, ze sluchalem wtedy jeszcze ekstremalnego metalu...). Kiedy tylko ukazala sie plyta, to ja od razu kupilem i strasznie mi sie spodobala pod kazdym wzgledem, a dodatkowo bylem dumny z tego, ze bylem jednym z ich pierwszych fanow i niejako ich odkrylem Smile

Nastepnie przyszla plyta Pamietaj (mam autografy Very Happy

), ktora przyswoilem z latwoscia i mi sie bardzo podobala... Co do nowej plyty... To powinna byc EPka i powinny sie na niej znajdowac piosenki 1-5 i 7, bo reszte uwazam za... niegodna znajdowania sie na plycie jednego z moich ulubionych polskich zespolow... Ale ogolnie ich bardzo lubie i bardzo cenie to co robia, bo porownania do myslovitz uwazam, za rownie trafne jak porownanie marchewki do brzozy- tez rosa w ziemi, ale ogolnie wiecej ich dzieli niz laczy Wink

Cassi

oh jak ja nie lubię, jak ktoś na mnie krzyczy!
ja po prostu tak uważam po ich pierwszej piosence, którą usłyszałam!
będę płakać

posłucham strokesów.

Latia

no ale to bez sensu.
i nie fair.

mrtchn

A ja gdybym uslyszal np. tylko piosenke "Historia jednej znajomosci" (zo za smetny cover Czerwonych Gitar !), to bym powiedzial, ze to Myslovitz nie dorastaja do piet Negatywowi.

Cassi

dobra, tylko na mnie nie krzyczcie, bo ja jestem bardzo wrażliwa.

przepraszam i błagam o wybaczenie na kolanach.

mrtchn

Nie przepraszaj, tylko nie rob tak wiecej po prostu, bo jeden utwor nic Ci nie powie o zadnym wykonawcy...

Cassi

ok. jej, jakie moralne kwestie.

a wiesz, że dopiero teraz załapałam o co chodzi ze zdjeciem pod twoimi postami? :P

mrtchn

Gratuluje

Cassi

ależ dziękuję bardzo. ;]

girlinhawaii

ja się zgadzam z mrs. casablancas.
och. nie moge isc zniesc. probowalam sie przekonac..nawet po jakims czasie cos mi sie spodobalo, ale jednak to straszny syf (przepraszam martchin, nie krzycz, i tak staram się ładnie wyrazac)
ten manieryzm wokalu
te teksty...boze. one są az traumatyczne. ostatnio slyszalam taką piosenkę yyy chyba o terrorystach. dziż. to najglupszy tekst w histori rock'n'rolla.

mrtchn

Charlotte

nie znam ich zbyt dobrze
niektóre piosenki mi się podobają
ale czasem te teksty wydają się być tak bełkotliwe, zlepek jakichś nic nie znaczących słów, które równie dobrze mógłby stworzyć uczeń podstawówki :/