Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Arcade Fire
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:27, 07 Lut 2007    Temat postu:

mnie się szalenie podoba. jakoś ze dwie piosenki słabsze, ale kogo to obchodzi. szczerze cieszę się, że sobie poradzili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
she's hearing voices
the man who came to stay


Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z południa

PostWysłany: Śro 1:34, 07 Lut 2007    Temat postu:

kurde, a mnie sie nie podoba.
z dwoch swiezosci plytowych wybieram CYHSY! zdecydowanie.
a Arcade F. mnie nudzi, mam nadzieje,ze tymczasowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:53, 09 Lut 2007    Temat postu:

Popatrze co wisia na ścianie za plecami arkadyjczyków

http://www.youtube.com/watch?v=Tt_V7OaK6NI&mode=related&search=

we're evrywhere Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jagódka
stoicyzm i nihilizm


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 18:45, 20 Lut 2007    Temat postu:

Orzeł? co on tam robi? ;>

Arcade Fire jest cudowne... bardzo lubię, jak ktoś tworzy muzykę z pasją i oddaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Wto 21:48, 20 Lut 2007    Temat postu:

"Neon Bible" jest naprawdę nie gorsza niż "Funeral". kolejna świetna płyta poznana w ostatnim czasie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamiks
the man who came to stay


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:22, 20 Lut 2007    Temat postu:

wlasnie slucham, i pierwsze co przykulo uwage - swieeetny Ocean of Noise
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radoc
the man who came to stay


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WMW

PostWysłany: Śro 9:39, 21 Lut 2007    Temat postu:

Cadio napisał:
"Neon Bible" jest naprawdę nie gorsza niż "Funeral". kolejna świetna płyta poznana w ostatnim czasie


pewnie, że nie gorsza! przemyślana, dopracowana, to nie kupa spod ogona przecie! Smile czy ktoś twierdzi, że gorsza?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Śro 12:49, 21 Lut 2007    Temat postu:

nie wiem, mowie za siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
girlfromipanema
Killamangiro


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:14, 21 Lut 2007    Temat postu:

Gamiks napisał:
wlasnie slucham, i pierwsze co przykulo uwage - swieeetny Ocean of Noise


u mnie prawie to samo, tyle że to było "No Cars Go". a ogólnie płyta świetna, może nie leżę na kolanach, ale w ostatnich czasach cudu potrzeba, żeby mnie ponownie w pełni zadowolić, więc żaden to zarzut.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morion
the man who came to stay


Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:21, 21 Lut 2007    Temat postu:

radoc napisał:
Cadio napisał:
"Neon Bible" jest naprawdę nie gorsza niż "Funeral". kolejna świetna płyta poznana w ostatnim czasie


pewnie, że nie gorsza! przemyślana, dopracowana, to nie kupa spod ogona przecie! Smile czy ktoś twierdzi, że gorsza?

ja na pewno twierdzę, że Neon Bible jest INNA niż Funeral, utrzymana w innej stylistyce. Otwarcie przyznaję, że był to album na który czekałem z największą niecierpliwością w tym roku. Nie zawiodłem się, aczkolwiek brakuje mi tego elementu zaskoczenia. Po pierwszym longplayu mój apetyt wzrósł niesamowicie i oczekiwałem kolejnego "cudeńka" w wykonaniu Kanadyjczyków. "Neon Bible" natomiast pozbawione jest takiej swobody, gdyż wszyscy (chcąc nie chcąc) będą porównywać ten album do debiutu. A stworzenie drugiego, tak genialnego dzieła jest nie lada sztuką. Nie zaprzeczam, NB to bardzo dobry LP, ale czy równie dobry jak "Funeral"? Nie odpowiem na to pytanie teraz, za wcześnie na takie wnioski. Czy za rok będę z równie wielką przyjemnością słuchał tego albumu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gamiks
the man who came to stay


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 23:50, 10 Mar 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radoc
the man who came to stay


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WMW

PostWysłany: Wto 9:35, 20 Mar 2007    Temat postu:

i tak będziemy się przekomarzać, bo ja uważam, że płyta jest bardzo dobra. ciekawą recenzję napisałeś, ale ja się nie zgadzam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:12, 20 Mar 2007    Temat postu:

Debiut przy 'Neon Bible' to dziecinada z paroma świetnymi piosenkami, które wkręciły te rzesze fanów. Teraz ci fani się zawiedli, bo nie ma 'rebellion', 'tunnels', 'in the backseat' (bo co tam było więcej? no, góra jeszcze ze dwie niezłe piosenki). Ja tak to widzę. Zresztą mnóstwo ludzi uwierzyło po prostu w niebywały hype na 'Funeral'. Teraz hype'u nie ma i mniej świadomi muzycznie znawcy kręcą nosem (sorry, musiałem to napisać). 'Neon Bible' jest albumem o niebo dojrzalszym, z mniej oczywistymi, ale piękniejszymi melodiami. W końcu też instrumentaliści się popisali, bo na 'Funeral' grali jak dzieci.

PS Uwielbiam gdy ktoś pisze, że 'No Cars Go' to highlight płyty Laughing Nikt nie pamięta, że te utwór wyszedł w ogóle rok przed wydaniem 'Funeral'?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 13:08, 20 Mar 2007    Temat postu:

No, ale co Ty mówisz? Jaka dziecinada? Ja rozumiem, że pewnie przejaskrawiasz, żeby zwrócić uwagę na fakt, iż Arcade Fire rozbudowali brzmienie, że instrumentarium jest bogatsze (ach, te organy), że teksty mniej osobiste, a bardziej zmierzające ku szerszej refleksji społeczno-politycznej. Ale że grali jak dzieci, ej, Twilite? Wink
Przyznam, że ominął mnie hype tej płyty w prasie i w tv. Przesluchałam Funeral sporo po premierze i nie do końca wiedziałam, że aż takie zamieszanie panowało wokół tej płyty. Słuchałam z nieświadomością, iż obcuje z 'największym objawieniem od czasu czegoś tam'. No i powaliło mnie, zaczarowało i omamiło. Ja po prostu lubię, jak coś zachwyca, a zachwyciło mnie samo z siebie, a nie bo ktoś tak powiedział. Dla mnie to najlepszy młody zespół.
A Neon Bible to wciąż dla mnie to Arcade Fire, które mnie porwało. Nie rozumiem za bardzo krytyki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Wto 16:28, 20 Mar 2007    Temat postu:

Oj Twilite Kid chyba przesadzasz... przecież Laika czy Power Out z Funerala to też są kosmiczne kawałki... płyta numer 2 bardzo mi sie podoba, ale nie uważam że przy niej funeral jest gorszy... prostota partii wynikała pewnie z tego, żeby każdy mógł zagrać na każdym (na ich koncertach prawie tak jest) ale taki Rebelion to naprawde jest jeden z najlepszych kawałków XXI wieku... rozbudowanie faktury instrumentalnej wcale nie musi oznaczać od razu polepszenia partii... Vin na wiesle nie gra duzo trudniejszych rzeczy, smyczki owszem, mają wiecej roboty (No Cars Go) ale dla mnie to nic zdrożnego że na Funeral tego nie ma (w takim stopniu) ... Lepiej nie ryzykować i używać stwierdzeń, że to płyta inna od debiutu... bo prawdopodobnie obroni się w podobnym stopniu co debiut... Jest spokojniejsza, to fakt... ale czy przez to nie stanie się mniej koncertowa ( z punktu słyszenia odbiorcy) ???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin