Indie Rock & Stuff

kofeina

tadadadam!
jestem debiutującą forumowiczką i myślę, że jest to zespół który zasługuje na miejsce w moim pierwszym nowym temacie.

znacie, czy pierwszy raz słyszycie o takim oto dziwolągu?

...........................................................................................................

umarli tańczą!
-a co to jest, jakieś mroczne i gotyckie?
-też czytasz umarlaki!
-nie znam, mają zrytą nazwę i pierdolę ich (pół nocy ściągałem ich płytę i nie miałem siły posłuchać)
-tego nie puszczają w programie alternatywnym!
-rpg, książki fantasy, leśne skrzaty i nimfy wodne?
-od czego zacząć?

Wink

(dead can dance są ooo!) Twisted Evil

mrtchn

Mam ta najlepsza plyte, ale jeszcze dokladnie sie nie wsluchiwalem... Podobno brzmia jak Cocteau Twins... jezeli tak, to maja u mnie duze szanse...

kofeina

masz tą najlepszą? a która to Wink

moja ulubiona to mimo wszystko into the labyrinth.
debiutancka jest bardzo klimatyczna i może niektórym przypominać the cure, albo joy division, przynajmniej do pierwszych dźwięków oceanu.
within the realm of a dying sun jest uważana za jedną z lepszych w całej dyskografii, wg mnie trzyma poziom.
to nie jest zespół jednej płyty, to legenda.

dirrrty words.

ej to nie ma o nich tematu?wydawało mi się, że jest...

kofeina

sprawdziłam pięć razy

Klaudina

Słyszłam o tym zespole, ktoś nawet kiedyś polecał, ale nie słyszałam jeszcze ich dokonań.

dirrrty words.

Byłam pewna, że Lady założyłą ten temat.
No cóż...

kofeina

może był na starym forum, ale jeśli jest i go znajdziesz to masz prawo kopnąć mnie w łydkę Wink

btw szósty raz sprawdziłam

konrad

bardzo lubię! pisałem gdzieś już że Brandon Perry (Dead Can Dance) chyba troszkę zainsopirował wokalnie gościa z Editors. Moja ulubiona płyta? - "Within The Realm..." i "Into The Labirynth" - ex equo! Są dla mnie jednym z lepszych punktów legendarnej wytwórni 4AD, ustępując chyba tylko Cocteau Twins!!

kofeina

perry momentami przypomina bowiego, ale nie imituje. na into the labyrinth (tak, najpierw y, a później i) w carnival is over występuje gościnnie sam david bowie (o ile się nie mylę, bo w książeczce do płyty nie ma takiej wzmianki, ale kilka osób uważa podobnie).

sune_rose

mrtchn

kofeina

ta pani z dcd to lisa gerrard, natomiast pani z cocteau twins to elizabeth fraser, obie śpiewają na wysokim poziomie.

mrtchn

Pani Lisa dala sie poznac m.in. jako wokalistka w muzyce do filmu Gladiator i wg mnie bardzo fajnie tam wypadla.

Everythings