Indie Rock & Stuff

mrtchn

Ziomek. muza... sporo tego...

Gość

bleee, "ziomek" to już jest very a feee! ten cały slang dresiarski, i jeszcze to "joł"!
panna Be.

mrtchn

I... ELO ! Very Happy

Blues Sister

teraz najbardziej fecz jest "zdrobniusiowanie" Wink

"fajniusio", "ojejciu", "spoksik"
Very Happy

Charlotte

po moim trupku
palantunio

:>

matinee

Palantunio! O tak! Weszło do słownika szkolnego chyba na stałe Laughing

twilite kid · Wysłany: Sob 16:39, 18 Mar 2006 Temat postu:

romance bloody romance!

porszu · Wysłany: Sob 17:58, 18 Mar 2006 Temat postu:

ouuu, robienie list tragicznych słów to moje hobby, a co do używania ich, to np. mówie często, ze cos jest klawe, gdyz 'klawy' to tak maksymalne beznadziejny przymiotnik, ze ojacie ; }

twilite kid · Wysłany: Sob 18:49, 18 Mar 2006 Temat postu:

Fantastyczne to forum,, Tam gdzie miało być o muzyce progresywnej, tam jest o tym czego słuchają wasi rodzice. Temat, w którym miały być prywatne rankingi rozwinął się w 'chcę ferii'. Przy death from above najpierw, że nazwa fajna a potem dyskusja o słowach których się nie lubi,,,

mrtchn · Wysłany: Sob 19:46, 18 Mar 2006 Temat postu:

Tak juz tu jejst i tak juz tu bedzie.

twilite kid · Wysłany: Sob 20:55, 18 Mar 2006 Temat postu:

poczułem się jak w kościele:]

Biały Liść · Wysłany: Sob 21:41, 18 Mar 2006 Temat postu:

to.... takie.... smutne:P

matinee · Wysłany: Nie 21:53, 19 Mar 2006 Temat postu:

Weselszy jest chyba fakt, ze dzis sciagnely mi sie dwie plyty Death from above 1979 w 2h.

British Prince

sorry ze odswiezam ale nie wiem czy wiecie ze oni juz nie graja :/

jeden z kilku zespolow ktore sa zajebiste same w sobie, przestal istniec :/

kurwa.

co nie znaczy ze przestalem DFA1979 kochac Very Happy

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

To samo co z Hope of the States ;]

Ale mamy jeszcze DFA:> Inna bajka, ale ja z czasem polubiłem całą tę stajnię.