Indie Rock & Stuff

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

A co mi, założę kolejny martwy wątek:P Trudno ich zaszufladkować. Takie progresywne granie z kapitalnymi melodiami. Śpiewają po szwedzku, co tylko dodaje ich muzyce psychodelii i,, hm,, zajebistej zajebistości. Wcześniej lubiłem bardzo, ale nie słuchałem zbyt często. Od Paru tygodni jednak nie mogę się oderwać. 'Ta Det Lugnt' to wieeelka rzecz. Być może jedna z płyt dekady, serio.

poti

Nie znam (nazwa mi ise gdzieś kiedyś przed wzrokiem przewineła), ale już niedługo poznam... Ciagnę "Ta Det Lugnt" głównie z ciekawości, bo nigdy nie słyszałam spiewania po szwedzku Very Happy

. Poza tym jak to podobno płyta dekady i to w klimacie (tak wyczytałam) Animal Collective i Neutral Milk Hotel... :]

Cherry

znam, lubię (najbardziej :'panda'(!), 'ta det lugnt', 'lipsill')
poznałam chyba jeszcze za czasów mojego uczenia się szwedzkiego... zafascynowała mnie nie tylko muzyka, ale i to, że mogę słuchać czegoś w tym cudownym języku i jeszcze to rozumieć. troszeczkę Wink

poti

Ściągnełam, posłuchałam, zakochałam się. Kolejny raz dzięki, dzordz (tzn teraz twilite kid).

UltraVioletLove · Dołączył: 11 Cze 2007 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Są świetni Smile

. A piosenki po szwedzku - miła odmiana Wink

.

jachem88

Ta Det Lugnt to naprawde niezła płyta...

Johnny99

Ta Det Lugnt z czasem jednak traci. Polecam nową płytę - jest lepsza, mimo to nie została kompletnie zauważona w środowisku. Miłość jest krótka ?

Cherry

ja uwielbiam 'tio bitar', naprawdę. bardziej mnie ta płyta ruszyła, mimo całego mojego sentymentu do 'ta det lugnt'
+ osobiście znalazłam tu więcej tekstów, do których mogę się odnieść (a może po prostu pojawiła się w idealnym momencie, nie wiem)