Indie Rock & Stuff

Ciumok

Kylie byłaby obstawiona światłami, głośnikami i barierami tak, że oglądąłbyś kukłę, a nie dziewczynę.

x

Tristan

jeśli chodzi o Panią Sokolicę, to... wolę tę:

natomiast ta tutaj: zupełnie nie mój typ, muzycznie też mnie nie porwała

Ciumok

Sekcja bogoojczyźniana swego czasu lansowała w naszych włościach w dyskusji wiadomo jakiej teorię aseksualności jako orientacji wiadomo jakiej, toteż ja jako przeciwnik tej sekcji określiłbym mianem czwartej drogi wyżej wzmiankowanego Borysa Dy. Razz

Lady

Słuchałam dziś uważnie. Nawet miłe to jest. Bardzo podobało mi się 'Magic'. Mam tylko jedną obawę - po dziesiątym przesłuchaniu tak mi się znudzi, że nigdy nie nastąpi jedenaste. A co to za płyta, która nie zostaje 'na zawsze'? Może to dziwna uwaga w przypadku kogoś, kto pasjami uwielbia Uh Huh Her, ale tam jest seks, to się nigdy nie nudzi.

x

Lady

To zależy.

Innymi słowy: nic z tego krążka nie zapada mi w pamięć na dłużej, choć jest bardzo ładny, to za mało charakterystyczny.

doffka · Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Lady

Raczej kwestia seksu Wink

x

W Ladyhawke jest impotencja. I kifoza. I płaskostopie gdzieniegdzie w tle.

Biały Liść

Ladyhawke to pierwsza i najlepsza rzecz którą dotychczas zawdzięczam last.fm:]
Płyta się nudzi, to fakt. Ale no nie wiem, dla mnie 'Paris is burning' to jest chyba jedna z najlepszych piosenek minionego roku..

Ciumok

Inaczej: płyta się nudzi, ale parę kawałków nie.

Lady

Myślę, że fakt, że dziewczyna nie podoba się T. (są takie! Shocked

) o czymś świadczy...

x

O czym?

sHavo

O tym, że z Tristana nie taki esteta na jakiego się lansuje Very Happy