Indie Rock & Stuff

zjem ci chleb

bardzo fajne.

fever505

jest inaczej,ale klimat noży został. baardzo mi się podoba

Szarlotka

powoli się wkręcam w ten kawałek. jak opera mi absolutnie nie leży, tak tym razem każdy element ma swoje miejsce. ładnie, i ślinka cieknie.

zjem ci chleb

i nie tylko ślinka!

Szarlotka

yellow matter custard

Gdyby nie rekomendacja kilku osób z różnych środowisk (słyszałem tą nazwę i na Radioheadzie, i na Openerze, a ostatnio jeszcze na imprezie urodzinowej Bowie'ego w Saturatorze) + recenzje na Pitchforku nigdy nie polubiłbym The Knife. Nigdy. Dla mnie to był na początku zbyt koszmarny pop klubowy. Potwornie mnie odrzuciło.

Teraz uważam, że Silent Shout jest całkiem niezłe, podobnie jak Fever Ray... Ale te starsze to naprawdę gnioty! Ciągle nie mogę się przekonać. Mam dziwne wrażenie, że The Knife się w błyskawicznym tempie zestarzeje.

Latia

słowa nie potrafią tego wyrazić Laughing

sHavo

Latia, jakbyś:
była pogerem,
uważała, że simsonowy avatar jest super
śniła o modest mouse
to gwarantuje Ci, żebyś tu nie lolowała dzisiaj Laughing

Latający Holender · Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

http://www.youtube.com/watch?v=ymCP6zC_qJU&feature=player_embedded#

ale dała... Laughing

fever505

hahaha

ona wymiata

Pan Karol

No Karin ma charakter Smile