Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Deep Purple
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:15, 22 Lip 2006    Temat postu: Deep Purple

Znacie ?
Jeden z najważniejszych rockowych zespołów w historii... Pierwsza kapela jakiej słuchałem. Nie chce mi się mówić ich biografii, w każdym razie grupa gra od lat 60 do teraz (niedługo na torwarze Very Happy ) przetrwała parę zmian składu, występowali w niej tacy artyści jak Blackmoore czy Satriani Joe...
W skrócie: świetne teksty, niesamowite solówki na klawiszach bądź gitarce, wspaniałe riffy... Ciężko mi o nich pisać nie tworząc wypracowania na kilka stron pełnego zachwytów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Sob 17:48, 22 Lip 2006    Temat postu:

Chyba moje powazniejsze sluchanie muzyki zaczelo sie wlasnie od Purpli. Uwielbiam ich charakterystyczny styl, ostatnio uslyszalem go w 'store bought bones' raconteurs'ow. ,

No i genialny glos Ian'a Gillana.
Najbardziej lubie piosenki w wykonaniu pierwszego, najlepszczego składu, 'strange kind of women' czy 'hush', nie wspominając o ich najbardziej znanych przebojach.
I w pozniejszych okresach znajdzie sie sporo fajnego sluchanie, np 'fools' z solówką na wiolenczeli(?).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:07, 22 Lip 2006    Temat postu:

Hush nie był w najsłynniejszym składzie, był bez Gillana i basisty Glovera... Very Happy To było w 1968 bodajże i Blackmoorowi się nie podobało że klawisz (Evans) i bas (Sampler) choć dobrzy, są zbyt rockandrollowi bo on wolał progresywa grać...
To wszystko oczywiście zakładając, że dla Ciebie najlepszy skład to ten drugi z lordem, gillanem, paicem, gloverem i blackmoorem.

Ja całkiem lubię nową płytkę, Rapture of The Deep, mimo iż Lord i Blackmoore odeszli, to muzyka jest świetna nadal, następcy są świetnymi muzykami, a Gillan śpiewa nawet troszkę spokojniej, a więc w efekcie ładniej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Sob 18:39, 22 Lip 2006    Temat postu:

Mathias napisał:
Hush nie był w najsłynniejszym składzie, był bez Gillana i basisty Glovera


Pochrzaniło mi sie Wink. No tak, Hush nagrali w tym skladzie, co się jeden rok utrzymał.

Btw. Kupilem rok temu ojcu na urodziny dvd 'concerto for group and orchestra' z 1969.. Fajna sprawa. Koncert w calosci napisany przez Lorda, z udzialem Royal Philharmonic Orchestra. Chłopaki grały aż miło, fajnie było popatrzyć na dziadków, którzy wtórowali im na skrzypcach, fletach, puzonach Very Happy

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:00, 22 Lip 2006    Temat postu:

Zazdroszczę twemu tacie Smile A ileż takie wydawnictwo kosztuje no i czy w Polsce jest ? Moim jedynym wydawnictwem koncertowym Purpli jest koncertowa z Japoni, miodzio oczywiście. Żałuję, że tylko to mam, bo w koncertowych nagraniach pokazują swoją prawdziwą klasę, czyli instrumentalną wirtuozerię i solóweczki bez granic Smile
No właściwie to jest jeszcze Rapture of The Deep limited tour edition ale tam tylko 5 kawałków live...

naprawdę nikt poza nami dwoma nie słucha lub słuchał niegdyś Purpli ? Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Sob 22:04, 22 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


Sluchali sluchali. Ale na wakacje pojechali Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 10:11, 30 Lip 2006    Temat postu: Re: Deep Purple

Mathias napisał:
Znacie ?


Laughing

Swego czasu bardzo, ale to bardzo lubilem Deep Purple, to byl okres, kiedy wychodzilem juz z ciezkiej muzyki. Bylem tez na koncercie i nie moglem uwierzyc, ze nadal maja taka energie- gdyby nie to, ze dzis mnie to juz srednio rusza, to bylby to koncert zycia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:46, 30 Lip 2006    Temat postu:

Ha, a ja mam od kilku dni koncert na ich 25 lecie wydany o tytule "Come Hell or High Water" na dvd Very Happy Faaajny, szkoda tylko, że bez speed king...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pon 16:59, 07 Sie 2006    Temat postu:

za to, co zrobili z child in time w japonii powinni ich ozlocic i na cokole postawic. z kolei nowa plyta w ogole mnie nie rusza. ale made in japan to arcydzielo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzejkobs.
dziadek klozetowy


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:35, 05 Paź 2006    Temat postu:

Jasne, ze znamy.
Tu chyba każdy zna. Very HappyVery Happy

Kto bedzie na ich koncercie.?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SztukaSpadania
the man who came to stay


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:05, 30 Sie 2008    Temat postu:

child in time, smoke on the water i cała płyta purpendicular to naprawdę dobra muzyka Wink + Steve Morse (ale to chyba już późniejszy skład) jeden z moich ulubionych gitarzystów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johnny99
Killamangiro


Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:08, 30 Sie 2008    Temat postu:

Kiedyś uwielbiałem Deep Purple, obecnie nie mogę tego słuchać.. wracam właściwie tylko do starej i zapomnianej płyty Strombringer - jest tam fajny, popowy klimat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Sob 14:32, 30 Sie 2008    Temat postu:

Jeden z zespołów, które szanowałam, ale nie zdążyłam polubić, Bo TR obrzydził mi go całkowicie. Za te wywiady sześć razy do roku to naprawdę należy im się wpierdol.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Sob 14:33, 30 Sie 2008    Temat postu:

ja wracam tylko do live in japan, tam jest wszystko, co w deep purple istotne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Sob 14:36, 30 Sie 2008    Temat postu:

A In Rock?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin