Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Editors.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
artur_kk
the man who came to stay


Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 7:35, 30 Sie 2007    Temat postu:

Afterparty jest zawsze, nawet jak trzeba je zrobić samemu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yennefer
what a waster


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ninja cracow tune

PostWysłany: Czw 22:53, 30 Sie 2007    Temat postu:

ssaKoe napisał:
a ja sie chyba wybiore. mimo ze 99zl to sporo.


Ja też Smile

A co do nowej płyty: fajna, ale jakaś taka 'bez pazura' Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madlon



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 18:10, 31 Sie 2007    Temat postu:

A propos klipu do " An End Has a Start" to nie sądziłam że oni też zarażą się nu rave'wowymi monochromatycznymi kolorami:/ ale że są one na rajtuzach (!!!!!!) to mnie powaliło. Takie gatki; w ten sposób noszone to kojarzą się mi z podstawówką - późne lata 90', sala gimnastyczna, dziewczyny i chłopcy na sali (czujecie klimat?)i wchodzi ona - ubrana w czerwone rajtuzy, wszyscy zastanawiali się czemu nie ubrała na spodenek i było jej majtki widać... Mówili na nią ' Spajki' Shocked chyba na cześć jakiegoś psa, nikt do końca nie wiedział jakiej jest płci... Jedno z najgorszych zniesmaczeń w życiu - widzieć ją fikającą w tym czymś...

No i może dlatego nie mogę patrzeć na ten klip Wink

Rozumiecie moją traumę, nie? Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan
bridegroom of the Goddess


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 2955
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse

PostWysłany: Sob 14:35, 01 Wrz 2007    Temat postu:

rozumiem
u mnie były to późne lata 80.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
muzeta



Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: L-n, cokolwiek to znaczy :)

PostWysłany: Pon 8:13, 01 Paź 2007    Temat postu:

też nie mogę patrzeć na te rajtuzy... i do tego ten make up...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juicy_juice
Gość





PostWysłany: Czw 16:53, 04 Paź 2007    Temat postu:

Nowi nie mają siły przebicia, ale...

CO WY OPOWIADACIE?!!! 99zł to dużo? Moim zdaniem powinniście się wszyscy cieszyć, że chcą przyjechać. Nie wiele tak świetnych zespołów występuje w Polsce. Zazwyczaj trasy kończą się na Berlinie, a dalej to widocznie dzicz mieszka.

JA SIĘ DEKLARUJĘ - IDĘ. Bilet czeka na mnie na stoliku, zabieram koleżanki i będę się bawić!
Powrót do góry
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pią 5:49, 05 Paź 2007    Temat postu:

juicy_juice napisał:
Moim zdaniem powinniście się wszyscy cieszyć, że chcą przyjechać. Nie wiele tak świetnych zespołów występuje w Polsce.

byłaś przez ostatni rok w polsce?
a jeśli tak, to czy na pewno byłyśmy w tej samej polsce?


a editors nie mają niewiadomo jakiego wielkiego statusu czy zajebistej płyty, żeby dawać na ich koncert stówę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juicy_juice
Gość





PostWysłany: Pią 17:06, 05 Paź 2007    Temat postu:

Latia napisał:
juicy_juice napisał:
Moim zdaniem powinniście się wszyscy cieszyć, że chcą przyjechać. Nie wiele tak świetnych zespołów występuje w Polsce.

byłaś przez ostatni rok w polsce?
a jeśli tak, to czy na pewno byłyśmy w tej samej polsce?


a editors nie mają niewiadomo jakiego wielkiego statusu czy zajebistej płyty, żeby dawać na ich koncert stówę.


wiadomo, że to nie gwiazdy gigantycznej wielkości, ale tego pokroju zespoły rzadko przyjeżdżają do Polski. Pojawia się jakiś zespół, podoba mi się ich muzyka, chcę pojechać na koncert a tu nie mogę, bo oczywiście trasa nie obejmuje Polski. Więc kiedy już się pojawia, nie ma dla mnie znaczenia cena biletu. Mogę nawet wydać na nich 200zł. Chcę po prostu tam być.

Jeżeli chcesz pójść na koncert za małe pieniądze to idź na jakiś rodzimy zespół, bo raczej Editors nie zagrają Ci za 50zł. Nie widzę problemu w wybuleniu 100tki - to nie jest dużo, byłam na droższych imprezach.
Jeszcze jestem w stanie zrozumieć jeśli masz tyle różnych koncertów, że nie wiesz czy starczy Ci na wszystkie kasy... choć w sumie....

dziś np. wybieram się na Ultra Otrange & Emmanuelle do Palladium...
też powiesz, że nie jest to warte 100-tki? Zawsze się znajduje jakieś preteksty. Mad
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 17:53, 09 Paź 2007    Temat postu: Warto warto warto!!!

Wlasnie wrocilem z ich koncertu, miazdza!!!
Bylo cudnie, Tom szalal nieprawdopodobnie.
99 zl to duzo? no ja sam nie wiem - za bilet do kina placisz 22 zl a ich kocert jest nie 4 a 100 razy piekniejszym przezyciem niz film(przynajmniej dla mnie a lubiekino;) .
Polecam goraco. Aha,wiem ze niedawno wydali plytke ale chyba w niedalekiej przyszlosci bedzie cos nowego skoro az 3 premierowe utworki zagrali?
Racing rats ,munich ,an end has a start,smokers,weight of the world - coz to byly za perelki.aha - pomimo szumu w glowie po grubym afterparty... zaraz sie zbieram na drugi ich koncert:)

powaznie- warto!

pozdroooooo
Powrót do góry
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:26, 09 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
Jeżeli chcesz pójść na koncert za małe pieniądze to idź na jakiś rodzimy zespół, bo raczej Editors nie zagrają Ci za 50zł. Nie widzę problemu w wybuleniu 100tki - to nie jest dużo, byłam na droższych imprezach.
Jeszcze jestem w stanie zrozumieć jeśli masz tyle różnych koncertów, że nie wiesz czy starczy Ci na wszystkie kasy... choć w sumie....


No właśnie szkoda, że nie zagrają za 50 złotych. Chk Chk Chk zespół z trzema płytami, dwoma epkami jakoś mógł zagrać za 50 złotych. Co więcej ...And You Will Know Us by the Trail of Dead z pięcioma płytami, a w tym z taką, która przez sporą cześć środowiska postrzegana jest jako jedna z płyt tej dekady w ogóle, również mogło zagrać za 50 złotych. Dlatego gdy pomyslę, że do tej stówki dołożyłam jeszcze 65 złotych i widziałam The Rolling Stones, to trochę śmiesznie wypada takie Editors (do którego samego w sobie nic nie mam, a druga płyta nawet mi się podobała).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Wto 18:34, 09 Paź 2007    Temat postu:

No a jak ktoś nie jest z Warszawy to ze 100 robi się 160- i mamy the rolling stones...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Wto 23:08, 09 Paź 2007    Temat postu:

juicy_juice napisał:
Latia napisał:
juicy_juice napisał:
Moim zdaniem powinniście się wszyscy cieszyć, że chcą przyjechać. Nie wiele tak świetnych zespołów występuje w Polsce.

byłaś przez ostatni rok w polsce?
a jeśli tak, to czy na pewno byłyśmy w tej samej polsce?


a editors nie mają niewiadomo jakiego wielkiego statusu czy zajebistej płyty, żeby dawać na ich koncert stówę.

dziś np. wybieram się na Ultra Otrange & Emmanuelle do Palladium...
też powiesz, że nie jest to warte 100-tki? Zawsze się znajduje jakieś preteksty. Mad

ojoj, uspokój się.
bardziej chodziło mi o to, że
a) na editorsów złamanej złotówki bym nie dała, ale to już sprawa między mną a moim gustem
b) w tym roku w koncertach w polsce można przebierać

nie chodzi mi o to, by wydawać 100zł na koncert, bo wiem, że są to normalne ceny, ale jeśli chodzi o tą kwestię to mogę podpisać się pod Marquee.
100zł to 1/2 cena karnetu openerowego. porównywać cały opener z jednymi editorsami? bądźmy poważni.
mogę wydać 100zł. mogę wydać 200zł. np. na the cure w lutym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:34, 10 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
mogę wydać 100zł. mogę wydać 200zł. np. na the cure w lutym.

Chodzą plotki, że ceny biletów na The Cure będą oscylowały w okolicach 140 złotych. Byłoby zajebiście. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Śro 6:38, 10 Paź 2007    Temat postu:

oooo to super.
zastanawiam się jeszcze tylko, czy katowice czy warszawa, bo Najmilszy pouczył mnie, że jednak do katowic jest lepsze połączenie z zg.
w ogóle to, że udało mi się go namówić na pojechanie ze mną na koncert the cure uważam za swój mały-duży sukces Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PINK
what a fuckin' waster!


Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:19, 10 Paź 2007    Temat postu:

no katowice lepsze, bo spodek to lepsza hala niz torwar:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 13 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin