Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Roux
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raku



Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:29, 12 Lut 2009    Temat postu: La Roux


Cytat:

La Roux to londyński duet, na którego czele stoi młoda Elly Jackson, a wspomaga ją producent Ben Langmaid. Ta dwójka zakochana jest w brzmieniu lat ‘80 i otwarcie przyznaje, że nie słucha niczego poza muzyką z tamtej dekady. Na ich brzmienie wpływają więc głównie Eurythmics, Depeche Mode, Gary Numan, Heaven 17 i Prince. La Roux wygląda i brzmi dokładnie tak, jakby zostali przeniesieni wprost z przeszłości. W rozmowie z BBC Elly mówiła:

„Muzyka teraz nie brzmi szczerze. A tamte dźwięki sprawiają wrażenie naprawdę wolnych (…). Wydaje mi się, że muzyka gitarowa najlepsze dni ma już za sobą, dopóki ktoś jej nie odświeży w jakiś sposób. Teraz czas na syntezatory.”


[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Najpierw było quicksand, potem to interview, dzisiaj w 100% zgadzam się z [link widoczny dla zalogowanych] tekstem ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sound
the man who would be king


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 13:57, 05 Mar 2009    Temat postu:

"Quicksand" i "In For The Kill" uwielbiam ;D

i'm doing it for a thrill ;D

i te kijowe teledyski - boskie !


Ostatnio zmieniony przez sound dnia Czw 13:59, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Czw 18:24, 05 Mar 2009    Temat postu:

pogadamy jak wydadzą płytę, bo na razie nie ma o czym gadać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raku



Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:26, 05 Mar 2009    Temat postu:

też uwielbiam :] i jeszcze My Reflections Are Protection
Scream Remix In For The Kill to już w ogóle magia

nawet ostatnio z franzami zaśpiewała na nme awarads Wink


Ostatnio zmieniony przez Raku dnia Czw 18:27, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sound
the man who would be king


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:11, 05 Mar 2009    Temat postu:

Raku napisał:
Scream Remix In For The Kill to już w ogóle magia


to prawda! ;D

a to z franzami (to oni się malują jak nicky? ;D) nawet nie najgorsze, nie przejmując się momentami nieznośnym skowytem Elly Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:18, 05 Mar 2009    Temat postu:

sound napisał:
(to oni się malują jak nicky? ;D)


Nie tak ostro jak Nicky, ale od zawsze:D

Bez niej to brzmi o niebo lepiej...


Ostatnio zmieniony przez Ciumok dnia Czw 20:19, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
perverse on purpose


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2045
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tysklands huvudstad

PostWysłany: Sob 20:45, 09 Maj 2009    Temat postu:

'bulletproof'
http://www.youtube.com/watch?v=NQdC7h609k8

tylko że pomimo kolorków teledysk jest raczej wizualnie przykry, p. androgyniczna ma permanent bitchface i fryzurę jak


nicto. łatwo/lekko/przyjemnie, jak 2 poprzednie single
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raku



Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:34, 10 Maj 2009    Temat postu:

teledysk słaby

singiel jest ok ale imo lepsze byłoby "fascination"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaenor



Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:24, 11 Maj 2009    Temat postu:

Muzyka jednorazowego użytku, nic nie zostaje w głowie. Znaczy, będzie sukces.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:31, 12 Maj 2009    Temat postu:

Racja, racja. Słabiuteńkie i ta laska na pierwszym planie, ale ma cienki głos. Znają tylko jedną epokę i nie potrafią niczego oryginalnie łączyć. Będą popularni. Chyba już są, ale ja tam się nie znam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Wto 19:46, 12 Maj 2009    Temat postu:

oj,Ciumok,przecież wszyscy tu wiedzą że jesteś tru alternatif i taka komercja cię nie obchodzi Wink

a co do nich-nic odkrywczego to nie jest,ale słucha się przyjemnie,a wokalistka pojękuje trochę-do Caleba by pasowała,ale przynajmniej nie słodzi jak 99% pań śpiewających
a z piosenek to podoba mi się w sumie tylko In for the kill,reszta średnia dość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:20, 12 Maj 2009    Temat postu:

Ja teraz sobie siedzę w songwriterach lat 60. i mam inne zapatrywania akurat:D

Poza tym nie lubię jak jakaś pani brzydko śpiewa z Alexem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snorri
the man who came to stay


Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 21:11, 12 Maj 2009    Temat postu:

remix skreama miażdży, chyba najlepszy imprezowy kawałek ostanich lat Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Wto 22:03, 12 Maj 2009    Temat postu:

Ciumok napisał:

Poza tym nie lubię jak jakaś pani brzydko śpiewa z Alexem.


mnie też się to nie podobało,ale właśnie dzięki temu występowi po nich sięgnęłam,bo inaczej dalej bym pewnie się nie zdecydowała posłuchać Laughing

a pani na wokalu ma taka urodę,że jak widziałam jej fotkę z Alexem,to miałam nieodparte wrażenie,że to on jest bardziej kobiecy Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fever505
the man who would be king


Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 15:12, 04 Lis 2009    Temat postu:

od kilku dni słucham non stop. nie chciało mi się ściągać tej płyty,ale bulletproof było wszędzie więc w końcu się za nich zabrałam i teraz mogę powiedzieć,że się uzależniłam.

fakt,nic to specjalnie odkrywczego,elly ma słabiutki,cieniutki głos,ale mają coś takiego,że nie mogę się oderwać.

a jej występ z franzami fatalny. oboje fałszują jak cholera.it hurts my ears.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin