Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

razorlight
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tristan
bridegroom of the Goddess


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 2955
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse

PostWysłany: Nie 21:43, 02 Lis 2008    Temat postu:

na widok tej okładki pomyślałem, że tym razem zagrał w ekranizacji którejś z powieści Anne Rice Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Soty_PL
Killamangiro


Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: londyn

PostWysłany: Nie 22:16, 02 Lis 2008    Temat postu:

już Ich "Wire to wire" jest nowością na RMF MaXXXX.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szarlotka
stargazer


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sin City | Dresden

PostWysłany: Nie 22:55, 02 Lis 2008    Temat postu:

co tylko świadczy o nijakości piosenki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 23:26, 02 Lis 2008    Temat postu:

Ja dziś odsłuchałem ją po raz pierwszy i jestem totalnie zaskoczony. Jeszcze nie wiem co o niej myślę, bo słuchałem tylko raz, ale stylistycznie jest to dla mnie spora niespodzianka. No i zupełnie inny zespół.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:06, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jeden z komentarzy na youtube:
"Wy juz, Panowie, lepiej nic nie nagrywajcie..."
Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 14:57, 03 Lis 2008    Temat postu:

odkrywczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raku



Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:45, 03 Lis 2008    Temat postu:

Jak "Burrbery blue eyes" nie będą pusząc w kółko w eskach, zetkach i rmfach to będzie coś nie tak Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
syynkka



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:51, 04 Lis 2008    Temat postu:

tak czekalam na te te plyte pelna nadziei ze uslysze cos na tyle dobrego co uslyszalam na 'Up All Night' a tu niespodzianka. plyta okazala sie cieniutka. slucham jej juz chyba piaty raz i probuje sobie wmowic ze nie jest taka zla, ze po ktoryms tam przesluchaniu 'cos zalapie' ale jak na razie nic na to nie wskazuje. a po uslyszeniu promujacego singla pomyslalam ze moze byc to ciekawy album...
z nowej plyty z lepszych kawalkow to ' Wire To Wire' (ale teledysk mnie nie powalil, a sama koncowka jest dla mnie poprostu smieszna), 'North London Trash' (wycielabym z niego kilkanascie sekund srodka), 'Stinger' (calkiem, calkiem) i moze (ale to juz bardzo naciagajac) 'Burberry Blue Eyes'- chwytliwa ze byc moze w eskach, zetkach itp beda puszczac Wink
o "Tabloid Lover' wolalabym zapomniec...czy to na pewno Razorlight?
ogolnie po wielokrotnym przesluchaniu plyty jest tylko kilka kawalkow ktore zapamietalam. reszta jakos przeszla bez wiekszego echa. szkoda. a tak czekalam na teplyte...jeszcze ich nie przekreslam. czekam do kolejnego albumu. jak nagraja cos w podobie do 'Slipway Fires' pomysle nad tym czy nie zdegradowac ich z pierwszej dziesiatki moich ulubionych zespolow.

3/10
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 22:11, 16 Gru 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Chyba nikt tego nie zamieszczał. Chyba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
acr



Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: skądinąd.

PostWysłany: Śro 1:17, 17 Gru 2008    Temat postu:

Szarlotka napisał:
co tylko świadczy o nijakości piosenki.


właśnie wszedłem napisać że mnie rozwaliło na łopatki wejście "she lives by disillusion road!" i że w ogóle kozak track wymiatacz a tu widzę że niespecjalnie.

e tam. świetna jest. z 8/10.
szkoda że reszta wiadomo jaka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 18:46, 21 Gru 2008    Temat postu:

'Slipway Fires' to jakieś muzyczne kuriozum. 'Wire To Wire' podchodzi pod The Bangles i można się uśmiechnąć + jeden moment ożywienia w postaci 'Monster Boots', poza tym nuda przeraźliwa i nędza pomysłów wyzierająca z każdego kąta. Prezent dla kogoś kochającego Jamesa Blunta. Na pewno się ucieszy.

NIGDY WIĘCEJ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 14:25, 02 Sty 2009    Temat postu:

ekhm,ekhm.
Razorlight to się w ogóle zmienia z dnia na dzień,bo zmiany między poszczególnymi płytami są tak cholernie przepastne,że trudno mówic o zmianach,można powiedziec o rewolucjach.
Popatrzmy na "Up All Night" ,krótkie utwory typu "dziewczyno,skocz na parkiet i zatańcz dla mnie" .... do tego miłe "na na na " i wszyscy byli zadowoleni.
"Razorlight" to płyta z której 90 procent utworów mogłoby spokojnie byc singlami i to takimi "łohohoho" *

A "Slipway Fires" ? Cóż,zaskakuje,ale czy pozytywnie ? Na pewno wspomniane przez kogośtam wejście w "Wire to Wire" jest miazga,fajne,ładne,piękne i w ogóle cacy.
Ale płyta nie rzuca na kolana,nie rewolucjonizuje pod względem wnoszenia czegoś do szeroko pojętego rocka.Taka nieco mszalno-słabo imprezowa.
"monster boots" i "Burberry blue eyes" trzymają wcześniejszą "rejzerlajtową" konwencję, reszta to takie zapychacze,że trudno uwierzyc że to oni je nagrali.
peace ałt.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 14:39, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Szarlotka
stargazer


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sin City | Dresden

PostWysłany: Nie 12:34, 04 Sty 2009    Temat postu:

na ich trzecim albumie nie ma niczego. kurwa, nawet tej lekkości, za którą ich lubiłam. epic failure jeśli w ich przypadku może być epic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doffka



Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:59, 04 Sty 2009    Temat postu:

nigdy nie przepadałam za tym zespołem. no, kilka piosenek z pierwszej płyty mi się podobało a druga działała już na mnie jakoś irytująco.
'wire to wire' jest dziwne. momentami mam wrażenie jakbym gdzieś to już słyszała. czuć patos i jednocześnie brak głębi. skoro wiele osób twierdzi, że to jedna z lepszych piosenek na albumie to w takim razie ja reszty nie chce słyszeć ( ;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 23:11, 06 Mar 2009    Temat postu:

.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 2:47, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 34, 35, 36  Następny
Strona 35 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin