Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Babyshambles
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klaudia
sugar, spice and everything nice


Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 1484
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: disco 2000

PostWysłany: Pon 17:31, 16 Sty 2006    Temat postu:

"PORYWAJĄCY, SKANDALICZNY, ZŁY
Niedobrze mi się robi na jego widok - stwierdziła Kate Moss po wyjściu z kliniki odwykowej, gdy dziennikarz zapytał o byłego narzeczonego, Pete'a Doherty'ego, lidera Babyshambles. Gitarzysta i wokalista przyłapany z kokainą też został skierowany na odwyk, ale obiecał wszystkim, że na pewno się nie poprawi. Skandal goni skandal, a w ich cieniu pozostaje płyta Babyshambles 'Down in Albion, jeden z najciekawszych albumów rockowych ostatnich miesięcy. Brudne punkowe dźwięki i reggae, nawiązujące do dokonań legendarnego The Clash. Grzeczni chłopcy może idą do nieba, ale nie nagrywają tak porywającej muzyki."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 20:19, 16 Sty 2006    Temat postu:

ja pierdoooolę. lol.
recenzja dotyczy Petera czy Down in Albion?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asz.
24 hour party girl


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: katowice.

PostWysłany: Pon 21:09, 16 Sty 2006    Temat postu:

yyyy reggae? czy ja o czymś nie wiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:10, 16 Sty 2006    Temat postu:

Ja ostatnio czytalem, ze London Calling The Clash to piosenka reggae, a na dodatek autor receznji pisal, ze slyszy tam deciaki... Jestem nienormalny ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Pon 21:15, 16 Sty 2006    Temat postu:

heh moze jemu sie the clash z pink floyd popieprzylo, jesli chodzi o te dzieciaki:DVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:16, 16 Sty 2006    Temat postu:

Biały Liść napisał:
heh moze jemu sie the clash z pink floyd popieprzylo, jesli chodzi o te dzieciaki:DVery Happy


Deciaki, nie dzieciaki- instrumenty dete, choc przez to,m ze n9ie pisze polskich liter, to mozna sie pomylic...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Pon 21:36, 16 Sty 2006    Temat postu:

uuu przepraszam najmocniej. pała ze mnie.
dęciaki.... hmm. w samej piosence london calling chyba faktycznie nie ma, ale gdziestam sa na tej plycie, wiec moze o to chodzilo..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linaa



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 15:08, 29 Sty 2006    Temat postu:

Wreszcie to przeczytałam.
Płyta bardzo mi się podoba.
Szkoda mi Peta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:13, 03 Lut 2006    Temat postu:

martchin napisał:
Biały Liść napisał:
heh moze jemu sie the clash z pink floyd popieprzylo, jesli chodzi o te dzieciaki:DVery Happy


Deciaki, nie dzieciaki- instrumenty dete, choc przez to,m ze n9ie pisze polskich liter, to mozna sie pomylic...


W London Calling? Chyba chodzi o wersję zmiksowana przez XZIBITA :0 Nie no ja tam jak nic nie słyszę żadnych trąb, to regge można jeszcze przetrzymać, ale bez przesady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Pią 20:29, 03 Lut 2006    Temat postu:

ludzie. w piosence london calling nie ma. ale na tej PLYCIE sa. np w jimmym jazzie. i w czyms jeszcze. poslucham do konca to wam powiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 19:21, 27 Lut 2006    Temat postu:

ostatnio mój oddany discman charlie odtwarza wyłącznie down in albion.
po dość długiej przerwie,
i z każdym przesłuchaniem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że płyta jest b.dobra.
oryginalna na swój sposób.
pewne rzeczy dopiero na słuchawkach wyłapuję.
ale sa one cudowne.
każdy szmer, niekontrolowany ruch.
jasne, że jest to nieład i potarganie.
ale taki właśnie jest obraz petera.
jasne, że wyrzuciłabym głównie pentonville.
ale to są właśnie te jego zakręty.
ale nie da się ukryc, że babyshambles to peter, a down in albion to jego płyta.
jak jej słucham, to słucham jego historii.
a peter nadal przecież umie pięknie opowiadać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwalyn
what a fuckin' waster!


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Białystok

PostWysłany: Pon 21:13, 27 Lut 2006    Temat postu:

ASh napisał:
yyyy reggae? czy ja o czymś nie wiem?


hehe no coz.... niektorzy gdy znajda taka piosenke jak "Pentonville" na plycie to plyta juz jest reggae ;P bo jak Razz

A tak ogolnie to kto tam spiewa? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:15, 27 Lut 2006    Temat postu:

Jakis ziom Pete`a z wiezienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 21:24, 27 Lut 2006    Temat postu:

General Santa. 'Zaopiekował się' Pete'em w więzieniu Pentonville. TO NIE JEST REGGAE!!! Nie wiem dokładnie jak nazywa się ten gatunek muzyczny, to specyficzna muzyka z Jamajki, wywodząca się z reggae.

Właściwie zgadzam się z Latią. Wyrzuciłabym 'Pentonville' i 'Up The Morning' - chyba żeby to ostatnie nagrać powtórnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:28, 27 Lut 2006    Temat postu:

Ragga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 20 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin