Indie Rock & Stuff

sHavo · Wysłany: Śro 20:30, 10 Mar 2010 Temat postu:

No i kto niby ma na to hajs?

robert · Wysłany: Śro 20:38, 10 Mar 2010 Temat postu:

te trzy koncerty się zamkną w stówce, bilety autobusowe to złotówka w jedną stronę

sHavo · Wysłany: Śro 20:54, 10 Mar 2010 Temat postu:

Zawsze to stówka w 2 tygodnie. Ja bym się jednak hamował.

robert · Wysłany: Śro 21:22, 10 Mar 2010 Temat postu:

a może masz rację Question

Ciumok · Wysłany: Czw 1:01, 11 Mar 2010 Temat postu:

a może oni są skąpi, a my nie?:p

sHavo · Wysłany: Czw 7:49, 11 Mar 2010 Temat postu:

Skąpy lub nie możesz być jak jesteś aktualnie przy kasie. Przy jej braku i skąpstwo Ci nie pomoże, szyderco Laughing

Ciumok · Wysłany: Czw 18:54, 11 Mar 2010 Temat postu:

ale dla Ciebie stówa to gówno znaczy mistrzu rozrzutności! Smile

sHavo · Wysłany: Czw 18:56, 11 Mar 2010 Temat postu:

no dobra, ale nie o tym rozmawiamy Laughing

godfather · Wysłany: Pon 21:31, 22 Mar 2010 Temat postu:

mi sie podoba. debiut bardziej elektroniczny, dwojka bardziej na rockowo, jakas taka zywa.
wpasowuje mi sie to ladnie w moj lot na shoegaze.

robert · Wysłany: Pon 21:47, 22 Mar 2010 Temat postu:

ostatnio udało mi się dwójkę przesłuchać, debiut lepszy