Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

clap your hands. say yeah.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:43, 20 Sty 2007    Temat postu:

e tam 'poziomem koneserstwa'. słyszałeś ten pierwszy utwór? mogę Ci wysłać. i idę o zakład, że pomysł obniżenia jakości nagrań będzie powszechnie zjebany na wszelkich forach i serwisach.

edit: zresztą nie traktujesz chyba poważnie zdania 'spodoba się tylko mnie', prawda?

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Sob 14:52, 20 Sty 2007    Temat postu:

dzięki, właśnie słucham, bo ściągnąłem sobie całą nową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Sob 15:44, 20 Sty 2007    Temat postu:

slyszalem w Liscie Osobistej "Love song no.7" z nowej płyty. ALE KOSMOS!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Sob 23:23, 20 Sty 2007    Temat postu:

Płyta jest dobra. Lubię takie wstawki jak "Upon Encountering the Crippled Elephant". "Satan said dance" jest świetne, a teraz słyszę "Yankee Go Home" i też jest supersuper.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Sob 23:58, 20 Sty 2007    Temat postu:

Tez juz mam, ale poslucham jutro.

Jednakowoz z tego co slyszalam w Liscie osobistej wnioskuje, ze calkiem dobra moze byc ta plyta;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 16:24, 15 Kwi 2007    Temat postu:

porownujac do rewolucyjnego debiutu, nowy album jest slaby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 16:24, 15 Kwi 2007    Temat postu:

bzdura.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:22, 15 Kwi 2007    Temat postu:

Dla mnie bzdura z tym rewelacyjnym debiutem. Ten zespół w ogóle jest bardzo nierewalycjny całokształtnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 20:23, 15 Kwi 2007    Temat postu:

nie. druga płyta jest świetna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 22:47, 15 Kwi 2007    Temat postu:

Obaj nieprawdę rzeczecie... Przecież i pierwsza płyta jest świetna (te melodie, ten głos Very Happy) a i druga chyba lepsza, bo bardziej dojrzała, przemyślana... niby taki satan said dance wydaje sie dosc pierwszoplytowy, to liczne smaczki produkcyjne czynią z niego prawdziwą perełkę... to są po prostu kawałki bardziej dopracowane, w końcu wreszcie mieli producenta i więcej czasu, żeby dopieścić te piosenki... ale to są rzeczy raczej do słuchania niz tańczenia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:20, 16 Kwi 2007    Temat postu:

czołgaj się napisał:
bzdura.


to sobie pogadamy Laughing


sHavo napisał:
Obaj nieprawdę rzeczecie... Przecież i pierwsza płyta jest świetna (te melodie, ten głos Very Happy) a i druga chyba lepsza, bo bardziej dojrzała, przemyślana... niby taki satan said dance wydaje sie dosc pierwszoplanowy, to liczne smaczki produkcyjne czynią z niego prawdziwą perełkę... to są po prostu kawałki bardziej dopracowane, w końcu wreszcie mieli producenta i więcej czasu, żeby dopieścić te piosenki... ale to są rzeczy raczej do słuchania niz tańczenia...


kazdy kolejny album jest bardziej dojrzaly od poprzedniego, choc zawsze w innym stopniu. co jeszcze nie znaczy ze material ogolnie jest lepszy.

nowy album jak narazie nie dorownal nawet w polowie s/t jezeli chodzi o sprzedaz. pomimo tego nawet ze dystrybutorem ostatniego albumu byl jeszcze jeden label V2.

jezeli chodzi o 'satan said dance' to fakt dobry wybor jako promo dla albumu.

'Beverly Hills' weezer'a tez byl swietnym singlem, w przeciwienstwie do LP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:02, 16 Kwi 2007    Temat postu:

Greg napisał:
kazdy kolejny album jest bardziej dojrzaly od poprzedniego


zaprawdę pierdolisz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:45, 16 Kwi 2007    Temat postu:

Guernica napisał:
Greg napisał:
kazdy kolejny album jest bardziej dojrzaly od poprzedniego


zaprawdę pierdolisz


zalezy w jakim sensie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pon 22:29, 16 Kwi 2007    Temat postu:

Greg napisał:
Guernica napisał:
Greg napisał:
kazdy kolejny album jest bardziej dojrzaly od poprzedniego


zaprawdę pierdolisz


zalezy w jakim sensie Laughing


Zaprawdę zależy w jakim przypadku... są zespoły, które postępują z każdą kolejną płytę, skaczą na boki, ale nie jest to stagnacja- np. Radiohead...
A co do sprzedaży nowej plyty CYHSY... jest po prostu mniej przebojowa, bardziej artystyczna, na pierwszej nie było przeciez marszowych werbli i różnych innych dziwadeł... sytuacja trochę analogiczna do Arcade Fire wg mnie.... pierwsza płyta pęka od przebojów w szwach, druga za to od świetnych pomysłów i oryginalnych koncepcji... każdy sam zdecyduje co woli, ja łykam obydwie (obytrzy? ) Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:44, 16 Kwi 2007    Temat postu:

sHavo napisał:

Zaprawdę zależy w jakim przypadku... są zespoły, które postępują z każdą kolejną płytę, skaczą na boki, ale nie jest to stagnacja- np. Radiohead...
A co do sprzedaży nowej plyty CYHSY... jest po prostu mniej przebojowa, bardziej artystyczna, na pierwszej nie było przeciez marszowych werbli i różnych innych dziwadeł... sytuacja trochę analogiczna do Arcade Fire wg mnie.... pierwsza płyta pęka od przebojów w szwach, druga za to od świetnych pomysłów i oryginalnych koncepcji... każdy sam zdecyduje co woli, ja łykam obydwie (obytrzy? ) Razz


dobre to nie znaczy przebojowe i ze to sie najlepiej sprzedaje.

wydaje mi sie ze o tym o czym mowisz to czysta sprawa gustu, a o tym sie nie dyskutuje. sa tylko pewne ogoly o ktorych mozna wspomniec.

btw pierwsza s/t jest artystyczna i kusi tymi dziwadlami Smile wogole powstanie 1wszego LP az do jego 'wydania' to bardzo ciekawa sprawa.

gdzie jest ten heavy metal Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin