Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Menomena
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 16:18, 10 Sie 2008    Temat postu:

Było mega. Pierwsza trójka najlepszych koncertów festiwalu dla mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:51, 10 Sie 2008    Temat postu:

Zdecydowanie jeden z lepszych koncertów na festivalu, rozbraja mnie specyfika leśnej sceny, każdy koncerty na niej (a zwłaszcza te wieczorne) był totalną magią (clinic!), zresztą wydaje mi się, że Menomena musiała mieć swojego oświetleniowca, bo cała oprawa była o wiele bardziej dopracowana niż przy innych występach (podobnie z dźwiękiem, + dla pana co kręcił gałkami). Setlista wymieszana, z świetnym finałowym 'Rotten Hell'.

dodatkowy + za kontakt z publiką ('hi my name is Justin...'Smile )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 22:59, 10 Sie 2008    Temat postu:

takie tam indie. słuchliwe, ale bez rewelacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:32, 11 Sie 2008    Temat postu:

Żenada. Zniechęciłem się. Jak chce się być zajebistym, trzeba grać na żywo. Nie wiem co Wy tam słyszeliście, bo ja spłaszczone brzmienie pozbawione zbawiennego masteringu, doprawione przesadnim teatrem i kostropatymi głośnikami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Pon 22:40, 11 Sie 2008    Temat postu:

Posłuchałam dzisiaj kilku piosenek,ale jak na razie mnie nie przekonują.Chyba zbyt dziwne to jest jak dla mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szarlotka
stargazer


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sin City | Dresden

PostWysłany: Pon 23:05, 11 Sie 2008    Temat postu:

Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Pon 23:10, 11 Sie 2008    Temat postu:

Jaka dezaprobata Laughing
Napisałam,że to nie moja działka,a nie,że są źli.
Ale postaram się jeszcze raz z nimi zmierzyć,kto wie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 23:12, 11 Sie 2008    Temat postu:

moja chyba też nie. doceniam, bo wiem, co się ludziom w nich podoba, ale nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szarlotka
stargazer


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sin City | Dresden

PostWysłany: Pon 23:17, 11 Sie 2008    Temat postu:

Astrogirl, to nie było bezpośrednio do Ciebie:) ja się strasznie w Menomenę wkręciłam, chociaż mimo, że mogę dyskografię sobie od początku do końca puścić i jest mi fajnie, to rozumiem, że może być z nimi ciężko. to chyba jeden z tych zespołów, który albo wchodzi, albo nie, a nie że ma się mieszane uczucia i może jeszcze jedna szansa ... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Pon 23:22, 11 Sie 2008    Temat postu:

e tam,zawsze można i trzeba dać szansę,bo coś fajnego może przejść obok nosa


nawet The Verve mi nie weszło od razu Embarassed
ale za skutecznie i na długo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 23:22, 11 Sie 2008    Temat postu:

ale nie gardzisz nami ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pon 23:28, 11 Sie 2008    Temat postu:

Dla mnie Menomena kopie dupę tak, że na żywo byli jeszcze lepsi niż na płytach. A to nie jest łatwe mając tak wybitny (ten ich boski songwriting) materiał. Ogromny szacun dla zespołu plus niezrozumienie dla tych co nie zrozumieli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Pon 23:29, 11 Sie 2008    Temat postu:

no co ty,Czołgaj

mam podobnie jak z Radiohead-nie słucham dużo,nie moje klimaty,ale szanuję i myślę,że to wartościowa muzyka
Radiohead dodatkowo dostają u mnie plusa za sukces komercyjny-jak weszłam na ich stronkę na laście i zobaczyłam odsłuchania,to mnie zszokowało-bo słucha ich więcej ludzi niż np.U2 czy RHCP,a nie jest to prosta muzyka


Ostatnio zmieniony przez Astrogirl dnia Pon 23:30, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Wto 15:27, 12 Sie 2008    Temat postu:

Menomena zrobiła jeden z lepszych koncertów, cały czas się coś działo. no sorry, ja się nie wpieniam na mogwai dlatego, ze mocno sluchalem 'government commissions' i 'happy songs for happy people', a 'mr beast' tak troche. nie znam piosenek prawie na pamiec, to sie nie wypowiadam, ludziom sie podobalo, ja zasypialem. a menomena była super, tylko trzeba by wiedziec, co grają. jak się jest różowym, to nie trzeba, to można na wszystko lać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 16:47, 12 Sie 2008    Temat postu:

Cadio napisał:
jak się jest różowym, to nie trzeba, to można na wszystko lać.

Nie rozumiem tego wyrażenia. Może ktoś wyjaśni?



Co do samej muzyki Menomeny, podobnie jak Czołgaj rozumiem, co ludzi w nich bierze, ale mnie jednak nie.


Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Wto 16:47, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin