Indie Rock & Stuff

pandopiryna · Gość

slucham rather ripped ale nie wracam do tego tak jak do sonic nurse.cos jej brakuje...soniki przyzwyczaili nas do eksperymentu a tego jest malo na rather...ostatnio goo deluxe edition gosci na mym winamoie...

FF

a mi się ostatnia ich płyta cholernie podoba! są tam świetne gitary, po prostu świetne Very Happy

Morion

Wstyd się przyznać, ale mam na dysku tylko kilkanaście pojedynczych utworów z różnych płyt. Oczywiście przygodę rozpocząłem od "Teen Age Riot", jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio podniecam się kawałkiem "Diamond Sea" (btw coverowany ostatnio przez YYYs). Wiem, że SY są żywą legendą, nagrali juz kilkanaście albumów, prezentujących dość różnorodną muzykę. Czekam więc na Waszą radę: od czego powinienem zacząć? Które płyty robią największe wrażenie? (wszystko jest subiektywne, są gusta i guściki, ale na pewno pośród dyskografii SY znajdą się płyty zaliczane bezsprzecznie do klasyki muzyki alternatywnej). Nie chcę się opierać na wikipedii i innych internetowych źródłach wiedzy, wolę gdy ktoś szczerze mi poleci jakiś album. Z góry dziękuję!

poti

Może "Daydream Nation"?

mrtchn

-

ale ja zaczelam od dirty i nie do konca mnie przekonalo.
tak naprawde pokochalam sy jak uslyszalam wlasnie daydream nation.

Kul

Do Sonic Youth zraziłem się bardzo dawno temu i przez dłuższy czas omijałem ich wielkim łukiem nie wiedząc co tracę. Niedawno postanowiłem odkryć ich na nowo, ściągnąlem całą dyskografię i stopniowo zagłębiam się w kolejne albumy. Goo, EP, NY city ghosts and flowers to chyba moje ulubione. Podziwiam ich za niezwyklą konsekwencję w niemal corocznym wydawaniu zajebistych płyt.... Muzyczne mody przychodzą i odchodzą a sonic youth nie zwracając na nie uwagi dalej robi swoje, inspirując dalsze pokolenia swoją muzyką-mój ideał...

jarząb

chyba czas odswiezyc temat. co nie

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

No trzeba. Ja mam kompleksy, bo nie znam ich twórczości na pamięć, a powinienem. Teraz głupio to nadrabiać, bo dołączę do wielkiej fali gówniarzy stających się największymi fanami Sonic Youth (syndrom przedopenerowy). Ubóstwiam 'Daydream Nation' i 'Evol', tyle na razie.

jarząb

no ja znam tylko dirty, sonic nurse i goo
ale nakręcam się powoli, nakręcam. od tyogdnia wałkuje goo i jest bardzo ładnie

Piotr

no ja jesli chodzi o studyjne płyty znam wszystkie i mysle ze od Evol , Sonic Youth zaczeli nagrywac najlepsze albumy

jagódka

No to możecie mnie za to zlinczować. Nie znam ich.
Chyba że znajomość jednej piosenki od 3 dni się liczy :>
Ta piosenka to "Diamond Sea". jestem oczarowana :>

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

jagódka

Ok. za dwa tygodnie będę najwierniejszą fanką Laughing

Marquee Moon

Flaming, żebyś sie nie zdziwiła. Dwa tygodnie, jak dobrze pójdzie, to okres na skumanie samego Teen Age Riot. Very Happy

Sonic Youth to najdłużej "wchodząca" kapela na świecie.