Indie Rock & Stuff

Marquee Moon

Ale godfather zdaje się darzy wielkim sentymentem grunge. To może jednak lepiej od Dirty/Goo?

mrtchn

godfather

strzelalem:P

Piotr

[link widoczny dla zalogowanych] BOOOTLLEEEGG Z OPENERA !!!!!

NoGirlSoSweet

właśnie ściągnęłam i słucham namiętnie Very Happy

Piotr

no ja już przesłuchałem kilka razy ale będę wracał do tego koncertu często bo to było coś pięknego

justyna_m · Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów

Jeden z najlepszych koncertów w moim życiu i dla mnie najlepszy z tegorocznego Open'era! Już 26. sierpnia zobacze ich znowu w wiedniu:)

godfather

sobie zapoznaje z dirty i jest bardzo milo.

Messer · Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Sonic youth to jeden z najlepszych i na pewno najbardziej zasłużonych (chocby ze względu na ilość grup które inspirują sie dokonaniami SY) zespolów w historii alternatywy Cool

x

epuls to bardzo fajna rzecz ; ) otóż spotykają się tam ludzie róźnych orientacji i można śmieszne rzeczy przeczytać. popatrzcie się na to :

temat: indie rock

Karmazyn_horyzontu
18 Lat Wczoraj 15:52

Odp: Indie Rock
Ja np. jak mam przed soba progresywny rock i indie, to indie nie zaliczam do rocka. Dla mnie to jest cienka kaszana.

moja odpowiedź:

sonic youth cienką kaszaną.
są ludzie i taborety.

Karmazyn_horyzontu
18 Lat Dziś 13:11

Odp: Indie Rock
A cmoknij mnie w tyłek z tym taboretem. Specjalnie dla Ciebie posłuchałem sobie tego Sonic Youth i podtrzymam swoje zdanie - kaszana to dla mnie. Nie wiem jak tyś to odebrał, ale ja miałem na myśli to, ze wole mocniejszą muzykę, a jak słucham Superstar [dla jasności otwarłem ich profil na myspace] to mnie to tylko usypia...
-----

otworzył profil na myspace.... Laughing

wyobraźcie sobie minę kim gordon gdyby to przeczytała ; ) grają od 25 lat a tu ziomek otwiera ich myspace`a by sprawdzić że są nudni.

Piotr

dawno sie tak nie uśmiałem Laughing

Kul

Tak dla ścisłości- on go "otwarł", a nie otworzył Wink

Piotr

tutaj taka cisza a Thurston Moore wydał chyba swój najlepszy solowy album ??? Jak ktoś nie słyszał niech da znać Wink

Kul

To faktycznie znakomita płyta. I fajnie że Moore zastosował smyki w paru kawałkach- dodaje to takiej przyjemnej swojskości. Z drugiej strony brakuje mi tu trochę "niespodzianek". No ale nie można mieć wszystkiego...