Indie Rock & Stuff

mrtchn

Eee ? Nie ma tematu ? O ile wyszukiwarka i wzrok mnie nie myla, to nie...

Chcialem tylko powiedziec, ze to dla mnie jeden z najwazniejszcyh zespolow, a Remain In Light, to mistrzostwo swiata, podobnie zreszta jak np. Little Creatures czy Fear Of Music.

matinee

...
znam tylko jedna piosenke - Psycho Killer.
:]

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

-

o tak. remain in light jest wspaniała.
poza tym teksty byrne'a są fajne.

niestety nie zdążyłam jeszcze poznać fear of music.
ale znam more songs about buildings and food i też jest świetna.

girlinhawaii

krecili sie po fabryce u warhola, to juz o czyms swiadczy.

-

tak!
oni w ogóle są bardzo bardzo nowojorscy.

a jerry harrison grał też w the modern lovers.
to też fajny zespół.

poti

Świetna kapela, do tego uwielbiam teksty i głos Davida Byrne'a.

czołgaj się

Słyszałem, że są w istocie dobrzy.

Klaudina

Ostatnimi czasy jestem wręcz zakochana w tym zespole. Smile

Jakoś tak mnie napadło podczas pobytu nad morzem. Dal mnie sa świetni Very Happy

czołgaj się

Powiedzcie mi, co ściągnąć, żeby nie skasować przed przesłuchaniem do końca.

mrtchn

czołgaj się

Dlaczego mnie tak denerwuje ta maniera "głosu z oddali".... nie wiem, ale oni to mają. i The Smiths to mają. Niech czekają.

Marquee Moon

Są takie dni, kiedy Talking Heads to dla mnie najlepszy zespół świata. Dziś właśnie wypadł ten dzień.
Uratowali mi podróż autobusami. Nie zdążyłam sobie nagrać płytki na drogę, a nie chciało mi się akurat słuchac tego, co miałam ze sobą. A tu taka niespodzianka, gdzieś tam w torbie były jednak wciśnięte Gadające Głowy. Oł je.

Marquee Moon · Wysłany: Czw 2:00, 01 Mar 2007 Temat postu:

A co mi tam, trochę pohajpuję. Widzę, że małe zainteresowanie tematem, a to niedobrze. Wink

http://www.youtube.com/watch?v=Kw54-rCIrPs - najlepsze wykonanie Once in a lifetime ever! Pochodzi z serii trzech koncertów z 1983 roku, które później skrojono w jedno niesamowite DVD Stop making sense. Niby koncert, a jednak bardziej spektakl. Zobaczyć miotającego się i drgającego Davida Byrne'a - bezcenne.

http://www.youtube.com/watch?v=xzORu1dqEE0 - Life During Wartime z tego samego występu. Co za skoczna wersja, a jak zaśpiewana i odtańczona. Byrne chyba lubi biegać. Talking Heads są naprawdę nieźle odjechani.

http://www.youtube.com/watch?v=Ozc70JPGRMQ - Burning Down The House. Tego chyba nie trzeba reklamować. Tu w ciekawej, szybszej aranżacji.

Jeszcze jest sporo fantastycznych rzeczy z tego koncertu, jak Psycho killer puszczony z "kaseciaka" i odśpiewany tylko przy akompaniamencie gitary akustycznej. Albo taniec z lampą.

A tu klasyka totalna. Klip do Once in a Lifetime. http://www.youtube.com/watch?v=5mHnzGoX1fY

radoc · Wysłany: Czw 8:14, 01 Mar 2007 Temat postu:

i jest jeszcze doskonały film-dokument-koncert Jnathana Demme - Stop Making Sense, gidze widać ich (oraz reżysera) geniusz sceniczny. polecam obraz, widziałem go w kinie swego czasu i zrobił na mnie piorunujące wrażenie.