Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

THE STROKES
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 110, 111, 112  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:48, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:54, 25 Paź 2008    Temat postu:

Astrogirl napisał:
nie wiem,jak mogłam kiedyś uważać,że Libs grają lepiej od StrokesówRolling Eyes


Nie wiem jak się tak może w dupie poprzewracaćRazz Razz Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 20:33, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:54, 25 Paź 2008    Temat postu:

Sam jesteś przykładem możliwości w dupie poprzewracania aż do bólu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 20:47, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:54, 25 Paź 2008    Temat postu:

No ale w tej kwestii ma rację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:11, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

Jakże mógłbym nie miećSmile

A tak na poważnie: dla mnie rywalizacja Libertines-Strokes wyraźnie wskazuje na wyższość kultury brytyjskiej:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Nie 21:50, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

Ciumok napisał:


A tak na poważnie: dla mnie rywalizacja Libertines-Strokes wyraźnie wskazuje na wyższość kultury brytyjskiej:)


tak jak zazwyczaj bym się z tym zgodziła,to w tym przypadku absolutnie nie
no,i jeszcze w jednym US wygrywa-Interpol vs Editors Laughing


Ostatnio zmieniony przez Astrogirl dnia Nie 21:51, 19 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 21:55, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

Ja tak jak Ciumok- Strokesi nie mają nawet startu do Libsów, może mają kilka udanych piosenek, ale ani jednego takiego momentu jak całe obie płyty Libertines. No bo kurwa, niech sobie Valensi z Hammondem grać na tych swoich wiosełkach umieją, ale jak słyszę zagrywkę ze wstępu do The Man Who Would Be King to mi nogi miękną. Zdystansowałem już się do prawie całego nurtu zwanego NRR ale jak włączam Libsów to do nich zdystansować się po prostu nie potrafię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Nie 22:11, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

nie wiem czemu nie jestem w stanie słuchać Libsów-tak ich kiedyś kochałam
ewentualnie te partie co śpiewa Carl,ale jak wchodzi Pete to mi siada percepcja
po prostu go nie trawię,co niestety wpływa na mój stosunek do tego zespołu znacząco
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 22:54, 19 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

A ja ich wszystkich kocham, tylko inaczej.

Ale nie przeszkadzajcie sobie, dyskusja TS vs. TL to jest to!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Wto 0:48, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:55, 25 Paź 2008    Temat postu:

mmm, nie potrafie wybrac.
the libertines byli tacy bardziej... klimatyczni, jasne, czadowi, ale ich muzyka jest bardziej zlozona [nie chodzi mi o rozbior techniczny utworow czy instrumentalne umiejetnosci muzykow, tylko o zaangazowane teksty itp], poza tym libsi to wielki dramat dwoch przyjaciol, o tych wszystkich rzeczach sie mysli sluchajac ich piosenek.
the strokes natomiast to idealnie skrojony zespol do wszelkiej masci imprez. sa jak bardziej jak franz ferdinand - komu potrzebne wzruszenia kiedy mozna sie bawic?
obie kapele sa genialne w swych kategoriach.

to wszystko sprowadza sie do uogolnienia [ktore, jak pamietamy, zawsze sa w jakims stopniu krzywdzace]: zostan w domu z the libertines, idz na impreze z the strokes!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 11:53, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:56, 25 Paź 2008    Temat postu:

Za The Libertines stoi cała (zgubna, jak pokazał czas) ideologia. The Strokes stoją mocno obiema nogami na ziemi. The Libertines, kiedy wkroczyli na scenę, byli idealistyczni i niewinni, i dostali w dupę od życia. The Strokes to bogate dzieciaki, które od małego wiedziały, czym pachnie showbiz i nie dały się zjeść w kaszy. Ale te dzieciaki dorosły i ich trzecia płyta nie była już taka wesoła, tekstowo też się rozwinęli - choć Jules nigdy nie będzie poetą, 'Heart In A Cage' to jest cała prawda o nim i The Strokes (nie bez powodu to była moja piosenka roku).

Jestem cholernie ciekawa co teraz pokażą. Odświeżam ich sobie od wczoraj i, damn, to jest zajebisty zespół, który jeszcze nigdy mnie nie rozczarował - odpukać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Wto 12:06, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:56, 25 Paź 2008    Temat postu:

mnie rozczarowali 'ask me anything', ale fakt, jesli chodzi o poziom muzyki sa niemal tak rowni jak paski czy brmc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 12:10, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:56, 25 Paź 2008    Temat postu:

Prawda. Te trzy zespoły są chyba najrówniejsze, nie ma wpadek, fan może spać spokojnie.

Nic nie mam do Ask Me Anything.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Wto 12:23, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Sob 23:56, 25 Paź 2008    Temat postu:

ja mam. jest niedobra. dziwne, ze nie jest jej wstyd figurowac na playliscie obok wspanialej vision of divison;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Wto 23:31, 11 Lis 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

najbardziej spodobały mi się te erekty na które czekamy Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 23:44, 11 Lis 2008    Temat postu:

im więcej erektów tym lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 110, 111, 112  Następny
Strona 106 z 112

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin