Indie Rock & Stuff

Gaenor · Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

I co, za karę walniesz mnie penisem? Bo mi się jego dekada nie podoba? Laughing

Ciumok

sorry, ale wyjaśnię Ci to logicznie:

tytuł tematu od początku brzmi dekada 00, więc siłą rzeczy, nie może się zacząć od 2001 roku, heloł? owszem, wiek zaczyna się od 2001 roku, ale lata 90. nie zaczęły się w 1991. także śmiem twierdzić, że jestem porażająco logiczny.

Kordian

No, nareszcie jakaś gadka o czymś normalnym, a nie ciągle o tej muzyce. Very Happy

zjem ci chleb

Gaenor · Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

Wiecie, na czym polega wasz problem? Z góry zakładacie, że każdy jest głupszy od was.

Niektórym chamstwo nie pozwala się powstrzymać, żeby tego nie wyrazić w odpowiednio dosadny sposób. Gdybym założyła to samo co wy, musiałabym przyjąć, że Chleb liczy czas historyczny od roku zerowego.

Po co komu piętnasty ranking z podtytułem: "przepraszamy, nie wytrzymaliśmy do końca 2010 roku"? To ładnie wygląda w cyferkach, ale nic nie znaczy.

zjem ci chleb

sHavo

Już pomijając racje o naukowych podwalinach, to przecież WSZĘDZIE robi się teraz tego typu rankingi. I nie na zasadzie "oj, jeszcze rok a już się zesraliśmy" tylko na tej, którą przedstawił Ciumok. Dlaczego mielibyśmy być (nie)poprawni, skoro jest to przyjęte jako standard.
A poza tym wstawka o naszej przemądrzałości- wybacz, ale dajesz ludziom powody dyskutując o czymś takim akurat z chlebem.

godfather

koncertowa plyte of the 2000s nagral tom waits w zeszlym roku.
a jedna z najwazniejszych plyt byla tez 'silent alarm'. bo kiedys byl taki zespol, bloc party...

saragosse

Ale nie mówi się np. "najlepsze płyty dekady 70", bo to bezsensowne, dlatego ten tytuł tematu jakoś głupio brzmi. Głównie to mi się nie podobało.

nezkafe

Piotr

To tak ode mnie na szybko moja pierwsza dziesiątka:

1. ...And You Will Know Us by the Trail of Dead - Source Tags & Codes (2002)
2. Radiohead - Kid A (2000)
3. Modest Mouse - The Moon & Antarctica (2000)
4. Avey Tare and Panda Bear - Spirit They're Gone, Spirit They've Vanished (2000)
5. Peter Gabriel - Up (2002)
6. Broken Social Scene - You Forgot It in People (2002)
7. The Microphones - The Glow Pt. 2 (2001)
8. Unwound - Leaves Turn Inside You (2001)
9. At the Drive-In - Relationship of Command (2000)
10. The Twilight Singers - Twilight as Played by the Twilight Singers (2000)

Jak znajdę czas to uzasadnię swoją decyzje....

Ciumok

ja się do chamstwa nie poczuwam, bo nie napisałem nic chamskiego. Twojego uparcia w twierdzeniu o moim (i nie tylko) uparciu, nie uznaję i nie rozumiem. lata zerowe też dla mnie głupio brzmią, ale to już rzeczywiście mocno subiektywne i tu jestem gotów ewentualnie polec.

a Piotr stworzł jakąś dziwną listę, taką, że tak to ujmę... początkową:d

sHavo

Nie no, spalić tam trochę gitar i lista jak znalazł.

saragosse

A wszystko mi jedno już z tą dekadą. Pewnie macie rację.

Wszyscy jakieś takie początkowe lata preferują. Mało nowszych rzeczy ogólnie.