Indie Rock & Stuff

czołgaj się

Jasne, bo zwykle okazuje się, że tych problemów w ogóle nie ma. No ale taką już mam konstrukcję chyba...

Po tym, czego osobiście dokonałaś przyjeżdżając sama do Gdyni, w zasadzie nie mam prawa się odzywać w tym temacie. Smile

City Girl

Jak byłam mała, zawsze chicłam tam byc, z wiekm juz coraz mniej mi się chce tam jechac. Jezdzi tam sporo moich znajomych. Nie każdy lubuje sie w takliej muzyce wiec nie każdemu musi się to podobac. Nie wszytkie zespoły grajace tam są idealne, ale najcześciej to polska rockowa scena muzyczna i takie zaespoly jak Hey Pidzama Porno, Raz Dwa Trzy itp które tam zagrały, daże szacunkem bo to dobre zespoły, choć niektóre zostają wtopione w komercje, ale taki los
zawsze bedzie tak ze tenm festiwal bedzie budził sporo sprzecznych poglądów
mi w sumie podoba sie to że ci ludzie którzy tam jeżdzą wierza w te swoje poglady i tego sie trzymają mimo tego ze czesto są mieszani z gównem
i nie mam nic do tego festivalu nic a nic
ale nie odwiedze go raczej, chyba że przed telewizorem

konrad

nie kręci mnie ten festival wogóle, myślę że zupełnie inne klimaty, takie PHPH (post-hipo-punko-harcerskie)...nie dla mnie...lubię muzę ze stylem, awangardową i nie-polską

Latia

gdy juz mam porównanie, to powiem, że w tv pokazują niewielki procent.
po drugie, tv nie pokaże tej atmosfery.
podbało mi się, nie żałuję.
przezajebisty koncert lao che. z idealnym wtedy deszczem.
świetne występy również indios bravos, gravitations, vavamuffin, farben lehre, shannon.
muzyka nie tylko z polski, żeby nie było. babilon circus dla przykładu, który pokazał świetne, pomysłowe show.
ah, no i scena folkowa jest cudowna. muzyka irlandzka o 3nad ranem rox.
a jedzenie kryszny jest bdb ;]
a ludzie? szczerze, to wolałabym takich spotykać na ulicy niż większość, których faktycznie tam spotykam.

Cadio

sune_rose

Masz na to gówniane spojrzenie, tyle ci powiem.

Cadio

na co konkretnie?

Pearl-Necklace

Ja się z Cadio po czesci zgadzam, jakoś nigdy nie trawiłam w większej porcji polskiej muzyki, kultury etc. Ale to już jest kwestia indywidualnego gustu i nie warto się o to kłócić. W każdym razie Przystanek i cała jego otoczka mnie nie kręci i tyle.
P.S. Ale tak swoją drogą wzięło mi się na śmiech po dość obszernym artykuliku w Głosie Wielkopolskim, jakoby to był już ostatni woodstock w Polsce- Kaczory robią porządek aż się kurzy, najpierw biska, teraz się Owsiakowi dobrali do skóry, bo trzy ofiary śmiertelne. Straszne, nie ma co, przeciez to się nigdy i nigdzie nie zdarza. Rolling Eyes

Latia

no.
ale Romek nie chciał przyjechać i zrobić porządku ;p

czołgaj się

Roman zrobi porządek. Już robi.

[link widoczny dla zalogowanych]

poti

Kurde, zaczyna sie robić prawdziwie niebezpiecznie. U mnie regulaminie szkoły już jest wzmianka, że nie można "brać udziału w imprezach, których treści są niezgodne z zasadami określonymi w regulaminie szkoły" :/ Niby na woodstock nie jeżdżę, ale już sam fakt..

mrtchn

Co za jebany faszystowski kutafon... moze nie jest to wypowiedz na najwyzszym poziomie, ale to mysle i to czuje.

Pearl-Necklace

Cadio

taka jest prawda, ze jak Owsiak nie jest w stanie zapanowac nad tym, komu sie alkohol sprzedaje, to ucierpi na tym festiwal. tym lepiej. "wielkie rzeczy"?? ano wielkie, człowiek nie żyje. Jakoś na openerze nikt nie umarł.
a co do słowa "faszysta", drodzy forumowicze, odważyłem się już napisać, że używanie tego wyrazu w kolokwialnym sensie w stosunku do osoby publicznej rodzi odpowiednią reakcję.
[Jak wtedy z Radiem BIS. Jak ktoś rąbnął o tym, że ocknę się w drodze do obozu, to uznałem, ze w szkołach powinno się uczyć zarysow wszystkich ideologii i doktryn politycznych. Podręcznik nawet jestem w stanie podpowiedzieć ("Współczesne doktryny polityczne" Roman Tokarczyk). Nie, to byłby podręcznik dla nauczyciela. Nevermind.]
Tak czy tak, zaraz się okażę, że jestem wszechpolakiem. Też się nieźle uśmieję.

rafaelnando

Wodstock jest chory ludzie tarzają się w błocie i wogóle a owsiak bierze z tego pełno kasy