Indie Rock & Stuff

Latia

Johnny, ok. rozumiem.
ale nie zwalczysz ognia ogniem.
zrób to z klasą.

i nie sądzę, żeby nagły atak postów na jej blog było pokazywaniem 'jak bardzo mamy ją w dupie'
raczej w głowie.

Charlotte

mrtchn

Jasne, dlatego nie ma co walczyc, bo to nic nie da i tak, ale napisac co sie mysli wg mnie nie zaszkodzi, a klasy to to nie odbiera- co innego gdybysmy ja zbluzgali, wlamali sie na bloga i nie wiadomo co jeszcze zrobili- to jest brak klasy !

Charlotte

zbluzgaliście ją przecież, dla mnie to brak klasy
wystarczyłby jeden post

mrtchn

Tam na blogu ? Moze nie widzialem wszystkiego... Tu ? Tak.

Latia

mrtchn

A ja uwzam, ze byla idiotka- zrobila to bardzo nie w porzadku wobec nas- tego typu sprawy zalatwia sie normalnie- powiedzialaby, ze juz nie chce i oddala swoje rzady komus innemu, a tu "wmowila" nam, bo szczerze w to uwierzylem, ze zginela w wypadku- nie wiem ile mozna sie na to oburzac, ale ja nadal sie czuje zdegustowany i wyruchany...

Poza tym to co napisala na nasze komentarze na blogu tez zahacza o jakies... obrazanie nas ? Ponizanie ? To jest idiotka !

Latia

ej, Martchin. ok.
ja też prześmiesznym żartem Pauli zachwycona nie jestem.
idiotką nie była w tym sensie, że z jej postów krzytna inteligencji wyciekała.

też jestem zdania, że powiedzenie 'ej, ok. ja już się nie bawię.nara' jest lepsze niż 'hej, umarłam. spierdalajcie.'
ale czy wpieprzanie się na jej bloga też jest 'normalnym' sposobem załatwienia sprawy? I don't think so...

jej to nie zrani, a o nas tylko świadczy.

mrtchn

No niby tak, ale jej reakcja tez mnie zdegustowala... Wiesz- w koncu trafila sie okazja, zeby jej to wszystko powiedziec, wiec niektorzy, dla ktorcyh to bylo bardziej dotkliwe niz dla innych po prostu sie troche wyzyli... A co do jej inteligentnych postow... Ok, ale jak widac dzis juz sie do nas nie przyznaje...

Lady

Latia, masz rację, nie zniżajmy się do jej poziomu. Dajcie spokój. Jedno mnie tylko wkurza - ona sama przyznała, że razem z Bartkiem wkręcała Was - Nas - Ciebie - Mnie przez cały czas istnienia formum i że WOJTEK był ich dziełem. Co zresztą podejrzewałam cały czas.
Brak mi słów.

Latia

no ale po chuj to ciągniecie?
spalcie na stosie i starczy.

mrtchn

Ja juz jej nic nie mam do powiedzenia...

matinee

Eeee, z tym Wojtkiem to jeszcze gorzej niż z własną świercią, heh.
To tyle ode mnie.

Johnny Berserker

popieram
ale powiem wam szczerze że bynajmniej była chwila zabawy....szkoda że już sie skończyło
ja powiem tylko jedno
moim zdaniem spierdoliła misje i należy jej sie kara ,nie mozna ciagle jej dreczyć bo to wredne ...ale wqrwiła mnie i nie spodziewałbym sie tego po niej
naprawde nie spodziewałbym sie
nie po niej
i powiem jeszcze jedno
ja swój cel osiągnałem
kto wejdzie na jej blog zrozumie

mrtchn

Juz wiem czego nienawidze- pseudo-glebokich piosenke w stylu We Are The World i tego typu kazirodczych tworow (Pokonamy Fale np....)- rozumiem- cel bardzo dobry, ale do cholery- odrobina poziomu !