Indie Rock & Stuff

klaudia

niesamowicie. ta fruwająca kitka. nigdy tego nie zapomnę.

-

ja też. ależ to było fascynujące.
wiesz, ta kitka chyba stanie się mą inspiracją życiową.

klaudia

moją także. i te kwiaty.

-

ach! chyba się zakochałam.

klaudia

nienienie. to tylko złudzenie. pamiętaj. my mamy trójcę świętą [+bożka ;]]

-

ale ona była przecież taka cudna.
no dobra. no dobra.
muszę sobie to wybić z głowy.

klaudia

tak, tak! pooglądaj sobie zdjęcia, to szybciutko zapomnisz Very Happy

-

tak zrobię.
a w ogóle to teraz mi się przypomniało, że to temat o tciof. hehe.

klaudia

no tak. a my tu tylko nabijamy strony. koniec, konieeeec Very Happy

April · Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów

jak dla mnei ten zespół to takie troche dno jest

FF

'trochę dno' - ładne określenie.

April · Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów

wiem, dzięki....

yossarian · Gość

specialist

No i nawet fajny ten nowy singiel. Podjeżdżają trochę pod Phoenix, czyli jest bardzo przyjemnie.

Morion

Nowy singiel ssie. Plażowe dicho. Co to ma być? Ociągali się tak dlugo z wydaniem albumu, bo miał byc doprowadzony do perfekcji. Czekałem, czekałem, traciłem cierpliwość, a tu wyjeżdżają z takim chłamem (tak! nazywajmy rzeczy po imieniu). Nawet Justin T. potrafi zrobić lepszy pop (chociaż to raczej efekt długoletniej specjalizacji). Razorlightom udało się zrobić dobry i wpadający w ucho pop-rock, a tciof wydaje singiel, który jest nieprzyswajalny, bezpłciowy. Poczekam na całość do 17.XI. A nosiłem się nawet z zamiarem zakupu oryginału. Zobaczymy jak wypadnie całokształt.