Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

U2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vi-vid



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Nie 22:28, 16 Mar 2008    Temat postu:

Tak dluga kariera i pozostanie Soba jest godne podziwu.....Przy pierwszym zetknieciu z U2 od Bono bije raczej naturalnosc i otwartosc. A dzialalnosc charytatywna <ok> !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Pon 0:08, 17 Mar 2008    Temat postu:

może i nie znam u2 prawie wcale, ale z tego co słyszałem nie mdli mnie jedynie "sunday bloody sunday".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bancodegaia



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 0:40, 18 Mar 2008    Temat postu:

zjem ci chleb napisał:
może i nie znam u2 prawie wcale, ale z tego co słyszałem nie mdli mnie jedynie "sunday bloody sunday".


To posłuchaj.Skoro nie znasz to jak możesz krytykować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robert



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 2419
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kamionki

PostWysłany: Wto 0:43, 18 Mar 2008    Temat postu:

powiedział, że z tego co słyszał, nie mdli go jeden utwór
przecież nie mówi, że całe u2 jest złe, bo na x utworów jeden jest ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Wto 0:44, 18 Mar 2008    Temat postu:

nic dodać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johnny99
Killamangiro


Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:05, 19 Mar 2008    Temat postu:

Jest juz oficjalna polska strona filmu: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arkie
Gość





PostWysłany: Czw 21:48, 15 Maj 2008    Temat postu:

przednia muzyka, uwielbiam ich pierwsze plyty za klimat. Jak dla mnie to wykonawca nie do pominiecia
Powrót do góry
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 12:44, 10 Lip 2008    Temat postu:

widzialem film [million dollar hotel[/i]
bono zna sie na muzyce, ale scenariuszy nie powinien chyba pisac.
wyobrazam sobie, ze mial wyjsc artystyczny film, troche porabany, 'inny', choc teoretycznie na bazie banalnej intrygi morderstwa w hotelu, a wyszedl niespojny, nudny obraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 13:07, 10 Lip 2008    Temat postu:

Bardzo mi się podobał, kiedy go widziałam w kinie, szczególnie Milla. I muzyka! "Falling At Your Feet"... boskie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 13:10, 10 Lip 2008    Temat postu:

mi sie wydal przesadzony i to ostro.
byl fajnie zagrany i to wszystko podobno mialo byc z intrygujace, ale ojciec zaczal chrapac a ja kombinowac, jak wyjac pilota z jego rak.
lady pisalas o tym, ze ojcowie zazwyczaj chrapia.
ja od siebie dorzuce, ze maja zwyczaj chrapac przed tv z pilotem w rekach;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 13:33, 10 Lip 2008    Temat postu:

Oczywiście! Bez tv nie zasypiają. Jak wyłączysz, to się natychmiast budzą i włączają z powrotem. To jak kołysanka.

Z pilotem w rękach to jeszcze do zniesienia. Gorzej jeśli na pilocie. Nasz jest zupełnie rozklekotany, wiele przeżył.


Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Czw 13:34, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 13:46, 10 Lip 2008    Temat postu:

moj wlasnie ma tak, ze zasypia z pilotem w rekach. nawet jesli go nie trzyma, no nie wiem, trzyma pilota na brzuchu czy cos w tym stylu wystarczy go wziac i sie budzi. to samo z wlaczaniem, wylaczaniem i przelaczaniem.
mysle, ze to jedna z tych rzeczy, na ktore trzeba sie szykowac, myslac o ojcostwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johnny99
Killamangiro


Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 13:56, 10 Lip 2008    Temat postu:

Uwielbiam MDH. I wcale nie uważam, że " miał " z tego wyjść jakiś porąbany czy " inny " obraz. Wręcz przeciwnie, fabuła jest dość prosta, przede wszystkim liczy się klimat, no i bohaterowie - to raczej oni są " porąbani ", niekoniecznie w negatywnym sensie. Choć masz trochę racji - zachwytów nad MDH nie jest jakoś porażająco dużo, natomiast nie znam nikogo, kto nie zachwycałby się ścieżką dźwiękową. I wcale nie tylko ze względu na dwie premierowe, niesamowite piosenki U2, które się tam znalazły ( " The Ground Beneath Her Feet " z tekstem Salmana Rushdie, i " Stateless " ) - moim zdaniem obie należą do ich najwspanialszych dokonań

Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Czw 13:58, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 14:01, 10 Lip 2008    Temat postu:

no o to mi chodzi, oczywiscie nie w 'negatywnym sensie porabania' Laughing

po prostu wydal mi sie niespojny cholernie i gdyby nie osoba samego bono, pewnei w ogole by nie powstal.
nie wiem, nie czuje sie uprzedzony do bono i u2, bo lubie jego i ich muzyke, a jednak wydaje mi sie, ze ten film wlasnie kulal, jesli chodzi o scenariusz.
ten film powsatal dla tych, ktorzy slysza symfonie, gdy bono pusci, za przeproszeniem, baka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 14:07, 10 Lip 2008    Temat postu:

"The Ground Beneath Her Feet" było tak katowana w Trójce, że w końcu mi obrzydła, ale "Falling At Your Feet" na szczęście się tego ustrzegła.

To miało być ambitne kino, ale scenariusz trochę się porąbał był i w efekcie rozlazł. Nieważne, i tak lubię.



Godfather, no właśnie, im się momentalnie wykształca jakieś dodatkowe unerwienie skóry pod pilotem, że jak zabierzesz, to od razu się budzą. A ile razy zasnął na pilocie, nie zliczę! Potem budzi się i mówi, że coś go uwiera, i wyciąga spod siebie zmasakrowane ustrojstwo (i połowa przycisków nie działa).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 9 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin