Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Foals
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Śro 0:39, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Guernica napisał:
Jednak nowe zespoły potrafią wydawać świetne płyty.


zachęcony tym zdaniem ściągnąłem płytę. po jednym przesłuchaniu sądzę, że "electric bloom" i "heavy water" (zwłaszcza druga połowa) zrywają kask. reszta utworów to taka se średniawka. widzę już, że dołączą do większości brytyjskich indie kapel z ostatnich lat, których od siebie nie odróżniam, typu the kooks, klaxons, bloc party...


Ostatnio zmieniony przez zjem ci chleb dnia Śro 0:46, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 0:52, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Rzeczywiście cholery nie do odróżnienia są, zwłaszcza The Kooks i Klaxons. Tu K, i tu K, tu S, i tu S.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Śro 1:00, 09 Kwi 2008    Temat postu:

wiem, że dużo ludzi tutaj się nimi zachwyca, tymi drugimi, i zaraz będzie wykład jak bardzo to one się różnią od siebie. dla mnie ganz egal, uważam je za równie nijakie i że ich muzyka ma mi niewiele do zaoferowania.

Ostatnio zmieniony przez zjem ci chleb dnia Śro 1:02, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 1:14, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Wiesz, moją działką nie jest nawracanie. Gówno mnie obchodzą zachwyty. Chcę tylko, żebyś zauważył różnicę między rabarbarem a pomidorem. Jak się zmuszę, to widzę różnicę między Snoop Dogiem a Jayem Z, choć obydwu jednakowo mam za nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 8:03, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Ej, ale pomijając już różnice stylistyczne, Klaxons mają naprawdę te utwory ciekawe muzycznie. Nikt z tego nurtu romansującego z elektroniką w tak ambitną stronę już nie poszedł. Myths of the Near Future jest po prostu bardzo dobrą muzycznie płytą.

A z albumu Foals nie za bardzo kojarzę piosenki, bo dla mnie jest świetna jako całość. To nie jest taka grupa, którą można pokroić na mp3 i sprzedawać oddzielnie na Itunes. To trzeba odsłuchać w całości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kill all hippies
what a waster


Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 9:43, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Mi tez sie bardzo podobaja i nie obchodzi mnie za bardzo ile maja do zaoferowania, czy sa wychwalani przez krytyke wisi mi to absolutnie, najwazniejsze jest to ze sie nie mecze jak tego slucham a wrecz przeciwnie sprawia mi to przyjemnosc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m12



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 20:01, 09 Kwi 2008    Temat postu:

kill all hippies napisał:
Nie wiem czy odkrywcze albo wybitne ale zajebiste a wy gowno sie znacie,
a ten zarzut ze wokalista sie rzuca przez co urywa koncowki wyrazow jest tak debilnym zarzutem ze konkurujesz z Sowinska i jej teletubisiem Laughing


ej no kurwa to był cios poniżej pasa Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Śro 20:24, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Ja nie wiem, jak usłyszałem jeden kawałek to mnie odrzuciło od tego. Może potem posprawdzam, ale ostatnio rynek brytyjski mi brzydnie, z tego całego revivalu wychodzi średnio 1,2 kapele dobre rocznie i nic więcej, reszta to kalka wszystkiego co było przed nimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:40, 09 Kwi 2008    Temat postu:

sHavo napisał:
Ja nie wiem, jak usłyszałem jeden kawałek to mnie odrzuciło od tego. Może potem posprawdzam, ale ostatnio rynek brytyjski mi brzydnie, z tego całego revivalu wychodzi średnio 1,2 kapele dobre rocznie i nic więcej, reszta to kalka wszystkiego co było przed nimi.


Ściągnij, bo ja mam tak samo i z całego rzutu nowości, ta była jedyną udaną. To jest właśnie jedna z tych dwóch nowych kapel rocznie:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 20:49, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Druga to MGMT.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Śro 22:23, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Narazie znam tylko MGMT. Ładne, ale na razie nie czuję znamion czegoś wyjątkowego. To wszystko jakby już gdzieś tam było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Interlokutor
what a waster


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ci ludzie

PostWysłany: Czw 21:14, 10 Kwi 2008    Temat postu:

sHavo napisał:
Ja nie wiem, jak usłyszałem jeden kawałek to mnie odrzuciło od tego. Może potem posprawdzam, ale ostatnio rynek brytyjski mi brzydnie, z tego całego revivalu wychodzi średnio 1,2 kapele dobre rocznie i nic więcej, reszta to kalka wszystkiego co było przed nimi.


masz racje i to nie tylko brytania caly czas szukam czegos nowego i ciekawego ale nic lipa....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
perverse on purpose


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2045
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tysklands huvudstad

PostWysłany: Czw 21:48, 10 Kwi 2008    Temat postu:

ściągnęłam,
moja pierwsza myśl: co za monotonia

potem się okazało, że mam płytę w wersji: weźmy pierwsze 30 sekund i powtórzmy je przez całą piosenkę Neutral

wersja prawidłowa: lepiej ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 22:16, 10 Kwi 2008    Temat postu:

Krejzi napisał:
potem się okazało, że mam płytę w wersji: weźmy pierwsze 30 sekund i powtórzmy je przez całą piosenkę Neutral

Chyba żartujesz!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
perverse on purpose


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2045
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tysklands huvudstad

PostWysłany: Czw 22:22, 10 Kwi 2008    Temat postu:

no właśnie nie!
chciałam zobaczyć teledysk do 'cassius' (swoją drogą: słabooo, podroby mnie nie ruszają) i było dla mnie dziwne, że wersja teledyskowa i płytowa może się różnić AŻ TAK

potem mnie tknęło, że to przypadłość całej płyty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin