Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RADIOHEAD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

która?
Pablo Honey
6%
 6%  [ 9 ]
The Bends
10%
 10%  [ 14 ]
OK Computer
45%
 45%  [ 64 ]
Kid A
13%
 13%  [ 19 ]
Amnesiac
6%
 6%  [ 9 ]
I Might Be Wrong
1%
 1%  [ 2 ]
Hail To The Thief
7%
 7%  [ 10 ]
In Rainbows
9%
 9%  [ 13 ]
Wszystkich Głosów : 140

Autor Wiadomość
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Pią 9:39, 13 Lut 2009    Temat postu:

wczesniej znalem ich tylo na wyrywki. ale jakbym mogl zrobic dzisiaj swoj ranking :

1.The Bends
2. Amnesiac
3. Ok computer
4. Hail to the thief/kid a
5. Pablo honey/ in rainbows


OK Computer to bardzo dobra plyta, ale nie potrafie sluchac jej w calosci (najczesciej slucham tylko po 3 kawalki). Za dużo tam sie dzieje. Ta plyta jest tak intensywna, ze az jakby groteskowa, a na dluzszą metę- męcząca. Czuc w niej to jakies takie przesilenie natężenie i naprężenie form. czasem nie wiadomo czy to jeszcze zajebista, prawdziwa melodia czy juz jakis kicz, dowcip, gierki ze sluchaczem. Ok Computer to taki balon, ktory juz ma wybuchnąć, już ma wybuchnąć, no ale nie wybucha. I może w zasadzie to jest w niej takie wyjatkowe. Pokazuje kim byli wtedy ci goście. Totalny bałagan, rozkrok, na jednym kawalku czarne piekło, a juz na nastepnym pretty house i pretty garden. Pelno na niej meczacych, dennych i zarazem swietnych uczuc i mysli, ktorych kumaty i świadomy człowiek ma już wystarczająco dużo w samym codziennym życiu. po co mu jeszcze one w sluchawkach. hm. no wlasnie jest sila tej plyty. piękna,wkurwiąjąca, nudna, ciekawa, porywająca, dołująca. ta plyta tak jakby wstydzila sie sama siebie. i przez to wlasnie ukrywanie swoich wad i rozterek staje sie jeszcze bardziej jawna, autentyczna i bliska człowiekowi. zasmierdzialo troche gombrowiczem

The Bends to moj numer jeden. Jestem prosty chlopak i lubie proste, dobre melodie. i gitare lubie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pią 12:06, 13 Lut 2009    Temat postu:

jarząb napisał:

The Bends to moj numer jeden. Jestem prosty chlopak i lubie proste, dobre melodie. i gitare lubie.


konia! konia z rzedem i wodeczki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Pią 12:07, 13 Lut 2009    Temat postu:

no ja też prefeuję takie muzyczne schematy, ale dobra elektronika nie jest też zła. co z tego, że sam na gitarze daję?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pią 17:57, 13 Lut 2009    Temat postu:

Generalnie warto rozdzielać to na gatunki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Pią 19:22, 13 Lut 2009    Temat postu:

co rozdzielać?

aha
to = elektronika

to czyli, że kid a i amnesiac to jest jakaś elektronika?


Ostatnio zmieniony przez jarząb dnia Pią 19:29, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pią 19:50, 13 Lut 2009    Temat postu:

Nie no. Po prostu uważam, że nie ma sensu kategoryzować Radiohead. Bo przecież z Kid A żadna tam elektronika, pojawia się ambient, jest piękna ballada ale też rockowe rzeczy. Dzielmy na dobre złe, a nie na bo i bo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Lut 2009    Temat postu:

radiohead to fascynacja którą zjadłem gdy jeszcze zupełnie inaczej patrzyłem na muzykę. oni to trochę taka osobna planeta muzycznie. ciężko ich o szufladki oskarżać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nezkafe
the man who would be king


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:14, 15 Mar 2009    Temat postu:

chyba nikt o tym nie mówił, a jest fajne:



czyli cały album to mashup radiohead i jay-z, wiadomo że nie jakieś genialności ale świetnie się tego słucha. o

do ściągnięcia za darmo z tej strony:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Karol
Killamangiro


Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 12:27, 15 Mar 2009    Temat postu:

Słyszałem o tym. Podobno Jaya można ze wszystkim mieszać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nezkafe
the man who would be king


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:31, 15 Mar 2009    Temat postu:

uniwersalny skubaniec jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Nie 14:32, 15 Mar 2009    Temat postu:

Słyszałem parę tracków. Obrzydliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skleroza
what a waster


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 18:29, 16 Mar 2009    Temat postu:

chodzą słuchy o letnim koncercie radiohead w polsce, poza festiwalami Neutral
wierzyć, nie wierzyć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Pon 18:34, 16 Mar 2009    Temat postu:

Wierzyć. Czekam na info i się rzucam na bilet. W sumie to kolejny powód, żeby nie jechać na openera, jest tyle koncertów pozafestiwalowych, że głowa boli.

Ostatnio zmieniony przez sHavo dnia Pon 18:35, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skleroza
what a waster


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 18:37, 16 Mar 2009    Temat postu:

na open'era jadę tak czy inaczej, a radiohead... radiohead... RADIOHEAD KUUUURWAAAAAAA WRESZCIE! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomano
użydkownik


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2618
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza krzaka

PostWysłany: Pon 19:20, 16 Mar 2009    Temat postu:

kupujecie to? no way Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 38 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin