Indie Rock & Stuff

Latia

kol i tak już długo istnieją w świadomości obserwatorów świata muzycznego.
tą płytą zapewnili sobie tylko szerszy posłuch, ale na pewno nie jest to płyta do zapamiętania ich.
to coś w stylu coldplay, w większości znani z singlów i słuchani piosenkowo.
nie wiem czy taki sposób zapamiętania jest powodem do dumy.

Kszemo · Gość

kol i tak już długo istnieją w świadomości obserwatorów świata muzycznego.
tą płytą zapewnili sobie tylko szerszy posłuch, ale na pewno nie jest to płyta do zapamiętania ich.
to coś w stylu coldplay, w większości znani z singlów i słuchani piosenkowo.
nie wiem czy taki sposób zapamiętania jest powodem do dumy.

Nie moge sie zgodzic czesciowo Smile

Akurat sila tej plyty moim zdaniem jest nie w singlu jako elemencie ktory mialby zdeterminowac ewentualne zapamietanie przez ludzi tej plytki, lecz w calosci jaka album stanowi... chociaz z drugiej strony to masz racje poniekad, cos jest w tym ze slyszac o kol wiele osob wymienia kilka singlii (2-4) i z tego zespol kojazy

sHavo

Powtarzam się, ale wg mnie BOT jest jedyną płytą KOL, która jest świetna od początku do końca. Jest tam koncept, jest różnorodność (przy tak skromnym instrumentarium) i przede wszystkim są kawałki tak chwytliwe, że się je pamięta na długo.

Latia

Ciumok

Ja właśnie nic nie pamiętam. Odbieram to absolutnie odwrotnie i moim zdaniem płyta niczego nie przetrwa;)

Tristan

ta płyta może nie, ale dwie poprzednie pewnie tak

po części zgadzam się z Lady, dobrze się słucha tej całkiem przyzwoitej płyty nocą w samotności, ale nie przeżywam w związku z nią żadnych wstrząsów i iluminacji Wink

(a Lejdycz, jak twierdzi, doświadczyła tego)
przestrzenne brzmienie w wykonaniu Kings Of Leon działa na mnie relaksująco, to wszystko
dla porównania mogę dodać, że płyty U2, a w szczególności Coldplay tylko mnie wkurzają

Mieszko

nie wiem gdzie sie wkleic do dyskusji. wiec walnę coś tutaj.

dla mnie ta płyta jest świetna. dawno nie słuchałem w kółko żadnego albumu.czemu? skąd mam wiedziec? Razz

uk okładka o wiele lepsza niż usa ;]

btw szkoda ze na albumie nie ma kawałka "frontier city", jest lepszy niż choćby "i want you" ;]

o tu link jak ktoś chce posłuchać: [link widoczny dla zalogowanych]

Ciumok

[link widoczny dla zalogowanych]

Manchester City był zawsze fajniejszym, niebieskim klubem:P

sHavo

el o el

robert

600 tysięcy?
pff.

Lady

Tanio się sprzedali Laughing

Ale za to, jak widać, przemówili do rosyjskiej duszy!

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

Lady

Co wy macie kurde z tymi jednorożcami? Kid, ty to podpisałeś, tak? Więc tłumaczę po raz drugi: jednorożec nie podejdzie do faceta za chińskiego boga! Tylko do nietkniętej dziewicy i koniec! Popraw się, chłopie Smile

Ciumok

A ja winszuję, bo zgadzam się z recenzją. Choć łapię się osobiście na hiciorowy Sex On Fire. Uważam, że to fajny i dobrze zrobiony hicior. Nie wiem jak z teledyskiem, bo niemal nigdy ich nie oglądam:D Ale poza tym wszystko okej:)

doffka · Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów