Indie Rock & Stuff

mrtchn · Wysłany: Nie 20:23, 26 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Blues Sister · Wysłany: Nie 20:28, 26 Mar 2006 Temat postu:

to jest chore.

clever · Wysłany: Nie 20:32, 26 Mar 2006 Temat postu:

Lady · Wysłany: Nie 21:08, 26 Mar 2006 Temat postu:

Mogliby ich w końcu zostawić w spokoju. Skoro chcą razem być i razem ćpać, krzyż im na drogę.

Biały Liść · Wysłany: Nie 21:10, 26 Mar 2006 Temat postu:

jeeezu, czy to naprawde jest az tak zajebiscie interesujace? ehh:/

mrtchn · Wysłany: Nie 21:12, 26 Mar 2006 Temat postu:

Przepraszam, przepraszam...

Biały Liść · Wysłany: Nie 21:15, 26 Mar 2006 Temat postu:

nie no, mi chodzilo raczej o ludzi robiacych tego typu reportaze. zajeliby sie czyms pozytecznym.

Lady · Wysłany: Nie 22:42, 26 Mar 2006 Temat postu:

Pomyślcie ile czasu i pieniędzy pochłonęło śledzenie tych dwojga i czekanie na moment aż się spotkają Rolling Eyes

mrtchn · Wysłany: Nie 22:45, 26 Mar 2006 Temat postu:

I to jest najgorsze- wg mnie o wiele wazniejszy byl powrot Waldena, a oni z tego robia pieprzona sensacje...

Lady · Wysłany: Nie 22:47, 26 Mar 2006 Temat postu:

To on już wrócił? Myślałam, że nie wróci, fuck. Na NME Awards go nie było.

mrtchn · Wysłany: Nie 22:50, 26 Mar 2006 Temat postu:

On wrocil zaraz po tym jak odszedl, tak donosily media...

Biały Liść · Wysłany: Nie 22:58, 26 Mar 2006 Temat postu:

mnie to np umknelo:/
a rzeczy z cyklu "CO NA TO KATE MOSS??" mi nie umykaja bo sa wszechobecne:/

rebel b. · Wysłany: Pon 12:52, 27 Mar 2006 Temat postu:

Lady · Wysłany: Pon 13:09, 27 Mar 2006 Temat postu:

Ale podobno potem znowu BS grali koncerty bez Waldena. Choć w ich przypadku powiedzieć, że 'grali koncerty' to trochę przesada Rolling Eyes

Johnny Berserker · Wysłany: Pon 13:13, 27 Mar 2006 Temat postu:

no grali koncerty
LD chyba myśląc koncert BS ma na myśli sytuacje na początku ich istnienia gdzie prawie nic nie grali tylko byli tak zamroczeni że nikt nic nie łapał o co chodzi
teraz jest pełnokrwisty ,normalny rockowy skład

lubie Waldena ,ćpun co prawda ,ale na gitarze jest zajebisty