Indie Rock & Stuff

Latia

to ja też tu wkleję na przełomie kwietnia/maja, gdy na świat przyjdzie lena albo (boże broń) eryk Laughing

congrats ;]

godfather

to ja wlasnie wrocilem do domu i zjadlem pierodi z truskawkami.
i wlasnie sie po tylku podrapalem.

bogini

eej moja chrześnica jest Lena. znajdź sobie inne imie i spadaka od mojego.

Latia czy jest coś o czym powinniścmy wiedzieć? Smile

Latia

nie, nie, to nie moje jeszcze! Laughing

ja najpierw przynajmniej pierwszy rok studiów chciałabym ukończyć Laughing

to mojej siostry.
ja bym nie nadała synowi imienia rodem z powieści o wikingach. ;]

nezkafe

bogini

numer 24 w warszawce wśród najczęściej dawanych imion. jak widać nie tylko nam się podoba:) to taka nowa kasia/basia czy coś Smile

bartoś

Współczuje każdemu kto ma imię Eryk. Miałem kiedyś takiego kolegę niezły z niego popierdol był i teraz mam uraz.

Latia

[link widoczny dla zalogowanych]

choć komentarz 'przykro ale teraz stworzy się jego legenda' jest bardzo na wyrost, to spodziewałabym się bardziej samobójstwa pani spears.
a tak ładnie śpiewał 'can't take my eyes off of you'.

Ciumok

Jestem wielkim fanem Brokeback Mountain, więc mi jest naprawdę przykro. Szkoda jak cholera.

Lady

Boże! Najpierw Brad Renfro, teraz on... Po prostu mnie zatkało, bardziej z zaskoczenia niż z żalu, choć to jeden z moich ulubionych aktorów. Jestem w takim szoku, że prawie się popłakałam. Może to głupia reakcja, ale właściwa na uderzenie obuchem w łeb.

Jaka szkoda, taki świetny chłopak i zdolny aktor... Śledziłam jego karierę prawie od początku, kiedy jeszcze grał w australijskich filmach. Już w 'Two Hands' był świetny.

bartoś

Był dobry nawet bardzo szkoda mi go.

Szarlotka

był zdolny. w Brokeback Mountain zagrał fenomenalnie, w kilku innych filmach, które z nim widziałam też pokazał się od jak najlepszej strony. nie zalewam się łzami, ale smutno mi.

28 lat...

plus link:

[link widoczny dla zalogowanych]

nezkafe

co tu mówić.
to czasem nie on ostatnio sie rozwodził z tą laską Michelle Williams? < brokeback, jezioro marzeń..>

to samo uczucie,a raczej refleksja kiedy ginie inny 'młody, zdolny'.
teraz np. Nahacz mi przychodzi na myśl, połowa pokolenia lat 60

a tam, nie ma co podsumowywać, ale tak jakoś, powiązanie