Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

happysad :):
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Polish Radio
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrad
Killamangiro


Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wieżowca

PostWysłany: Pon 16:38, 01 Maj 2006    Temat postu:

nie kłóćcie się proszę! wydaje mi się że każdy ma prawo wypowiadać sie po swojemu na każdy temat!
a wogóle to dlaczego ta kłótnia na tej podstronie Happysad - cały czas ten topic jest u góry, jakby co najmniej ten zespół był jakiś ważny... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 17:21, 01 Maj 2006    Temat postu:

Bo to jest offtopic - najciekawsza część tego tematu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 18:32, 01 Maj 2006    Temat postu:

Kurwa, widzę, że znowu mnie cała zabawa ominęła. To a propos pięknego języka od przyszłej polonistki.

Cadio napisał:
dopiero zaczynam lapac specyfikę tego forum. W "music music" są 3 działy zamiast 2 (Europa i reszta świata)

To było pierwotnie forum The Libertines, potem new rock revolution, a dopiero od stosunkowo niedawna - indie. Struktura forum jest tego odzwierciedleniem. Wybacz, że moja koncepcja nie zgadza się z Twoją.

Cytat:
nikt się topikami nie przejmuje, chyba ze to topiki o strokesach i zespolach, ktorzy maja wiecej gruppies niz fanow muzyki. wiem, przesadzam.

Przesadzasz. Chyba nie myślisz, że będziemy mówić ludziom, o czym mają pisać? Nie znam żadnej groupie i sama nią nie jestem.

Cytat:
W jukebox i hyde parku jest nieustanne gg ludzi, ktorzy sie znaja po kilka lat z innych miejsc, a to forum traktuja jak miejsce zrzutu, ktory smieszy tylko ich samych. i tyle.

99% tych ludzi poznało się na forum. Lubią się, więc rozmawiają tak a nie inaczej. To może być męczące, mnie też to czasami nie zachwyca, ale powtarzam jeszcze raz - nie będę im mówić, co mają robić.

Cytat:
i jeszcze te wspaniale odpowiedzi: "no, dobre jest", "roxuje". serio, da się pisać lepiej.

Jak wyżej. Daj dobry przykład zamiast prawić kazania.

Cytat:
Wiec forum nie jest po to, zeby brac stad nazwy nowych zespolow, tylko po to, zeby pogadac o muzyce. A nie o snach albo co ostatnio kupilismy. Bo fajnie się pisze, gdzie sie było, co się jadło itd., tylko przez to zaniedbuje się tematy o muzyce w rzecz samej. i potem wyskakują tematy w stylu "Happysad". Tak, jest "Happysad", ale o Doves, Animal Collective, Boxer Rebellion czy My Morning Jacket nie ma chba ani słowa. Tak samo mało na tematy: jak znaleźć nowe zespoły, ktory dziennikarz ma duzy wplyw na wasz gust, itd. Sam bym założył tematy o w/w zespolach, tylko po co, skoro nabijanie postów jest fajniejsze. Naprawdę tak marudzę bez powodu??
Szkoda ze nie ma shoutboxa, moze mniej spamu byloby w postach. Może.

Po raz trzeci - ani Ty, ani ja nie decydujemy do czego ludziom służyć ma to forum. Ja również wolałabym, żeby poświęcano więcej miejsca na dyskusje o muzyce. Problem w tym, że nie jesteśmy już anonimowymi dyskutantami, bo nie jesteśmy dla siebie anonimowi. Stara gwardia trochę się zna i stąd prywatne dyskusje.
Jeśli chodzi o tematy, które wymieniasz - nikt ich nie założy za Ciebie, ale musisz liczyć się z tym, że nie przewidzisz, jaki będzie odzew - i czy w ogóle będzie jakiś odzew.

Dziękuję. Dobrze by było, gdyby nowe osoby czytały regulamin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 18:38, 01 Maj 2006    Temat postu:

No. Po prostu nie chciało mi się tego wypisywać. Od brudnej roboty jest administracja. Taki los.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Pon 20:31, 01 Maj 2006    Temat postu: odpowiadam

1.
Cytat:
ej, Cadio. nasze forum jest chujowe jak sam mowisz... na prawde beznadziejne jest.
Nie ja to powiedziałem.
2.
Cytat:
to forum sie nie zmieni. i teraz masz 3 wyjscia
Szkoda, bo chociaż nie miałem zamiaru go zmieniać, to liczyłem, że mam do czynienia z tzw. przejściowymi trudnościami (to określenie z okazji 1 maja), a nie, że będę objeżdżany przez każdego ze "starej gwardii" (notabene, termin chyba pasuje do środowiska) tak długo, jak tu będę się pojawiał. No chyba, że dostanę bana, szybciej będzie.
3.
Cytat:
To było pierwotnie forum The Libertines, potem new rock revolution, a dopiero od stosunkowo niedawna - indie. Struktura forum jest tego odzwierciedleniem. Wybacz, że moja koncepcja nie zgadza się z Twoją.
Dziękuję za informację. Po prostu sugerowałem, że te 3 tematy są po prostu nie do rozróżnienia i jest to pewne utrudnienie, zwłaszcza wieczorami, jak co chwila są odpowiedzi, a ja nie wiem, gdzie jest jaki zespół. Albo jak chcę założyć topic, to muszę sprawdzać 6 stron (po 2 każdego subforum). Zgodzisz się, że można to nieco uprzątnąć?
4.
Cytat:
To może być męczące, mnie też to czasami nie zachwyca, ale powtarzam jeszcze raz - nie będę im mówić, co mają robić.
Jak jestem w nowym miejscu, staram się przestrzegać zasad tam panujących, ale mam wątpliwosci, jezeli kłócą się one z powszechnymi normami. Stąd moje zniecierpliwienie. BTW: da się ustawić ignorowanie pewnych topiców??
5.
Cytat:
Jeśli chodzi o tematy, które wymieniasz - nikt ich nie założy za Ciebie, ale musisz liczyć się z tym, że nie przewidzisz, jaki będzie odzew - i czy w ogóle będzie jakiś odzew.
Przecież ja nie będę płakał, że niewiele osób mi odpowie, tylko wkurza mnie sytuacja, w której każdy nabija licznik opowiadając o pierdółkach, o których najchętniej bym w ogole zapomniał. Patrz wyżej.
6.
Cytat:
Stara gwardia trochę się zna i stąd prywatne dyskusje.
No i znowu mam problem ze zrozumieniem, kiedy offtop jest akceptowany, a kiedy nie. Bo czasami moderatorzy upominają użytkowników za coś takiego, a jeszcze częściej sami w tym uczestniczą.
7. i
Cytat:
teraz masz 3 wyjscia:
1. akceptujesz to, przepraszasz nas i pokazujesz ze mozesz tu normalnie pisac
2. stwierdzasz, ze to forum nie jest godne Twoich wypowiedzi i opuszczasz je
3. klocisz sie z nami jeszcze pare dni i ktorys rozjuszony admin daje Ci bana:]
Chcę to przeczytać podpisane przez Ciebie, zanim będę się zastanawiał "przepraszać za reakcję na spam (w sumie wyraz pewnej troski o dobrą sprawę) czy mieć czas na inne rzeczy". Z góry dziękuję.
PS Naprawdę się ze mną nie da rozmawiać?[/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 21:09, 01 Maj 2006    Temat postu: Re: odpowiadam

Cadio napisał:
PS Naprawdę się ze mną nie da rozmawiać?

Naprawdę się da. Nie chciałabym, żeby z forum odszedł inteligentny rozmówca.

Nie banuję ludzi z powodu różnicy zdań, dotąd wywaliłam jedną osobę - za głupotę i faszystowskie ciagotki.

Bałagan jest i trzeba posprzątać, ale potrzebujemy na to czasu. Jesteśmy inni, to fakt. Offtopy nie są tolerowane w tematach "ścisłych", muzycznych, w innych - są tolerowane do pewnych granic. Nie da się ustawić ignorowania topików.



Nie słucham Happysad. Happy? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 21:49, 01 Maj 2006    Temat postu:

To i tak jest najbarzdiej uporządkowane forum, jakie znam. I nie ma tychh kretyńskich ostrzeżeń, bo jest libertyńskie, kumasz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 23:12, 01 Maj 2006    Temat postu:

Czołgaj, jak ty czujesz ten klimat, chociaż nie jesteś ich fanem! Wink


Aaaaanyway, niech mi ktoś zorientowany wyjaśni, skąd ten boom na Happysad. Odnoszę wrażenie, że wszyscy wokół ich słuchają, tylko ja nie jarzę o co chodzi i co w nich takiego wyjątkowego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 23:17, 01 Maj 2006    Temat postu:

LD napisał:
Aaaaanyway, niech mi ktoś zorientowany wyjaśni, skąd ten boom na Happysad. Odnoszę wrażenie, że wszyscy wokół ich słuchają, tylko ja nie jarzę o co chodzi i co w nich takiego wyjątkowego.


Bo nie masz 14 lat i polsko-punkowych ciagotek. Ja tez nie. Juz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Pon 23:21, 01 Maj 2006    Temat postu:

No wiesz, ale Pidżamę np. lubię... Ale może rzeczywiście jestem za stara, bo Grabaż nie mógłby być moim ojcem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad
Killamangiro


Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wieżowca

PostWysłany: Wto 8:09, 02 Maj 2006    Temat postu:

LD napisał:
No wiesz, ale Pidżamę np. lubię... Ale może rzeczywiście jestem za stara, bo Grabaż nie mógłby być moim ojcem.

według mnie Pidżama jest również feee, ale może to dlatego że uważam Polskę za swój kraj .....ale muzykę polską - well, to nie moja muzyka (musiało się cos pomieszać)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Wto 8:15, 02 Maj 2006    Temat postu:

heh, ja polsko-punkowych ciagotek nigdy nie mialam, znam moze jedna piosenke pidzamy, zadnej happysad;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Wto 8:36, 02 Maj 2006    Temat postu:

eeeeeej wcale się nie czuję za stara na happysad ;p
Lady, receptura jest prosta.
lekka muzyka, chociaż ciężko o to, żeby ska nie było lekkie ;p
teksty wzięte jakby ze szkoły grabaża.
całkiem duży rozgłos w tv.
i to, czemu zaprzeczyć się nie da, bdb koncerty.
poza tym, wg mnie płyty się bronią.
a na drugiej wyrośli z 'misia', jest bardziej dojrzała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Wto 10:15, 02 Maj 2006    Temat postu:

oni nie brzmią. tyle mam do powiedzenia i proponowalbym zapomniec ten topic, zanim ktos wejdzie i zobaczy go tak oblegany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Wto 10:52, 02 Maj 2006    Temat postu:

nie wstydzimy się tego.
o nie :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Polish Radio Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 5 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin