Indie Rock & Stuff

czołgaj się

To niech wejdzie i poczyta.

Co to za wstyd ?

X-Y-Z

Ja jestem na nie...
Tak jak nie lubie Pidzamy, tak jak nie lubie Strachow, tak i nie lubie Happysad.

no i to tyle. Wink

rachuciachu · Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów

Mój stosunek początkowo był obojętny... znałam 2 piosenki.. i z takim zapoznaniem poszłam na koncert... podobało mi się, texty mało ambitne - to prawda[ nie znając textu potrafiłyśmy wymyslać koniec ;P ] noi muzyka dla mało wymagających ale i tak było super... przez jakiś czas po koncercie miałam lekką obsesje [k u r c z e no ;p ] , ale na szczęście minęła chociaż od czasu do czasu dalej goszczą w moim odtwarzaczu Wink

mimo wszystko jak przyjadą znów - pójdę...

dzejkobs.

Ja bardzo ich lubię. To jest jeden z moich ulubionych polskich zespołow. Wink

Ich koncert, było moim pierwszym koncertem. Nie długo wybieram się znow i mam nadzieję, że bedzie zajebioza, tak jak ostatnio.! Zespoł ma to coś, co moim zdaniem przyciąga, jak magnes. Ciestem bardzo ciekawa jaka bedzie ich już trzecia z kolei płyta. Wink

Latia

mają tak bardzo chujowe supporty zwykle :]

dzejkobs.

Teraz oni beda supportem HEY.!

peggy · Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów

sHavo

Nie przepadam za nimi. Niektóre kawałki da się słuchać, jestem daleki od negacji tego zespołu. Dlaczego? Bo wole to niż inne polskie papu, nie lubie tekstów Cygana. A co do muzyki... Wiadomo, tendencyjniej sie nie da... Ale z drugiej strony ostatnio siedząc na imprezie ze znajomymi zapusciłem im debiut Hivesów... i stwierdzilismy ze to brzmi jak stary polski punk, tyle że lepiej wyprodukowany i taki jakiś oryginalny. Poprostu w Polsce zespół sam sobie musi być producentem, a potem brzmienie jest jakie jest. I jeszcze taka uwaga do Cadio... to że ktos chodzi do gimnazjum- liceum nie znaczy że słucha gorszej muzyki... Sam zresztą nawróciłem paru znajomych na FF czy Hivesów... niby nic ale jak ktos zmienia seana paula na kapranosa równoczesnie ze szkołą to istnieje szansa, ze skonczy na... (wpisz co uważasz za stosowne, bo ja dopiero do liceum chodze)

Happy Junkie

lubie happysad, chociaz wiem, ze nie jest to wybitny zespol.

w tym tygodniu ide na ich koncert Very Happy

ich wystepy maja klimat,przynajmniej ja mam same mile wspomnienia

mrtchn

Bylem wczoraj na ich koncercie, ale towarzysko, wiec nawet nie wiem, jak bylo... Ale dziewczetom pod scena sie podobalo- krzyczaly, wyly, piszczaly, spiewaly... A chyba o to chodzi Wink

poti

Cadio

Happy Junkie

bylam na koncercie w zeszla srode. bylo niemilosiernie goraco, bo wlaczyli ogrzewanie w klubie, a na dworze bylo cieplo. wrocilam ledwo zywa, ale warto bylo pojsc i pomeczyc sie w tej saunie Very Happy

godfather

ta trzecia plyta do dupy chyba jest. jeszcze nie mam pewnosci, ale pierwsze 2 piosenki ohydne. nie mam dzis sily na wiecej.
a pierwsza plyte bardzo lubilem, choc nie luie pidzamy, a z drugiej znalem pare piosenek i tez niezle byly.
ogolnie happysad jest taki swojski. fajnie chlopaki graja, tylko fajnie i az fajnie.

sHavo

Schabowy z kapustą?