Indie Rock & Stuff

StellaOrNina

Z tego co wiem 'Soulmates Never Die' to DVD koncertowe a nie album.
Można to co najwyżej zaklasyfikować jako kompilacja najlepszych kawałków.

Co do koncertu to bardzo dobry Smile

X-Y-Z

StellaOrNina

Dobrze, że są.
Widziałam ich na żywo i byłam zachwycona. Może dlatego, że to był mój pierwszy raz Wink

X-Y-Z

StellaOrNina

Nie masz chyba zamiaru umierać na dniach więc napewno nie raz ich zobaczysz na żywo Wink

Ja jeszcze (nie)raz chętnie pojadę na ich koncert. Będę znów podziwiać jak Brian gwałci gitarę a Stefan robi show Laughing

Gamiks

a ja mogę zgodzić się z X-Y-Z, pierwszy raz na Placebo zareagowałem podobnie ;] Później się przekonałem, i przezyłem przy ich muzyce sporo, więc muzyka naladowana dla mnei sentymentem jak zadna inna. No i ten melancholijny klimat wylewajacy sie z co drugiej piosenki...

PINK · Wysłany: Pią 17:23, 09 Mar 2007 Temat postu:

1 czerwca Placebo zagra na Warszawskim Torwarze.

płyta - 99zł
sektory - 120zł

[link widoczny dla zalogowanych]

Lady · Wysłany: Pią 18:56, 09 Mar 2007 Temat postu:

Już i na sektory bilety sprzedają... ale postępy zrobili, panie... Raczej się nie wybiorę, sobotę 2 czerwca mam taką, że szok.

FF · Wysłany: Pią 19:39, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ja idę na płytę. Kilka lat temu był koncert Placebo też na Torwarze i miałem miejsce w którymś tam sektorze i żałowałem.

jarząb · Wysłany: Pią 20:31, 09 Mar 2007 Temat postu:

a ja nie ide. slyszalem ich już na openerze i nie czuje znowu potrzeby.

czołgaj się · Wysłany: Sob 0:48, 10 Mar 2007 Temat postu:

właśnie, ja ich widziałem na open erze za darmo i pieprzę.

Lady · Wysłany: Sob 2:29, 10 Mar 2007 Temat postu:

W sektorze? Tam nie było prawie nikogo, wszyscy kotłowali się na płycie. Nawet nie wiedziałam, że oddzielne bilety tam sprzedają.

Synaesthesia · Wysłany: Sob 22:08, 10 Mar 2007 Temat postu:

Gdybym miała za dużo pieniędzy i wolny czas, pojechałabym ze względu na stare, dobre czasy. Ach, sentymentalna się zrobiłam ;]

Lady · Wysłany: Pon 12:27, 12 Mar 2007 Temat postu:

Obawiam się, że mogłoby się to skończyć moim atakiem agresji wobec młodszych fanów, przerobionych na bliźniaki Briana Molko... wtedy ich nie znosiłam, teraz wręcz nimi gardzę.