Indie Rock & Stuff

jarząb

ja tam bym się dostosował. w sumie to moge tylko obslugiwac nalewak. moge?

klaudia

nie no w sumie na britpopwej imprezie bylo tyyyyyyyyyle pulpu i ludzie sie dobrze bawili. ech, wiecej takich;)

Laughing

komputery calkowicie opanowaly nasze zycie.

no dobra. niech bedzie.

matinee

Mozesz, mozesz.

A Marcin moglby miksowac, w koncu jest oficjalnym fanem Jarvisa, to do czegos zobowiazuje.

/no wlasnie, dobrze sie bawili, ale imprezy nie powtorzono tak dlugo, az 2 miesiace, skandal, maly skandal po prostu/

jarząb

a ile kawałków by sie dało puscic na takim party?

klaudia

hm, zalozmy ze od 21 do 4, to jest 7 godzin, kawalek srednio 4 minuty, czyli jakies 15 na godzine, czyli ok 105 :p

matinee

... czyli 70 Pulp, 20 Suede a reszta jest mi obojetna:p

klaudia

hoho, bo tyle tej reszty zostalo:p

jarząb

puscimy też Muse, żeby rafałowi sie przyjemnie na bramce stało.

a gdzie to robimy. chyba jest 2 do 1 jesli chodzi o miasta;)

klaudia

ja proponuje moje mieszkanie. w wawie ofkorz.

matinee

Zastanowilam sie nad tym i faktycznie, mala poprawka: 80 Pulp i 20 Suede, 5 moze byc Muse ostatecznie...

Warszawa jest blisko Karkowa, cos juz o tym wiem, wiec mi pasuje Laughing

No nie wiem, a co z bieszczadzkimi dziewojami? ;>

jarząb

cios między oczy i do szafy

klaudia

mati bieszczadzkie dziewoje loooooooooooooooooooool Very Happy

tak jak Jarzab mowi. tzn. pisze.
albo moze beda w gorach na kolejnym obozie.

bo Niemiec sie raczej dostosuje.

ale to mieszkanie jest odpowiednie. duze, ladne, mili sasiedzi, wszedzie blisko jakby co :p i najwieksza atrakcja: widok na palac kultury z okna kuchni.

matinee

Ale jedna z nich to wlascicielka, wiec wiesz, po imprezie Klaudia musialaby wyjsc ze wszystkimi rzeczami z 'szatni' Laughing

edit;
No skoro tak mowisz:]

Ale mieszkanie bardzo przestronne i odpowiednie na prywatki. Tak, tak.

Takie tyci tyci tego Palacu widac, ale to zdecydowanie mieszkanie 'z widokiem':>

klaudia

o i jeszcze czuc metro jak jedzie to tez atrakcja.
ale
ale
zapomnialam o najwazniejszej

MOJA SCIANA!

jarząb

szalone. ja mam widok na plac zabaw przedszkola angielskojęzycznego. śpie skacowany a te dzieciaki do siebie wrzeszczą po angielsku pod balkonem 'mind your fuckin business, you moron' itp