Indie Rock & Stuff

godfather

tez tak mam, momentami w temacie o tctc pisalem sam ze soba, ale nie bylo tak zle;]

OneLady

fota z kotami jest cudownie piękna. on wydaje się tam taki...dziewiczy;)
fota już oczywiście znlazła się na moim ipodzie- będe się w nią wpatrywać w busie gdy ogarnie mnie przeświadczenie że "prawdziwych blondynków już nieeee maaaa..." Wink

Lady

girlfromipanema

fajny był koncert.

Lady

Opowiedz, bo będą represje Twisted Evil

tomano

no czyja to grafika w podpisie sugeruje fazę na mgmt?... hmmm....

nie podpadaj władzy Razz

Lady

No czyja?

Muszę mieć jakąś siłę przewodnią, inaczej nie funkcjonuję normalnie.

Nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek miał tu kiedyś dwa obrazki w podpisie. Wyznaczam trendy, a-ha Rolling Eyes

godfather

widzialem time to pretend i mi sie nie podoba.
nie moja muzyka, nie moja estetyka wizji i fonii.

tomano

nie dogadamy się ;]

godfather

takie sa zelazne prawa show businessu.
takie jest, kurwa, zycie.

tomano

nie przeczę, anie też nie było w moim zdaniu nutki rozżalenia Razz

Lady

You're no fun Neutral

Zapuść sobie Electric Feel na Youtube i oglądając myśl intensywnie o swojej pani, tak jak sugeruje tekst, "standing there with nothing on":

[link widoczny dla zalogowanych]

godfather

to gdzies wczesniej slyszalem.
przyjemne, fajne, na impreze jak znalazl, ale nie kupilbym plyty;]
powinienem przerosic? Laughing

Latia

nie, bo to nic zjawiskowego.
bardzo rozumiem, jak to sie może nie podobać.

Lady