Indie Rock & Stuff

tabakaaa · Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów

ponoć 130/150, ale nie wiem, czy to stojące/siedzace (bo ta cena podana była jeszcze, kiedy wszyscy myśleli, że koncert będzie w Palladium), czy w przedsprzedaży/w dniu koncertu. wydaje mi się, że to drugie, chociaż wciąż się łudzę, że zmiana miejsca spowoduje obniżenie ceny Very Happy

a bilety w sprzedaży od najbliższego poniedziałku, 05. maja.

sune_rose

W Pradze graja za 95/120 więc jest lekka różnica, nie wiem jak oni to robią, że u ans jest zawsze drożej, ale w sumie to i tak nie jest najgorzej jak na Sigur Ros.

Boy

Jeśli bym jechał to właśnie do Pragi bo i daleko bardzo to nie jest no i bilety tańsze, zobaczyć coś ciekawego też można.

sune_rose

[link widoczny dla zalogowanych]

można już rezerwować!
130 zł

Boy

Tak bedzie wyglądała nowa płyta Sigurów. Mam mieszane uczucia co do tej okładki bo jakaś taka całkiem inna od poprzednich ale to nic.

Na myspace można posłuchać jedengo utworu który będzie na płycie.

zjem ci chleb

brakuje białego konia jeszcze.

Interlokutor

fajne tylki Laughing

tomano

jak się komuś chce tłuc przez kraj na całą darmową noc z muzyką islandzką to:

[link widoczny dla zalogowanych]

sHavo

Pierwsze skojarzenie- Mum bez elektroniki.

Piotr

jak dla mnie Sigur Ros się zmienia od okładki do muzyki - i dobrze im to idzie, w końcu te zmiany powinny kiedyś nadejść - no i słuchając Gobbledigook chyba nadeszły . CZEKAM NA ALBUM !

zjem ci chleb

kawałek ok. dosyć..radosny. byłby to fajny kontrast do mojej ulubionej płyty ( ). czekam.

sune_rose

[link widoczny dla zalogowanych]

nowy album do odsłuchu, jestem w trakcie, na razie utrzymują singlowy klimat

Piotr

ja powiem tak jak dla mnie jest koszmarnie - nie tego sie spodziewałem, chociaż tylko raz przesłucham ... więc jeszcze sie nie będę wiadomo się wypowiadał ;]

rainscream

nei jest az tak koszmarnie wcale.
doczekac sie nei moge sierpinia.
nei wydaje mi sie zeby to mial byc sierpień-cierpień muzycznych.

sune_rose

Ok słuchane na spokojnie w odtwarzaczu brzmi naprawdę dobrze. Nie jest to jakaś siekiera emocjonalna w stylu '()', ale ma MOMENTY przez duże M. Jak to zwykle bywa przy zespołach tej klasy przy 5-6 albumie cięzko nagrać coś całkowicie oryginalnego. Nie jest źle