Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2008 - podsumowanie roczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 2419
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kamionki

PostWysłany: Czw 4:28, 01 Sty 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez robert dnia Czw 4:29, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 15:35, 01 Sty 2009    Temat postu:

Zwięźle i tylko to, co mnie NAPRAWDĘ interesowało w tym roku, bo nie chce mi się tracić czasu na ubolewania, że znów księżniczka Anna spadła z konia:

płyta roku i absolutny number one, idealny wstrzał w moje gusta, dziełko jak na zamówienie – MGMT 'Oracular Spectacular'

najpiękniejsze muzyczne przeżycie tego roku – koncert Polly Jean Harvey w Sali Kongresowej

zespół, który przeprosiłam dzięki świetnej nowej płycie – Kings Of Leon 'Only By The Night'

piosenka, od której nie mogłam się uwolnić, mimo że wykonawcy średnio ambitni - 'Just For Tonight' One Night Only

inne fajne single -

Beautiful Lie – 30 Seconds To Mars
That's Not My Name – The Ting Tings
Sex On Fire – Kings Of Leon

największe osobiste odkrycie tego roku - muzyka francuska, wreszcie poznawana na poważnie, na pierwszym miejscu Edith Piaf, potem Jacques Brel, Renaud i Leo Ferre

najbardziej odjechane odkrycie muzyczne (z ostatnich dni, dosłownie) – holenderska grupa Omnia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Czw 19:06, 01 Sty 2009    Temat postu:

Lady napisał:

Beautiful Lie – 30 Seconds To Mars


to z 2008 roku?
jeśli tak to z przyjemnością się zgodzę że to killer Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 20:33, 01 Sty 2009    Temat postu:

Singiel ukazał się w styczniu. Zajebisty killer, gdyby nie ta piosenka, nikt by się za nimi dwa razy nie obejrzał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:49, 01 Sty 2009    Temat postu:

Teledysk tez jest świetny! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 23:51, 01 Sty 2009    Temat postu:

Tak, choć obrońcy środowiska go nie zrozumieli Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:45, 09 Sty 2009    Temat postu:

z zagranicznych MGMT, Ladyhawke i M83
z polskich Afro Kolektyw i Pustki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rainscream
Killamangiro


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skąd: Skąd:

PostWysłany: Wto 1:52, 13 Sty 2009    Temat postu:

bez zastanowienia flying lotus mnie porazil.
reszte musze uporzadkowac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
the man who would be king


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:58, 13 Sty 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
acr



Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: skądinąd.

PostWysłany: Śro 2:54, 21 Sty 2009    Temat postu:

Na dzień dzisiejszy moje ulubione z roku ubiegłego, z tych co znam. Oczywiście mam przynajmniej drugą trzydziestkę ważnych i zapewne wartych umieszczenia w topie zaległości. Ale to wiadomo, wszystkiego się nie da.
Natomiast celowo nie ma np. Verve, Coldplay, Bloc Party, Killersów, Deerhuntera, O'Death, Razorlight, Vampire Weekend.. co tam jeszcze było.. no kilku ostrzejszych hajpów.


30. The Rosebuds - Life Like

29. Gnarls Barkley - The Odd Couple

28. Lambchop - OH (Ohio)

27. Wire - Object 47

26. Daniel Lanois - Here Is What Is

25. Oasis - Dig Out Your Soul

24. No Age - Nouns

23. Secret Machines - Secret Machines

22. Bonnie "Prince" Billy - Lie Down In The Light

21. Chriss Ekcman - The Last Side Of The Mountain

20. Air France - No Way Down EP

19. Destroyer - Trouble In Dreams

18. Silver Jews - Lookout Mountain, Lookout See

17. Dungen - 4

16. Okkervil River - Tha Stand Ins.

15. British Sea Power - Do You Like Rock Music?.

14. Bon Iver - For Emma, Forever Ago

13. Beach House - Devotion

12. MGMT - Oracular Spectacular

11. Deerhoof - Offend Maggie

10. Beck - Modern Guilt

09. Jim Noir - Jim Noir

08. Fleet Foxes - Fleet Foxes

07. Julia Marcell - It Might Like You

06. Dan Le Sac vs. Sroobius Pip - Angles

05. Afro Kolektyw - Połącz Kropki

04. Calexico - Carried To Dust

03. Timesbold - Ill Sing Ill Sung + Slight Of Hand EP

02. Goldfrapp - Seventh Tree

01. Robert Forster - The Evangelist
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 12:27, 21 Sty 2009    Temat postu:

Tak się zastanawiam... Czy wy naprawdę słuchacie WNIKLIWIE tego wszystkiego? Żeby móc przyswoić np. takie 30 płyt, a co dopiero umieścić w jakimś topie, potrzebowałabym na pewno więcej niż roku. A gdzie czas na spanie i inne czynności życiowe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:19, 21 Sty 2009    Temat postu:

Lady napisał:
Tak się zastanawiam... Czy wy naprawdę słuchacie WNIKLIWIE tego wszystkiego? Żeby móc przyswoić np. takie 30 płyt, a co dopiero umieścić w jakimś topie, potrzebowałabym na pewno więcej niż roku. A gdzie czas na spanie i inne czynności życiowe?


są ludzie ktorzy robią top 200. jedną plytę można ogarnąc w ciagu 5 godzin. sluchać dwa razy w jeden dzien, potem raz za 2, potem za tydzień, potem za miesiąc i za pół roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Śro 14:32, 21 Sty 2009    Temat postu:

nic w tym dziwnego. ja słucham niemal codziennie jakiejś nowej płyty. większości nie jestem nawet w stanie odsłuchać do końca Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 17:16, 21 Sty 2009    Temat postu:

Nie wiem, ja chyba mam inny system. Najpierw muszę chcieć, potem muszę mieć czas. A czasu mam ok. półtorej godziny podczas jazdy autobusem dziennie, bo w domu zwykle coś, tzn. ktoś, mi przeszkadza. Muszę poznać teksty, wczuć się w klimat, a to pociąga za sobą wiele przesłuchań. Pomijam to, że jak tylko coś mi się spodoba, nie mogę się oderwać i wszystko inne idzie w kąt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
acr



Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: skądinąd.

PostWysłany: Śro 17:33, 21 Sty 2009    Temat postu:

Top 30 to tak w sam raz moim zdaniem żeby zmieścić wszystkie warte zmieszczenia, dobrze poznane płyty. Miewam takie dni że kradnę pięć nowych albumów, z czego najczęściej trzy odrzucam po pierwszym lub drugim przesłuchaniu.
Ale nie jest tak, że muszę znać więcej i więcej dla samego przerobienia. Takiego podejścia szczerze nie rozumiem. Po prostu mam nieustanny głód nowej muzyki i nie chcę już przeciętniactwa, chcę czegoś co mnie rozwali na kawałeczki. Poznając tak dużo i robiąc szybki i skuteczny odsiew myślę że zwiększam szanse trafienia takich pozycji. No i trafiam. A wtedy te rozwalające, albo po prostu lepsze mielę i mielę. I ten top 30 myślę znam dobrze.

W tym roku i tak darowałem sobie pęd za nowościami, poświęcając dużo więcej uwagi starszym rzeczom. I wiecie co? Warto było, zdecydowanie. Ale to tak na marginesie Wink


Ostatnio zmieniony przez acr dnia Śro 17:41, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin