Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2008 - podsumowanie roczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:50, 10 Gru 2008    Temat postu:

do + dorzuciłbym Bon Iver - For Emma, Forever Ago

z kraju 'Koniec Kryzysu' - pUstek okazał się miłym urozmaiceniem

nowy Mogwai też nie był taki zły, może koncertowo się nie wybronił, ale materiał płytowy nagrali całkiem całkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:11, 10 Gru 2008    Temat postu:

Pamiętaj Czołgaj, że wszyscy polscy dziennikarze muzyczni tylko porównują. Jak dla mnie to dziennikarka na 102:P

Moja lista:
1. MGMT - Oracular Spectacular
2. Primal Scream - Beautiful Future
3. Oasis - Dig Out Your Soul
4. British Sea Power - Do You Like Rock Music?
5. Beck - Modern Guilt
6. Late of the Pier - Fantasy Black Channel
7. Bloc Party - Intimacy
8. The Long Blondes - Couples
9. The Raconteurs - Consolers of the Lonely
10. Ladytron - Velocifero
11. The Futureheads - This Is Not the World
12. The Music - Strength In Numbers
13. Death Cab for Cutie - Narrow Stairs
14. The Verve - Forth
15. The Ting Tings - We Started Nothing
16. Coldplay - Viva La Vida or Death And All His Friends
17. Last Shadow Puppets - The Age of Understatement
18. Foals - Antidotes
19. CSS - Donkey
20. Albert Hammond jr - ¿Cómo Te Llama?

Na polskich płytach się nie znam, więc to już jest ultrasubiektywnie:

1. Maria Peszek - Maria Awaria
2. L.Stadt - L.Stadt
3. Waglewski Fisz Emade - Męska Muzyka
4. Snowman - Lazy
5. Cool Kids of Death - Afterparty
6. Psychocukier - No More Work!
7. Fisz Emade - Heavi Metal
8. Dick4Dick - Grey Album


Rozczarowania: Forward Russia (za płytę, ale za to jeden z lepszych singli roku "Breaking Standing"), Cold War Kids, The Kills, We Are Scientist i The Streets. + Out Of Tune

Nieporozumienia roku: Crystal Castles, Vampire Weekend i Lykke Li. + Czesław Śpiewa

Warto wyróżnić "Another Way To Die" Alicii Keys i Jacka White'a oraz "Sex On Fire" Kings Of Leon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OneLady
what a fuckin' waster!


Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice miasto- jedno na sto!

PostWysłany: Śro 23:17, 10 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
4. British Sea Power - Do You Like Rock Music?
fuck, zapomniałam że to w tym roku wyszło! alez oczywiscie, zgadzam się. Jeszcze do listy plusów 2008: Efterklang "Under Griant Trees". I franza za dwa single!Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
perverse on purpose


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2045
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tysklands huvudstad

PostWysłany: Śro 23:35, 10 Gru 2008    Temat postu:

OneLady napisał:
eszcze do listy plusów 2008: Efterklang "Under Giant Trees"


sry2say, 2007
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Śro 23:57, 10 Gru 2008    Temat postu:

moja płyta tegoroczna dość szybko się nią stała i zdeklasowała wszystkie inne, co rzadko się zdarza.
co też rzadko się zdarza w moim przypadku, mam swoją pierwszą trójkę:

3. beck - modern guilt
za to, że z artysty, którego nie lubiłam, stał się artystą, którego utworów chcę słuchać.

2. the kills - midnight boom
jak zawsze za to samo, za ich esencję, która jest prześwietnie podana na tym albumie.

1. bon iver - for emma, forever ago
za klimat i najpiękniejsze moje muzyczne doznania w tym roku.

poza tym, już bez kolejności, spodobały mi się:

beach house - devotion
fleet foxes - fleet foxes
gang gang dance - saint dymphna
hot chip - made in the dark
paavoharju - laulu laakson kukista
el guincho - alegranza
/pewnie o czymś zapomniałam/


wielkie dupy tegoroczne to bloc party, british sea power, hercules and love affair, ladytron, late of the pier, the mars volta, moby, the raconteurs, the last shadow puppets, coldplay

dupami ich nie nazwę, ale spodziewałam się czegoś lepszego od the cure, tv on the radio, goldfrapp, mgmt, portishead

w polsce pozamiatali waglewscy

singiel roku to bezkonkurencyjny 'cheap and cheerful' the kills

a koncertowa trójka to:

3. menomena
2. roisin murphy
1. cocorosie


Ostatnio zmieniony przez Latia dnia Czw 0:00, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Czw 10:03, 11 Gru 2008    Temat postu:

bon iver to plyta z 2007 przeciez.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Johnny99
Killamangiro


Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:44, 11 Gru 2008    Temat postu:

Ja za to mam kilka typów w kategorii " najbardziej niezrozumiały hype ". Prym wiodą tutaj Fleet Foxes ( akustyczne nudy ), Vampire Weekend ( indiepopowe nudy ), i Raconteurs ( classic rockowe nudy ). Z wszystkimi tymi płytami męczyłem się ładnych parę razy, próbując zrozumieć, dlaczego wszyscy się tym zachwycają, zamiast odczuwać nudę. Nie udało się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Czw 12:48, 11 Gru 2008    Temat postu:

godfather napisał:
bon iver to plyta z 2007 przeciez.

sam jesteś 2007.

pisałam już, że pod koniec 2007 wydał on własnym małym nakładem kilka egzemplarzy, a na szerszą skalę została wydana w 2008. i we wszystkich podsumowaniach tegorocznych jest ona uwzględniana.
z resztą, podobna sytuacja jest przy el guincho.

edit.
przypomniało mi się, że jeszcze jedną dupiastą płytą tegoroczną jest oczywiście kings of leon i ten ich wszędobylski, wkurwiający 'sex on fire'. ;p


Ostatnio zmieniony przez Latia dnia Czw 13:00, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 15:16, 11 Gru 2008    Temat postu:

kill all hippies napisał:
co do coldplaya , metalliki , guns and roses czy bloc party te zespoly zawsze nagrywaly gnioty

Musze to napisać na innym forum w dziale "humor" Laughing

Moje podsumowanie:

Płyty:
15. Glasvegas
14. Coldplay - Viva La Vida or Death And All His Friends
13. Keane - Perfect Symmetry (bo to jednak piękna płyta)
12. The Verve - Forth
11. MGMT - Oracular Spectacular
10. The Killers - Day & Age
9. The Last Shadow Puppets - The Age Of The Understatement (za tytułową piosenkę, za Standing Next To Me i z szacunku dla Turnera)
8. The Ting Tings - We Started Nothing
7. Kings Of Leon - Only By The Night
6. The Streets - Everything Is Borrowed
5. Friendly Fires (wg mnie najlepsi debiutanci roku, nie Glasvegas)
4. Snow Patrol - A Hundred Million Suns
3. Oasis - Dig Out Your Soul
2. The Raconteurs (bo to znakomita płyta od pierwszej do ostatniej piosenki)
1. British Sea Power - Do You Like Rock Music? (bo za każdym razem gdy wracam do tej płyty utwierdzam się w przekonaniu ze to najlepsza rzecz jaką w tym roku słyszałam)

Single:
15. Glasvegas - Daddy's Gone
14. Coldplay - Violet Hill
13. MGMT - Electric Feel
12. The Streets - Everything Is Borrowed
11. Guillemots - Get Over It
10. Late Of The Pier - Space and The Woods
9. Cut Copy - Hearts On Fire
8. The Last Shadow Puppets - Standing Next To Me
7. Kings Of Leon - Sex On Fire
6. Snow Patrol - Take Back This City
5. Friendly Fires - Paris
4. British Sea Power - Waving Flags
3. Oasis - Shock Of The Lightning
2. Franz Ferdinand - Ulysses
1. The Verve - Love Is Noise

I nie jestem żadną dziennikarką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 15:33, 11 Gru 2008    Temat postu:

Latia napisał:

3. beck - modern guilt
za to, że z artysty, którego nie lubiłam, stał się artystą, którego utworów chcę słuchać.


Zgadzam się, że Fleet Foxes to jakieś nieporozumienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Czw 16:16, 11 Gru 2008    Temat postu:

Sam jesteś nieporozumienie, chodź na noże. Lisy miotą, może nie czołówka tego roku, ale pierwsza dziesiątka na pewno.

Ostatnio zmieniony przez sHavo dnia Czw 16:17, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Czw 16:57, 11 Gru 2008    Temat postu:

płyty wydane w 2008 roku, które sprawiły mi najwięcej frajdy (pewnie znajdą się jeszcze jakieś, a o innych zapomniałem), alfabetycznie:

alva noto - unitxt
beck - modern guilt
boris - smile
burn down rome - devotion
combo de la muerte - tropical steel
czesław śpiewa - debiut
gang gang dance - saint dymphna
genghis tron - board up the house
god is an astronaut - god is an astronaut
haeven shall burn - iconoclast pt.1
kangding ray - automne fold
m83 - saturdays=youth
mount eerie - lost wisdom
nachtmystium - assassins black meddle pt.1
nick cave & the bad seeds - dig lazarus dig!!!
portishead - third
puscifer - v is for viagra - the remixes
siekiera - na wszystkich frontach świata
the flashbulb - soundtrack to a vacant life
ufomammuth - idolum
voo voo - samo voo voo
waglewscy - męska muzyka

na wyróżnienie z tego grona zasługują płyty combo de la muerte, haeven shall burn, kangding ray, m83 i the flashbulb.

największe rozczarowania:
bauhaus - go away white
deerhunter - microcastle
unkle - end titles... stories for film
the cure - 413 dream

kill all hippies napisał:
co do coldplaya , metalliki , guns and roses czy bloc party te zespoly zawsze nagrywaly gnioty

dodałbym jeszcze the verve i oasis, kapele jednej płyty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:17, 11 Gru 2008    Temat postu:

Latia napisał:

paavoharju - laulu laakson kukista
el guincho - alegranza

co to jest? Nie znam


Cytat:
wielkie dupy tegoroczne to british sea power, the raconteurs

dlaczego tak uważasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Czw 18:57, 11 Gru 2008    Temat postu:

nie znasz ? to sobie sprawdź.

guns n roses nagrywali w chuj dobre płyty, ale jak ktoś nie czuje to nie poczuje choćby nie wiem co. Consolers Of The Lonely zrozumiałem jadąc autobusem i to było olśnienie. dobrze się z tym chodzi po mieście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:45, 11 Gru 2008    Temat postu:

shortwave set
kangding ray
m83
ladyhawke
fuck buttons
evangelicals
fleet foxes

jeszcze o'death pewnie sie tu zmiesci i moze gang gang dance.
zaś o singla walczy juvelen-cut copy-ladyhawke.


Ostatnio zmieniony przez x dnia Czw 21:06, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin