Indie Rock & Stuff

Lady

Chyba wszystko sprowadza się w końcu do ilości wolnego czasu.

W tym roku też zdecydowanie poszłam w starocie.

Muszę się jeszcze przyznać, że dobrze, jeśli muzyka budzi jakieś dobre skojarzenia pozamuzyczne, łatwiej się wtedy do niej przywiązuję - i do wykonawcy.

Ciumok

Ja, żeby wytrzymać w nie podkradaniu Franza odsłuchuję wszystko co olałem i nie poznałem w całości w minionym roku. I to wywraca moje notowania, chyba musiałbym napisać nową listę. Nic nie przebiło MGMT i Primal Scream, ale albumy Ladyhawke, M83 i Deerhuntera są boskie. Bon Iver jest nużący i tu nie rozumiem zachwytów.

Ja mogę dziennie odsłuchać wnikliwie półtora albumu.

x

sam jesteś nóżący. o ! może to nie absolut, ale przymilne i dobrze się słucha.

Lady

Ten ort to taki diss? Wink

Penny Lane

Przeczytałam na jakims portalu gdzie było podsumowanie roczne, pomyłki, sukcesy i porażki muzyczne roku i jedna z największych pomyłek AD 2008 to Anna Gacek w Trójce Twisted Evil

tomano

no ba! lacja! tak dla odmiany w tym loku jak i w poprzednim Very Happy

Lady

Oglądałam 66 piosenek czy coś tam w TVN Style w czasie ferii świątecznych i ujrzałam tam parę razy Anię Gacek. Tak żałośnie nie miała nic mądrego do powiedzenia...

godfather

o! to cos nowego! Laughing

Lady

Nawet składnie brzmiącego banału typu 'był wielkim artystą', 'wychowałam się na nim' itp.

robert

to ona mówiła, że nosowska jest be i w ogóle overrated?

Lady

Powiedzcie, że to nieprawda, bo czuję jak mi się scyzoryk w kieszeni otwiera...

tomano

Szarlotka

jeśli tak mówiła, wyciągam też swój! grrrrr

Tristan

zadźgajcie ją zbiorowo, jak Cezara